Kosmos 1-43U

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
komar
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 395
Rejestracja: sob, 18 października 2003, 18:01
Lokalizacja: Łódź

Post autor: komar »

gachu13 pisze:Będzie jeszcze trzeba pomyśleć nad skrzynką, ale na pewno da się uzupełnić tą dziurę - ja stosowałem szpachlówkę samochodową i farbę - wyszło bardzo przyzwoicie.
Też myślałem nad szpachlą ale czy z czasem nie odpadnie? Zastanawiam się też nad jakąś żywicą. Muszę potrenować żeby tego nie spaprać.
Komar
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Post autor: gachu13 »

Nie wiem, czy z czasem nie odpadnie, bo radio mam niecały rok :)
Żywice zapewne też będą dobre.
Ja to zrobiłem tak:
"od tyłu" podkleiłem tekturę i naprzemian nakładałem i szlifowałem szpachlówkę aż kształ był odpowiedni. Większym problemem było malowanie, bo bakielit był brązowy i miał "wzorek", ale nawet to udało się tak zaimitować, że większość ludzi, którym pokazywałem to radio, nie była w stanie wskazać gdzie było naprawiane. Zdięcia nie wkleje, bo cyfrówka pojechała na wakacje z rodzicami :).

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
komar
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 395
Rejestracja: sob, 18 października 2003, 18:01
Lokalizacja: Łódź

Post autor: komar »

Po dokładnych oględzinach okazuje się, że jednak ktoś przerobił mojego Kosmosa, mianowicie z radia z przełącznikiem skokowym na poszczególne stacje ktoś zrobił z niego radio strojone kondensatorami powietrznymi. Świadczą o tym zarówno nieprecyzyjnie przycięte blaszki mosiężne trzymające te kondesatory, nierówno powycinane otwory w chassis umożliwiające montaż tych kondensatorów oraz przedłużone ich osie. W tym momencie rodzi się moje pytanie co dalej? Czy zostawić jak jest i mieć odbiornik nieoryginalny ale za to dokumentujący determinację ludzi chcących mieć radio i przerabiających w powojennych latach co się dało, czy też próbować wracać do oryginału (mając świadomość, że jest to praktycznie nie możliwe z powodu choćby braku oryginalnego przełącznika)?
Komar
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Post autor: gachu13 »

Myślę, że przy braku jakielkolwiek dokumentacji nie zrobisz nic złego zostawiając radio tak przerobione jak jest i doprowadzając go do stanu działalności :) Zawsze możesz do niego wrócić, gdyby tak wypłynął schemat albo inna dokumentacja. Ja dość często zostawiam w spokoju przeróbki, bo w końcu one też są pewnym świadectwem tego, co odbiornik przeszedł - wtedy mam egzemplarz jedyny w swoim rodzaju (tak jak ten VE301 z ramką od obrazka :) ).

Pozdrawiam

EDIT:
http://www.radiomuseum.org/forum/unbeka ... dio10.html - może się przyda.
Awatar użytkownika
komar
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 395
Rejestracja: sob, 18 października 2003, 18:01
Lokalizacja: Łódź

Post autor: komar »

Radioodbiornik już wyczyściłem i naprawiłem skrzynkę. Teraz wygląda tak.
Załączniki
kosmos 006.jpg
kosmos 012.jpg
kosmos 014.jpg
Komar
nrpl12a
4 posty
4 posty
Posty: 4
Rejestracja: śr, 19 września 2007, 23:01

Post autor: nrpl12a »

kolejne uratowane radyjko... :-)
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Post autor: gachu13 »

Witam!
Odgrzebuje temat, bo właśnie sam dorwałem takiego Kosmosa. Niestety, ktoś zrobił sobie z niego magazyn części i wygląda to teraz tak jak na fotkach. Stąd moja prośba do komara, by, na ile to możliwe, zrysował schemat ze swojego egzemplarza, bo bez niego nie mam szans ruszyć ze swoim.
W moim ostał się orginalny przełącznik zakresów i tylna ścianka. Natomiast głośnik prawdopodobnie nie jest orginalny.
Pozdrawiam
Załączniki
IMG_1451.jpg
IMG_1452.jpg
IMG_1454.jpg
IMG_1456.jpg
Awatar użytkownika
komar
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 395
Rejestracja: sob, 18 października 2003, 18:01
Lokalizacja: Łódź

Post autor: komar »

Mój niestety ma z oryginałem niewiele wspólnego, ale jeżeli odpowiada to koledze to w wolnym czasie postaram się zrysować. Natomiast gdyby chciał się kolega pozbyć tego co ma to ja chętnie bym odkupił, względnie wymienił się na coś, bo ten egzemplarz ma akurat niepocięte chassis i oryginalne przełączniki, które niestety u mnie się nie zachowały. Mogę również służyć dokładnymi zdjęciami spodu mojego egzemplarza.
Komar
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Post autor: gachu13 »

