Zdjęcia laboratorium pokazują prawdziwe twórcze miejsce pracy. Jestem pod wrażeniem .
Relacja fotgraficzna dowodzi również, że zagospodarować można każde pomieszczenie niezależnie od jego powierzchni. To tak jak z dyskiem twardym w komputerze - jest tylko kwestią czasu, gdy jego pamięć przestaje wystarczać.
Dołączam się do Kolegów, którzy czekają na ciąg dalszy. Mam nadzieję, że nie spełni się czarny scenariusz, gdy nie starczy Ci czasu na eksperymenty z lampami .
Święte słowa Gsmoku, nie ważne jak duże masz pomieszczenie ale zawsze będzie ono za małe
Laborkę masz super, narazie nie musisz się martwić że Cię ktoś wywali Musze Cię nawiedzić w jakieś wakacje i wszystko dokładnie obejrzeć.
Pozdrawiam na Święta!
Zgaduję, że jest to lampa jonowa z bańką od środka pokrytą luminoforem
A ja zapytam ponownie- co to za biała puszka znajdująca się pomiędzy bateryjką, a lampką
Bobekmaster pisze:Działo elektronowe? Pewnie schowane tam gdzie getter na bańce.
To siem kupy nie czima. Są 4 wyprowadzenia, do tego są połączone parami. W środku jest jakiś dzielnik i z niego zasilone działko? Takie rozwiązanie też nie ma sensu, bo grzejnik prąd lubi... Napyliłeś coś na luminofor i zrobiłeś z tego elektrodę?