Problem z piecem gitarowym na EL84.

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4017
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: jethrotull »

No dobra :)
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11144
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

Shanleaf pisze:No właśnie, sprawdziłem to trafo, w sposób opisany w artykule painlusta, i wydaje się być sprawne... (podobnie jak TO3,5-342, które również próbowałem zamontować, i dawało taki sam efekt)
więc ci się wydaje tylko. Podaj wyniki pomiarów moją metodą (napięcia na wtórnych) dla TG2,5. Mogę się założyć, że nie będą takie jak trzeba. TO3,5 zastaw narazie w spokoju.
Shanleaf
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 13
Rejestracja: wt, 7 sierpnia 2007, 09:19
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Shanleaf »

Numery uzwojeń wg. artykułu painlusta (już prawie biblia dla mnie : P)

1-4: sieć 230V
5-6: 6V
6-3: 2,5
5-3: 8,8V
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11144
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

napewno masz w sieci 230V? Mierzyłeś? Bo u mnie jest 233V, a u ciebie może być różnie. Ten pomiar też trzeba wykonać dokładnie
Shanleaf
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 13
Rejestracja: wt, 7 sierpnia 2007, 09:19
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Shanleaf »

Multimetr mi się waha między 230 a 231
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11144
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

niby wygląda na sprawne, choć dziwią mnie takie - dość duże rozbierzności od katalogowych w przekładniach...
Shanleaf
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 13
Rejestracja: wt, 7 sierpnia 2007, 09:19
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Shanleaf »

Dostałem hint od znajomego, że może być przebity kondensator katodowy, przez co występuje duże sprzężenie zwrotne dla sygnałów zmiennych. Pod wieczór to sprawdzę, i zdam relację.
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Post autor: gachu13 »

Dostałem hint od znajomego, że może być przebity kondensator katodowy, przez co występuje duże sprzężenie zwrotne dla sygnałów zmiennych. Pod wieczór to sprawdzę, i zdam relację.
Znajomy chyba coś pomieszał. :? Gdyby kondensator katodowy byłby przebity to zwierałby rezystor katodowy i na katodzie miałbyś 0V a nie 7, a prąd anodowy usmarzyłby zapewne lampę.
Natomiast jeśli stracił pojemność (czyli jest przerwą) to wzmacniacz grałby troche ciszej, ale przy tak czułym preampie na pewno byłbyś go w stanie wysterować.

Pare możliwości do sprawdzenia:
1. Sprawdź czy sama końcówka (tylko lampa EL84) działa poprawnie - podaj po prostu dość mocny sygnał (nie z gitary, a np z discmana) na wejście RETURN.
2. Sprawdź czy wszystkie gniazda jack masz dobrze podłączone i czy sygnał nie jest w żadnym z nich zwierany do masy.
3. Zmierz rezystancje uzwojeń trafa głośnikowego (odłącz go najlepiej od reszty układu)

Pozdrawiam
Shanleaf
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 13
Rejestracja: wt, 7 sierpnia 2007, 09:19
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Shanleaf »

Lampa końcowa dostaje wystarczający sygnał do wysterowania, a nawet przesterowania. Rezystancja uzwojeń to 380 po stronie pierwotnej i 1 po stronie wtórnej. Zauważyłem również, że zaraz po włączeniu (gdy nie dam się wpierw nagrzać lampom), przez około sekundę wzmacniacz gra tak jak powinien, a potem zaraz sie ścisza...
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Post autor: gachu13 »

Lampa końcowa dostaje wystarczający sygnał do wysterowania, a nawet przesterowania.
Dobra, czyli wygląda na to że przedwzmacniacz masz sprawny.
Objawy, które podałeś, mogłyby sugerować uszkodzenie lampy EL84 - próbowałeś ją wymieniać?
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4017
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: jethrotull »

Sęk w tym, że amplituda sygnału po pierwotnej stronie trafa głośnikowego wydaje sie być w porządku, a po wtórnej już nie. To by wskazywało na usterkę trafa.
Shanleaf
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 13
Rejestracja: wt, 7 sierpnia 2007, 09:19
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Shanleaf »

No i się wyjaśniło. Winne było trafo. Zmieniłem to TG2,5-1-666 na TG5-53, połączyłem równolegle dwa głośniki 8-omowe i wszystko działa jak należy. Przepraszam za kłopot : P Czuje, że przynajmniej trochę się nauczyłem w czasie całej tej historii : ]