Wzmacniacz na EBL

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
PZL P-11c
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 400
Rejestracja: sob, 13 lutego 2010, 17:31
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Wzmacniacz na EBL

Post autor: PZL P-11c »

Witam
Przelutowałem wzmacniacz na połączenia przestrzenne,lampa EF22 podłączona w trybie triody.Nie ruszałem połączenia potencjometru głośności.Wzmacniacz nadal jeszcze bez pętli sprzężenia zwrotnego,przy odsłuchu nie słychać wzbudzenia.Mankamentem jest przydźwięk sieciowy.Jak zrobię sprzeżenie zwrotne to wstawię zdjęcia .Pozdrawiam Darek.
Awatar użytkownika
kubafant
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2899
Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
Lokalizacja: Białystok

Re: Wzmacniacz na EBL

Post autor: kubafant »

Przydźwięk nie powinien mieć miejsca. Czy żarzenie prowadzone jest skrętką? Czy żarzenie jest symetryzowane do masy tak jak na schemacie?
Czy poruszanie potencjometrem symetryzującym zmniejsza poziom przydźwięku? Czy przydźwięk składa się głównie z częstotliwości 50 czy 100 Hz (na ucho)?

Pozdrawiam,
Jakub
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Awatar użytkownika
PZL P-11c
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 400
Rejestracja: sob, 13 lutego 2010, 17:31
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Wzmacniacz na EBL

Post autor: PZL P-11c »

kubafant pisze: sob, 5 października 2019, 14:21 Przydźwięk nie powinien mieć miejsca. Czy żarzenie prowadzone jest skrętką? Czy żarzenie jest symetryzowane do masy tak jak na schemacie?
Czy poruszanie potencjometrem symetryzującym zmniejsza poziom przydźwięku? Czy przydźwięk składa się głównie z częstotliwości 50 czy 100 Hz (na ucho)?

Pozdrawiam,
Jakub
Witam
Przewody od żarzenia poprowadzone są skrętką , nie wykonywałem symetryzacji żarzenia opornikiem ponieważ transformator zasilający ma wyprowadzony środek żarzenia który został podłączony do masy.Co do składu przydźwięku to nie jestem w stanie na słuch tego stwierdzić z jakiej częstotliwości się składa.Jak zrobię pętle sprzężenia to podłącze pod kolumny głośnikowe i poobserwuję .Obecnie na malutkich głośniczkach słyszę tylko szum.
Awatar użytkownika
kubafant
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2899
Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
Lokalizacja: Białystok

Re: Wzmacniacz na EBL

Post autor: kubafant »

PZL P-11c pisze: sob, 5 października 2019, 14:43 Przewody od żarzenia poprowadzone są skrętką , nie wykonywałem symetryzacji żarzenia opornikiem ponieważ transformator zasilający ma wyprowadzony środek żarzenia który został podłączony do masy.
Tak też może być, bardzo dobrze.
Co do składu przydźwięku to nie jestem w stanie na słuch tego stwierdzić z jakiej częstotliwości się składa.Jak zrobię pętle sprzężenia to podłącze pod kolumny głośnikowe i poobserwuję .Obecnie na malutkich głośniczkach słyszę tylko szum.
To w końcu szum czy przydźwięk?
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Awatar użytkownika
PZL P-11c
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 400
Rejestracja: sob, 13 lutego 2010, 17:31
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Wzmacniacz na EBL

Post autor: PZL P-11c »

Witam, mam malutkie głośniki o mocy 1,5W podłączone do uruchomienia wzmacniacza dlatego nie słychać dobrze tego przydźwięku ale jest słyszalne lekkie buczenie sieci jak się zbliży ucho. Natomiast na dużych kolumnach jest to słyszalne dosyć wyraźnie w przerwach między utworami muzyki. Innym problemem okazało się że mój generatorek nie ma tak małego zakresu częstotliwości i po podłączeniu nic nie słyszę o aby zrobić pomiar do pętli sprzężenia. Jakie przybliżone wartości oporników mogą być potrzebne aby dobrać w przybliżeniu pętlę?. Pozdrawiam Darek.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4011
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Wzmacniacz na EBL