Dziękuje za odzew!
Pozbyć się swojego Kosmosa nie zamierzam, bo, nawet w tak beznadziejnym stanie, jest chyba najciekawszym radiem w mojej kolekcji :? .
Jeśli zaś chodzi o zdjęcia i schemat to byłbym dozgonnie wdzięczny za wszelką pomoc, bo bez niej na pewno sobie nie poradze.
Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
komar
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 395
Rejestracja: sob, 18 października 2003, 18:01
Lokalizacja: Łódź

Post autor: komar »

Zdjęcia wysłałem na maila. W razie wątpliwości proszę pytać. Mogę też dosłać zdjęcia konkretnych podzespołów.
Komar
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Post autor: gachu13 »

Ogromnie dziękuje! Zauważyłem jednak kolejny problem - w Twoim egzemplarzu są dwa kondensatory strojeniowe, a u mnie po lewej (patrząc od przodu) stronie jest potencjometr, najprawdopodobniej orginalny, bo wyglądający na Philipsa. Ciężko w takim wypadku będzie odgadnąć choćby typ układu w jakim to radio miało pracować. Biorąc pod uwagę lampy (UCH4, UBL1 i UY1N) najprawdopodobniejszy wydaję się maksymalnie uproszczony super w takim układzie:
UCH - heterodyna i mieszacz, będący za razem jedynym stopniem wzmocnienia p.cz.
UBL - detektor i wzmacniacz mocy, będący jedynym stopniem wzmocnienia m.cz.
Przełącznik stacji ma tylko dwa komplety styków, więc obwód wejściowy jak i obwody heterodyny siłą rzeczy musiałby być dość mocno uproszczone.

Co do schematu - interesowałby mnie głównie zasilacz oraz wzmacniacz m.cz.

W rewanżu postaram się w przyszłym tygodniu zrobić skan tylnej ścianki i umieścić go na forum.

Pozdrawiam

EDIT: Pośpieszyłem się :) Niestety nie wiem co pisało na zatartej części na środku ścianki.

Jeszcze raz edytuje post, bo znalazłem to:
http://www.radiomuseum.org/r/kosmos_w_1_43_uw1_43.html
Wg informacji na tej stronie radio byłoby jednoobwodówką na lampach serii C, co jest już baaardzo dziwne, zwłaszcza że lampą prostowniczą byłaby CY1, która ma cokół bocznostykowy. Może były dwie wersje tego radia?
Załączniki
ścianka.JPG
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Post autor: gachu13 »

Witam!
Znalazłem schemat innych radii pracujących na tych samych lampach co 1-43U, więc ich schematy mogą być przydatne.
Minerva 800U ma tylko przełacznik stacji więc ten schemat powinien być najlepszy.
Załączniki
801U
801U
800U
800U
OTLamp

Re: Kosmos 1-43U

Post autor: OTLamp »

Dostałem to radio do zabawy, efekt w załącznikach :)
Edit: Na schemacie był mały błąd przy przełączniku PHONO-RADIO. Obecny schemat jest poprawny.
Załączniki
Kosmos 1-43Ud.JPG
Kosmos 1-43u spód.JPG
Kosmos 1-43u wierzch.JPG
Kosmos 1-43U.JPG
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Re: Kosmos 1-43U

Post autor: gachu13 »

Znalazł się kolejny egzemplarz: http://aukro.cz/radio-tesla-1-43-u-i2398403826.html
ale już raczej nie do uratowania.
SQ9KQZ
adfam
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 174
Rejestracja: śr, 10 czerwca 2009, 14:13

Re: Kosmos 1-43U

Post autor: adfam »

Witam. Reanimuję wątek, bo upolowałem tytułowe radyjko w niezłym stanie i pomyślałem, że może kogoś zaciekawi. Układ po przeróbce na strojenie kondensatorem obrotowym, sposób przeróbki w miarę cywilizowany, bez uszkodzeń mechanicznych. Obecnie są lampy serii C: CF7, CL1 i CY1. Zamiast CF7 była NF2, ale dośc słaba. Reanimacja przyniosła dośc dobre efekty, po naprawie kondensatorów w filtrze zasilacza i wymianie oporu redukcyjnego radyjko zagrało na falach średnich, i tylko taki zakres posiada. Obudowa bardzo dobra, wtyczka oryginalna (Krakowska Fabryka Kabli), prawdopodobnie gałeczki są oryginalne - taki sam odcień i wzór bakelitu jak na obudowie, bardzo podobne do gałek w innych Kosmosach - różnią się tylko blaszką od frontu. Brak tylnej ścianki. Parę fotek przedstawia radyjko przed i po reanimacji, podrawiam.
Załączniki
DSC02645.JPG
DSC02646.JPG
DSC02650.JPG
DSC02651.JPG
DSC02653.JPG
DSC02654.JPG
ODPOWIEDZ