Fenomen "lampowych" głośników Triangle
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
A, mówisz o Magellanach. To zupełnie inna bajka. Co prawda nie miałem okazji ich słuchać, ale już na pierwszy rzut oka widać, że będzie całkiem inaczej. Mnóstwo głosników, w tym kilka z tyłu to lepsze rozpraszanie. Może jedyny ratunek dla przestrzenności Triangla. Ale dużo głosników to też prądożerność. Deklarowane minimum 3R przy nominalnym 8R i tak uważam za wartość optymistyczną. Napędzenie tego z jednej 300B mimo dużej skuteczności może być kłopotem, szczególnie że na oko głośniki pasują mi do pomieszczenia przynajmniej czterokrotnie większego, niż Twoje.
-
- 250...374 postów
- Posty: 275
- Rejestracja: czw, 4 sierpnia 2005, 23:35
- Lokalizacja: Warszawa
Piotrze, ja mam u siebie Cello - to takie mini-Magellany, najniższe z serii. Trójdrożne, ze zdublowanym wooferem. Nie stwierdziłem, żeby były większym obciążeniem dla wzmacniacza niż moje dwu i półdrożne Countoury, ale też bardzo wysoka skutecznosć robi swoje (91dB). U naczelnego grały z jeszcze większą swobodą i "oddechem", ale on ma ponad dwustuwatową hybrydę której nie straszne nawet duże spadki impedancji.
Swoja drogą zawsze mnie nurtowało, jakim cudem niektórym producentom wychodzi 8 Ohmów impedancji znamionowej, kiedy pomiary odnotowują spadki nawet do 2,5 Ohma. Są jakieś przyjęte zasady według których się to oblicza?
Swoja drogą zawsze mnie nurtowało, jakim cudem niektórym producentom wychodzi 8 Ohmów impedancji znamionowej, kiedy pomiary odnotowują spadki nawet do 2,5 Ohma. Są jakieś przyjęte zasady według których się to oblicza?
"Przyjemności uszu mocno mnie oplątały i ujarzmiły." (św. Augustyn)
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
-
- 100...124 posty
- Posty: 124
- Rejestracja: śr, 13 czerwca 2007, 13:41
- Lokalizacja: Breslau
Miałem okazje potestować trochę Triangle Antal i jedynie co mogę o nich opowiedzieć to swoje odczucia co do dźwięku (subiektywne jak wiadomo). Słuchałem z jedną lampą na EL34 i było super, z tranzystorami już było róznie jeśli chodzi o wysokie tony... Najlepiej chyba wypadło (z tranzystorów) z NAD-em C372, bo trochę ma zmuloną górę. Jeden myk mam dla tych kolumn, one grają naprawdę fajnie w pomieszczeniach rzędu 50-70m2. Najdłużej słuchałem w ok 20m2 i było kiepsko (w porównaniu do innych kolumn, bo generalnie nie jest tak źle ale zakładam że każdy chce wyciągnąć jak najwięcej z systemu stereo) ,rozlazły dudniący bas dominował nad resztą i wcześniej już wspomniane jazgoczące wysokie tony. W ok 66m2 poprostu inna kolumna - zrobiła się fajna kontrola basu i dziwnym cudem wysokie się poprawiły. Scena stereo zrobiła się bardziej przejrzysta (ładna selektywność pozornych źródeł dźwięku) i nie było mowy o dźwięku z głośników. Duża przestrzenność. Mogę jedynie dodać, że akustyka w tych ok. 66m2 była bardzo średnia, drewno i kafle na podłodze - sufit wysoko. Ot tyle
Pozdrawiam

Pozdrawiam
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Powiedz jeszcze jak ustawiasz głośniki (ja mam pod tym względem dość dziwaczne upodobania).
Niestety słuchałem ich w dość małych, silnie wytłumionych pomieszczeniach. Może obiektywnie gorsza akustyka pomieszczenia pomaga tym głośnikom - mam tu na myśli odbicia od ścian sprzyjające rozpaszaniu dźwięku.
Niestety słuchałem ich w dość małych, silnie wytłumionych pomieszczeniach. Może obiektywnie gorsza akustyka pomieszczenia pomaga tym głośnikom - mam tu na myśli odbicia od ścian sprzyjające rozpaszaniu dźwięku.
-
- 100...124 posty
- Posty: 124
- Rejestracja: śr, 13 czerwca 2007, 13:41
- Lokalizacja: Breslau
Trójkąt równoboczny zazwyczaj, szerokość rozstawu kolumn 2 - 2,5m, minimalnie skręcone do środka. Tak naprawdę to wszystko zależy i od kolumn i od pomieszczenia, nie raz wystarczy wąski rozstaw kolumn i można się przysunąć bliżej a nie raz same się proszą o szerszy rozstaw. Wymiar pomieszczenia ma bardzo duże znaczenie jeżeli chodzi o kolumny. Małe podłogówki czy monitory w dużych pomieszczeniach potrafią dosłownie się zgubić, pomimo że siedzi się w bliskiej odległości od nich to zazwyczaj pierwszym objawem jest dla wielu osób brak basu a dźwięk czasami sprawia wrażenie chaotycznego. Przykład IQ5 KEF-a - powyżej 25m2 tak jak w powyższym opisie, 20m2 - całkiem dobrze ale mogłoby być lepiej, (niektórym osobom już brakuje basu ale to jak wiadomo kwestia gustu), 10 -16m2 - rewelacja, jak rasowy KEF, wszystko na miejscu świetna stereofonia i fajny okrągły bas (choć jak wiadomo nie schodzą najniżej). Tak samo jest z dużymi podłogówkami, w zbyt małych pomieszczeniach potrafią się zdławić (szczególnie niskie tony) i rzadko zdarzają się kolumny na tyle uniwersalne żeby zagrały w każdym pomieszczeniu (np. od 10 - 80m2). Duże tubowce to już w ogóle odjazd ale powierzchnię też trzeba mieć do nich sporą 

-
- 100...124 posty
- Posty: 124
- Rejestracja: śr, 13 czerwca 2007, 13:41
- Lokalizacja: Breslau
Co do parametrów Antal-i to trochę powinno być tutaj:
http://www.audio.com.pl/testy/zespoly%2 ... tal202.pdf
Nie czytałem ale wydaje mi się że powinny być konkrety.
Pozdrawiam
http://www.audio.com.pl/testy/zespoly%2 ... tal202.pdf
Nie czytałem ale wydaje mi się że powinny być konkrety.
Pozdrawiam