Post autor: Marek7HBV »

Wzmocnienie napięciowe takiego stopnia mocy winno wynosić ok 50x,co przy rezystorze w odwracaczu Rk=680 wychodzi 33 k,gdyby się okazało że całkowita czułość wzmacniacza[po podłączeniu gramofonu] jest za duża to można trochę zmniejszyć tę wartość np do 27 k.Kondensator równoległy musi być,ale jego dokładna wartość wymaga pomiarów lub super ucha :lol: :lol: ,a na oko można dać 47 pF.
Awatar użytkownika
kubafant
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2899
Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
Lokalizacja: Białystok

Re: Wzmacniacz na EBL

Post autor: kubafant »

Zrób tak jak radzi Kolega Marek albo jeszcze lepiej daj potencjometr 47 k i ustaw aby wzmocnienie wynosiło 1/10 tego, co w otwartej pętli. Czyli nagrzewasz wzmacniacz, podłączasz sztuczne obciążenie (opornik), równolegle do niego woltomierz. Na wejście podajesz sygnał z generatora o znanej amplitudzie. Zapisujesz wartość wzmocnienia. Aha, wzmocnienie napięciowe mierzy się dla małych sygnałów, nie rób tego przy pełnej mocy tylko np. dla 1 V na wyjściu.
Potem wlutowujesz na szybko potencjometr w układzie reostatu, sprawdzasz trzy razy czy na pewno jest ustawiony na największą rezystancję i włączasz wzmacniacz. Po nagrzaniu ustawiasz potencjometr tak, aby ten 1 V na wyjściu był dla 10 razy większego sygnału podanego na wejście. Ostrożnie odlutowujesz, mierzysz omomierzem, wlutowujesz opornik stały o wartości najbliższej z typoszeregu.

W ten sposób uzyskasz USZ o głębokości 20 dB, czyli standardową, najczęściej stosowaną wartość.

Kondensator dobiera się oglądając przebiegi prostokątne na wyjściu, bez oscyloskopu nie da rady. Wstępnie ten 47 p będzie dobry.

Pozdrawiam,
Jakub
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Awatar użytkownika
PZL P-11c
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 400
Rejestracja: sob, 13 lutego 2010, 17:31
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Wzmacniacz na EBL

Post autor: PZL P-11c »

Witam
Tak jak pisałem wcześniej wklejam zdjęcie jak wygląda wzmacniacz po przelutowaniu połączeń i założeniu sprzężenia zwrotnego.Zastosowałem w sprzężeniu oporniki 33k zbocznikowane kondensatorem 47pF i moje odczucia przy odsłuchu są takie że moc wzmacniacza spadła zauważalnie i nie są słyszalne tak jak wcześniej dobrze niskie tony.Transformatory wyjściowe nawinięte były tak aby przenosić częstotliwość w zakresie 20Hz-50kHz i ten bas był dosyć dobrze słyszalny w otwartej pętli.Zakładamy że nie mam przyrządów aby dobrać pętlę tak jak opisuje kolega Kuba na jakie wartości zmieniać elementy sprzężenia aby zwiększyć słyszalny bas?,czy zwiększać wartość elementów czy zmniejszać ?. Koledzy którzy uruchamiali więcej niż jeden wzmacniacz mają jakieś doświadczenie jak taka zmiana działa przy odsłuchu.
Drugim problemem jest słyszalny przydźwięk o czym pisałem wcześniej, co z tym fantem mogę zrobić ?, czytając opisy uruchamiania wzmacniaczy przez innych kolegów gdzie buczenie sieci jest słyszalne dopiero po zbliżeniu ucha do głośnika u mnie jest dość dobrze słyszalne.
Trzecim problemem jaki obecnie się pojawił jest wzbudzenie się wzmacniacza w rytm wychylenia słupków na lampie IN-9.Są te lampki zamontowane na przednim panelu i sterownik do nich również obok potencjometrów.Sygnał podawany jest z wejścia na potencjometr.Chciałem aby wskaźniki pokazywały wielkość sygnału wejściowego a nie moc na wyjściu wzmacniacza.Muszę jeszcze poeksperymentować z ułożeniem kabelka sygnałowego , może to pomoże.Zostało też zmontowanie przedwzmacniacza korekcyjnego do gramofonu na lampkach 6n2p do których podstawki są zamontowane na przodzie wzmacniacza.Tutaj muszę zmontować osobny zasilacz , ponieważ gdy biorę napięcie z odczepu z którego mam zasilone lampy EF22 -200V to napięcie na zasilaczu spada o 70V po rozgrzaniu lampek 6n2p .Gdybym zastosował to napięcie to po ustawieniu w zasilaczu 200V w położeniu przełącznika sygnałów na CD to przełączenie na Gramofon spowoduje za duży spadek napięcia po nagrzaniu 6n2p.Może ma ktoś z kolegów opracowany schemat takiego zasilacza do przedwzmacniacza korekcyjnego i zechce się podzielić.Będę chciał się wpiąć w wyjście lampy prostowniczej aby nie zmieniać napięć do obecnego wzmacniacza.Pozdrawiam Darek.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
kubafant
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2899
Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
Lokalizacja: Białystok

