Beniek pisze:ludzie to nie jest dziura tylko otwór! dziure to mozna miec w spodniach ;p
Przy takich robotach niestety bywa tak że z braku narzędzi lub wprawy w ich użyciu w blasze zamiast otworu powstaje dziura
ja mam inny patent taki otwór/dziurę robię tak:
1 wiercę na końcach 9mm
2 przecinam wyżynarką
3. jeśli ma być prostokąt dopiłowuje pilnikiem
tanio i przyjemnie
mój pierwszy wzmak był robiony na chassis ze stalowej blachy 1mm - ile się naheblowałem przy poszerzaniu tego otworu pilnikiem to wiem tylko ja
w następnym było chassis z alu 1,5mm. w prawdzie przy jednym dłuższych boków otworu były nieładne ślady po niecelnych uderzeniach przebijakiem, ale i tak trafo stoi na nich więc problem znikł.
ogólnie typ TG5 jest upierdliwy w montażu, ale ma swoje zalety (tak jak np. wspomniany wcześniej utrudniony dostęp do lutów przy uzwojeniu pierwotnym).
eS pisze:mój pierwszy wzmak był robiony na chassis ze stalowej blachy 1mm - ile się naheblowałem przy poszerzaniu tego otworu pilnikiem to wiem tylko ja
w następnym było chassis z alu 1,5mm. w prawdzie przy jednym dłuższych boków otworu były nieładne ślady po niecelnych uderzeniach przebijakiem, ale i tak trafo stoi na nich więc problem znikł.
ogólnie typ TG5 jest upierdliwy w montażu, ale ma swoje zalety (tak jak np. wspomniany wcześniej utrudniony dostęp do lutów przy uzwojeniu pierwotnym).
jak już się uporam z tym zasilaniem w moim princetonie, to zamieszczę fotorelację z moim sposobem wykonywania otworów na oktale w blasze stalowej - może komuś się przyda.
Witam,
nie chce zakładac nowego tematu więc zapytam tutaj:
czy moge ściągnąć z Tg tą metalową obejmę w celu wyczyszczenia ?. Nie jestem w tych sprawach obcykany i nie chce sobie trafek zepsuć.
Mam jeszcze jedno pytanie czy można malować transformatory np. sprayem ?
Obejmę z trafa możesz zdjąć. Przy zakładaniu może trzeba będzie lekko ścisnąć rdzeń, żeby blaszana obejma nań weszła, ale nie powinno być problemów z montażem.
Sprayem możesz malować, nic się nie stanie.
A mam jeszcze takie pytanie:
ściągnąłem tą obejmę z jakiegoś tg2-10 i ona trzyma te blaszki do kupy, coś nie coś czytałem o transformatorach i obiło mi się o uszy takie pojęcie jak szczelina powietrzna ?, chodzi mi o to czy jak naruszyłem taki transformator to moge go poprostu złożyc czy trzeba jakoś ustawić tą szczeline ?