Re: Wzmacniacz na EBL

Post autor: kubafant »

PZL P-11c pisze: ndz, 6 października 2019, 04:36 Witam
Tak jak pisałem wcześniej wklejam zdjęcie jak wygląda wzmacniacz po przelutowaniu połączeń i założeniu sprzężenia zwrotnego.Zastosowałem w sprzężeniu oporniki 33k zbocznikowane kondensatorem 47pF i moje odczucia przy odsłuchu są takie że moc wzmacniacza spadła zauważalnie i nie są słyszalne tak jak wcześniej dobrze niskie tony.Transformatory wyjściowe nawinięte były tak aby przenosić częstotliwość w zakresie 20Hz-50kHz i ten bas był dosyć dobrze słyszalny w otwartej pętli.Zakładamy że nie mam przyrządów aby dobrać pętlę tak jak opisuje kolega Kuba na jakie wartości zmieniać elementy sprzężenia aby zwiększyć słyszalny bas?,czy zwiększać wartość elementów czy zmniejszać ?. Koledzy którzy uruchamiali więcej niż jeden wzmacniacz mają jakieś doświadczenie jak taka zmiana działa przy odsłuchu.
To znaczy jakich przyrządów konkretnie nie masz, opornika 4 czy tam 8 omów, czy woltomierza? Sygnał może być choćby i z sieci (przez jakiś transformatorek 6 V i potencjometr, z braku generatora.

Moc nie mogła spaść, na pewno spadła czułość. Oznacza to, że dla tej samej mocy wyjściowej potrzebne jest większe napięcie sygnału na wejściu. Ale znowu bez jakichkolwiek pomiarów siedzimy w lesie.

USZ poprawia pasmo przenoszenia, więc opisany objaw musi pochodzić skądś indziej. Jesteś pewien, że w toku prac nie omsknął ci się potencjometr od regulacji barwy? :)
Drugim problemem jest słyszalny przydźwięk o czym pisałem wcześniej, co z tym fantem mogę zrobić ?, czytając opisy uruchamiania wzmacniaczy przez innych kolegów gdzie buczenie sieci jest słyszalne dopiero po zbliżeniu ucha do głośnika u mnie jest dość dobrze słyszalne.
Nie poradzimy, jeśli nie poznamy charakteru przydźwięku. Stawiam w ciemno, że chodzi o masę bo to najpopularniejszy problem.

Trzecim problemem jaki obecnie się pojawił jest wzbudzenie się wzmacniacza w rytm wychylenia słupków na lampie IN-9.Są te lampki zamontowane na przednim panelu i sterownik do nich również obok potencjometrów.Sygnał podawany jest z wejścia na potencjometr.Chciałem aby wskaźniki pokazywały wielkość sygnału wejściowego a nie moc na wyjściu wzmacniacza.Muszę jeszcze poeksperymentować z ułożeniem kabelka sygnałowego , może to pomoże.
Odłącz to na chwilę i zobacz czy się nie wzbudza.
Zostało też zmontowanie przedwzmacniacza korekcyjnego do gramofonu na lampkach 6n2p do których podstawki są zamontowane na przodzie wzmacniacza.Tutaj muszę zmontować osobny zasilacz , ponieważ gdy biorę napięcie z odczepu z którego mam zasilone lampy EF22 -200V to napięcie na zasilaczu spada o 70V po rozgrzaniu lampek 6n2p .Gdybym zastosował to napięcie to po ustawieniu w zasilaczu 200V w położeniu przełącznika sygnałów na CD to przełączenie na Gramofon spowoduje za duży spadek napięcia po nagrzaniu 6n2p.Może ma ktoś z kolegów opracowany schemat takiego zasilacza do przedwzmacniacza korekcyjnego i zechce się podzielić.Będę chciał się wpiąć w wyjście lampy prostowniczej aby nie zmieniać napięć do obecnego wzmacniacza.Pozdrawiam Darek.
O, wtedy to dopiero będziesz miał przydźwięk nie z tej ziemi. Napięcie do zasilania czułego stopnia gramofonowego musi być najlepiej odfiltrowane ze wszystkich w zasilaczu. Skoro po podłączeniu do obecnego filtra napięcie siada za mocno to znaczy, że trzeba trochę zmniejszyć oporniki w ostatnich ogniwach filtru, który jak dobrze pamiętam nie był liczony z myślą o podpięciu jeszcze przedwzmacniacza phono.

Jeżeli dysponujesz miliamperomierzem to zmierz pobór prądu przedwzmacniacza po rozgrzaniu się lamp i zasilaniu z jakichś 200 V.

Pozdrawiam
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Awatar użytkownika
PZL P-11c
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 400
Rejestracja: sob, 13 lutego 2010, 17:31
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Wzmacniacz na EBL

Post autor: PZL P-11c »

Witam, poprzestawiałem trochę prowadzenie masy. Lampy końcowe mają osobno,lampy ech oraz ef też oraz płytka potencjometrów razem z gniazdami wejściowymi. Zmieniłem kondensator w sprzężenia na 100pF i jest bas trochę lepiej słyszalny ale jeszcze zmienię na mniejszy pomiędzy 47p a 100p ponieważ wzrosły zniekształcenia przy większej głośności. Co do wzbudzenia wnoszonego przez lampy in-9 to po odlutowaiu to znika razem z większością przydźwięku. Zmieniłem położenie płytki sterownika na okolice dławika oraz puściłem zasilanie lampek na przedni panel przewodem ekranowany. Niestety nie usunęło to wzbudzenia. Obecnie płytka wisi na kabelkach w odległości 15cm pod wzmacniaczem i nie wzbudza lecz słychać jak kończy się utwór. Słychać niewielki gwiazd, myślę że jest to związane z pracą przetwornica na płytce sterownika dostarczające 150V do lampek. Co mogę zrobić z tym problemem,?. Sam układ bardzo fajnie wygląda na przednim panelu. Co do układu przedwzmacniacz to obecnie jest zdemontowany. Był złożony przed wzmacniaczem, pisałem o tym. W związku z dużym spadkiem napięcia po załączeniu korekcji z 295V na 223V.Miałem tylko przedwzmacniacz zluzowany. Spadek napięcia wynosił 72V dla obu kanałów przy prądzie 1,7mA płynący na bodajże każdy kanał. Nie pamiętam teraz czy to były 2 kanały czy1. Pozdrawiam Darek.
Awatar użytkownika
kubafant
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2899
Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
Lokalizacja: Białystok

Re: Wzmacniacz na EBL

Post autor: kubafant »

Zapakowałeś do wzmacniacza lampowego z czułym stopniem wejściowym phono przetwornicę impulsową? :shock:
Dobrze, że jeszcze nie uruchamiałeś wszystkiego z tym preampem gramofonowym, bo z głośników nic by nie zostało...
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Awatar użytkownika
PZL P-11c
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 400
Rejestracja: sob, 13 lutego 2010, 17:31
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Wzmacniacz na EBL

Post autor: PZL P-11c »

Niestety nie wiedziałem że płytka sterownika do IN-9 ma zamontowaną przetwornicę. Kupiłem sterownik na aukcji. Sam nie posiadam zdolności wykonywania drobnych obwodów drukowanych. Teraz trzeba coś z tym zrobić aby było dobrze i nie trzeba by demolować przodu wzmacniacza.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4011
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Wzmacniacz na EBL

Post autor: Marek7HBV »

PZL P-11c pisze: ndz, 6 października 2019, 16:38 Słychać niewielki gwiazd, myślę że jest to związane z pracą przetwornica na płytce sterownika dostarczające 150V do lampek. Co mogę zrobić z tym problemem,?.
Zasilanie IN-9 z wbudowanej do wskażnika przetwornicy jest wygodne przy samodzielnym bajerze podłączanym do dowolnego żródła sygnału.Natomiast w tym przypadku jest to tylko kłopot z zakłóceniami[na dodatek Kolega pobiera sygnał z wejścia :cry: wzmacniacza aby działał pełnym światłem :lol: ] wszelkiej maści.Rozwiązanie jest proste-wymagane napięcie zasilające wskażnik[150V] można uzyskać z zasilacza anodowego napięcia końcówek mocy stosując prosty stabilizator na tranzystorze,dwóch opornikach i diodzie zenera na 150V.Natomiast podłączenie wskażnika na wejście wzmacniacza powinno wyglądać tak:łączymy każdy kanał ze wskażnikiem rezystorem nie mniejszym niż 1M[jeżeli wejście wskażnika jest zbyt mało czułe należy zastosować wtórnik emiterowy] a całość ekranujemy np folią aluminiową[może się okazać niepotrzebne :roll: ].Wszystkie przewody zasilające i sygnałowe wskażnika winny być ekranowane.Ogólnie cały wskażnik najlepiej umieścić w blaszanym pudełku z szybką :P .Wzmacniacze lampowe są bardzo podatne na zakłócenia :roll:
Awatar użytkownika
PZL P-11c
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 400
Rejestracja: sob, 13 lutego 2010, 17:31
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Wzmacniacz na EBL

Post autor: PZL P-11c »

Witam
Sprawę wskaźnika na IN-9 na razie odłożyłem ,znalazłem schemat sterownika na niemieckiej stronie w której zasilanie lampek jest z 170V i nie jest użyta przetwornica do zasilania.Problemem będzie dla mnie wykonanie płytki.
Teraz chciałbym złożyć przedwzmacniacz do gramofonu i połączyć go z wzmacniaczem.Jak rozwiązać sprawę zasilania ? aby wykorzystać napięcie podawane z lampy Az4 i wpiąć się z osobnym zasilaczem za dławikiem.Jak wykonać taki zasilacz? .Pozdrawiam Darek.
Awatar użytkownika
kubafant
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2899
Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
Lokalizacja: Białystok

Re: Wzmacniacz na EBL

Post autor: kubafant »

Już o tym było pisane, trzeba się z tym przedwzmacniaczem wpiąć za EF22, po prostu dodać kolejne ogniwo RC. Oczywiście wymaga to zmiany wartości oporników w filtrze: 5,6 k oraz 10 k (zmniejszenia ich), ale żeby to policzyć muszę mieć rzetelne dane. Piszesz:
W związku z dużym spadkiem napięcia po załączeniu korekcji z 295V na 223V.Miałem tylko przedwzmacniacz zluzowany. Spadek napięcia wynosił 72V dla obu kanałów przy prądzie 1,7mA płynący na bodajże każdy kanał. Nie pamiętam teraz czy to były 2 kanały czy1.
Które napięcie spada z 295 na 223? Bo nie uwierzę, że 310...

Sprawdź jeszcze raz, żebyś wiedział dokładnie czy jeden kanał pobiera 1,7 mA czy dwa.
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa