Transformatory Microlamp
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 125...249 postów
- Posty: 168
- Rejestracja: śr, 9 kwietnia 2003, 18:28
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ja też! Chodzi mi o ziarnko piasku!!!
No włąsnie to jest FORUM DUSKUSYJNE , a nie FORUM PRZEKONYWUJĄCE.
Pozdrawiam serdecznie,
Piotr Kowalski
Piotr Kowalski
Re: ekran magnetyczny
Czołem.
Pozdrawiam,
Jasiu
Działa to właśnie tak jak napisałeś. Strumień pola magnetycznego wyłażący poza rdzeń wzbudza w tym "zwoju" prądy, które równoważą jego działanie na otoczenie.ampliman pisze:znoszenie się linii pola magnetycznego, zaś linie, które nie mają swoich antylinii są zwierane przez taki zwój i rzeczywiście trafo mniej "promieniuje"?
Pozdrawiam,
Jasiu
-
- 375...499 postów
- Posty: 471
- Rejestracja: wt, 14 października 2003, 18:04
Re: ekran magnetyczny
A nie działa to przypadkiem jak ekran wychwytujący pole elektromagnetyczne w myśl zasady że zmienne pole elektryczne wytwarza zmienne pole magnetyczne i jeżeli "uziemimy" pole elektryczne to nie będzie pola magnetycznego?Jasiu pisze:Czołem.
Działa to właśnie tak jak napisałeś. Strumień pola magnetycznego wyłażący poza rdzeń wzbudza w tym "zwoju" prądy, które równoważą jego działanie na otoczenie.ampliman pisze:znoszenie się linii pola magnetycznego, zaś linie, które nie mają swoich antylinii są zwierane przez taki zwój i rzeczywiście trafo mniej "promieniuje"?
Pozdrawiam,
Jasiu
Re: ekran magnetyczny
Czołem.
Pozdrawiam,
Jasiu
Działa to dokładnie tak, jak napisał Ampliman: zmiana strumienia pola magnetycznego obejmowanego przez "zwarty zwój" powoduje powstanie w nim siły elektromotorycznej (zgodnie z prawem Faraday'a), która jest skierowana tak, by wywołany przez nią prąd kompensował zmiany strumienia (reguła Lenza).BobiQ pisze: A nie działa to przypadkiem jak ekran wychwytujący pole elektromagnetyczne w myśl zasady że zmienne pole elektryczne wytwarza zmienne pole magnetyczne i jeżeli "uziemimy" pole elektryczne to nie będzie pola magnetycznego?
Pozdrawiam,
Jasiu
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1659
- Rejestracja: ndz, 9 listopada 2003, 16:08
- Lokalizacja: Gliwice, Górny Śląsk, GG 1699095 i 13822985
Re: "Kazdemu wolno je miec, ponoc to wolny kraj."
Piotrek pisze:Pisze Pan wyraznie, ze nie krytykuje osiagniec tejze firmy,
Najpierw pisze Pan slowa krytyczne, a pozniej zmienia Pan swoj stosunek do tematu diametralnie.
Proponuje, wiec byc trwalym w swoim zdaniu, a nie zmieniac jego wg. wlasnego "widzimisie".
Kazdemu wolno je miec, ponoc to wolny kraj. To naprawde irytuje.
To chyba wszystko co mam do powiedzenia.
1/ gdzie "stoi napisane", że krytykuję osiągnięcia firmy???
Powtarzam: czepiam się PIERDÓŁ!
Czyli denerwujących DROBIAZGÓW, których można (a wręcz trzeba!) było uniknąć.
Zwłaszcza w kwestii pisowni obcojęzycznych wyrazów.
Jedni przechodzą nad tym do porządku dziennego - drudzy się wkurzają!
Tak się składa, że akurat należę do tych drugich!
2/ nie kwestionuję jakości samych transformatorów! Gdzie to napisałem?
A, że uważam epatowanie nabywcy nawinięciem dziewięciosekcyjnego trafa SE na dzielonym karkasie trafa SE za PRZEBAJEROWANIE ?
Bo nadal tak uważam!
To jest moje zdanie!
I nie mam zamiaru go zmieniać!
3/ a "niekonsekwentne" (Pana zdaniem?) stwierdzenie, iż może zostanę klientem "Microlamp-u"???
Może tak, może nie - ale to już będzie moje "widzimisie"

Kończąc ze swojej strony tę coraz bardziej jałowiejącą dyskusję posłużę się najpierw Pańskim stwierdzeniem w kwestii "zdania":
"Kazdemu wolno je miec, ponoc to wolny kraj."
A także podsumowaniem Kolegi Amplimana: "ale w końcu to jest przecież FORUM DUSKUSYJNE"
Uśmiechy (i bynajmniej nie "przez zaciśnięte zęby") i pozdrowienia - ZoltAn
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/
Taki ekran w postaci folii z miedzi lub innego metalu ale nie tworzacy zwartego zwoju jest "znany" od bardzo wielu lat. Ale w trafach zasilajacych
Jego zadaniem jest tlumienie zaklocen pochodzacych z sieci energetycznej. Taki sobie ekran. I faktycznie radia z takim trafem na zakresach AM graja czysto a te ktore maja zwykle trafo zazwyczaj odbieraja na zakjresach AM terkot.
A w trafie glosnikowym? Ekrenowanie - czego?
Zakocen wchodzacych od strony kabla glosnikowego do wzmacniacza, hmmm tak ale sprzezenie zwrotne pobierane z zaciskow glosnika ....
Na pewno zmienjszy pojemnosci pomiedzy uzwojeniem wtornym a pierwotnym. Na pewno zaekranuje dla pol elektrycznych ....
Czyli jesli sie nieco wzbudzi na b. wysokich czestotliwosciach stopnien mocy to taki ekran oslabi ich emisje na zewnatrz.
Innych wytlumaczen nie znajduje. No moze jeszcze jkedno - jesli dojdzie do przebicia w trafie to taki ekran zabezpieczy przed pojawieniem sie niebezpicznego napiecia na kablu glosnikowym. Wiec mozna wtedy sposkojnie zasilic beztransforamtorowo wzmacniacz. Bo zwykle trafo glosnikowe niestety nie zapewnia wystarczjacej izolacji w takim przypadku.
To moze byc ekran elektryczne ale nie magnetyczny.
Skutki uboczne to prady wirowe dla wysokich czestotliwosci. Ale moze sa odczuwalne dopiero dla czestotliwosci ponad akustycznych - wtedy OK tlumimy je co jest pozadane.
Jego zadaniem jest tlumienie zaklocen pochodzacych z sieci energetycznej. Taki sobie ekran. I faktycznie radia z takim trafem na zakresach AM graja czysto a te ktore maja zwykle trafo zazwyczaj odbieraja na zakjresach AM terkot.
A w trafie glosnikowym? Ekrenowanie - czego?
Zakocen wchodzacych od strony kabla glosnikowego do wzmacniacza, hmmm tak ale sprzezenie zwrotne pobierane z zaciskow glosnika ....
Na pewno zmienjszy pojemnosci pomiedzy uzwojeniem wtornym a pierwotnym. Na pewno zaekranuje dla pol elektrycznych ....
Czyli jesli sie nieco wzbudzi na b. wysokich czestotliwosciach stopnien mocy to taki ekran oslabi ich emisje na zewnatrz.
Innych wytlumaczen nie znajduje. No moze jeszcze jkedno - jesli dojdzie do przebicia w trafie to taki ekran zabezpieczy przed pojawieniem sie niebezpicznego napiecia na kablu glosnikowym. Wiec mozna wtedy sposkojnie zasilic beztransforamtorowo wzmacniacz. Bo zwykle trafo glosnikowe niestety nie zapewnia wystarczjacej izolacji w takim przypadku.
To moze byc ekran elektryczne ale nie magnetyczny.
Skutki uboczne to prady wirowe dla wysokich czestotliwosci. Ale moze sa odczuwalne dopiero dla czestotliwosci ponad akustycznych - wtedy OK tlumimy je co jest pozadane.
Studi, pudło...To nie jest ekran elektrostatyczny, ale zwarty zwój obejmujący cały transformator, którego rolą jest przeciwdziałanie rozproszonemu polu magnetycznemu wyłażącemu z transformatora.STUDI pisze: A w trafie glosnikowym? Ekrenowanie - czego?
Zakocen wchodzacych od strony kabla glosnikowego do wzmacniacza, hmmm tak ale sprzezenie zwrotne pobierane z zaciskow glosnika ....
Znany jest od dawna - to prawda. Stosowany jest w najróżniejszych rodzajach transformatorów, nie tylko sieciowych.
Pozdrawiam,
Jasiu
-
- 125...249 postów
- Posty: 146
- Rejestracja: sob, 26 kwietnia 2003, 18:31
- Lokalizacja: Warszawa
Witam!
Tak Jasiu,to jest zwarty zwój,ale obejmujący uzwojenia transformatora.Można go nazwac ekranem elektrostatycznym.
Do pełni szczęscia potrzebny jest drugi zwój,który otula rdzeń i jest wykonany z permaloyu i chroni przed erupcją elektromagnetyczna trafa.
Nie bede wspominał o trzecim ekranie bo wszyscy go znają.
Mam na myśli otwarty zwój miedziany pomiędzy pierwotnym a wtórnym uzwojeniem.
Pozdrawiam
Marek
Tak Jasiu,to jest zwarty zwój,ale obejmujący uzwojenia transformatora.Można go nazwac ekranem elektrostatycznym.
Do pełni szczęscia potrzebny jest drugi zwój,który otula rdzeń i jest wykonany z permaloyu i chroni przed erupcją elektromagnetyczna trafa.
Nie bede wspominał o trzecim ekranie bo wszyscy go znają.
Mam na myśli otwarty zwój miedziany pomiędzy pierwotnym a wtórnym uzwojeniem.
Pozdrawiam
Marek
Czołem.
Ten zwój jest zaś umieszczony tak, by obejmował rozproszone pole magnetyczne transformatora. Będzie więc działał tak, jak sugerował Ampliman (a przed nim Faraday i Lenz
).
Pozdrawiam,
Jasiu
Ekran elektrostatyczny byłby skuteczniejszy gdyby był bliżej uzwojeń. Miałby mniej otworów, którymi może wnikać pole elektryczne. Zresztą często na wierzchu uzwojeń robi się wtórne, ekran elektrostatyczny wtedy jest zwykle niepotrzebny.blue pisze: Tak Jasiu,to jest zwarty zwój,ale obejmujący uzwojenia transformatora.Można go nazwac ekranem elektrostatycznym.
Ten zwój jest zaś umieszczony tak, by obejmował rozproszone pole magnetyczne transformatora. Będzie więc działał tak, jak sugerował Ampliman (a przed nim Faraday i Lenz

Pewnie, że zamknięta puszka z permaloyu byłaby lepsza, ale pewnie o dwa zera droższa.blue pisze: Do pełni szczęscia potrzebny jest drugi zwój,który otula rdzeń i jest wykonany z permaloyu i chroni przed erupcją elektromagnetyczna trafa.
Pozdrawiam,
Jasiu
-
- 10...14 postów
- Posty: 12
- Rejestracja: wt, 29 czerwca 2004, 02:06
- Lokalizacja: Nashville ,TN
transformatory
Transformatory EI sa wykonywane czasami z folia miedziana owinieta poza rdzeniem w formie zamknietej petli-czyli po prostu zwarty zwoj.Nie jest to zadna nieprawidlowosc czy bajer a raczej zaleta.Spotkalem sie z taka kontrukcja transformatorow w kilku wzmacniaczach tanzystorowych japonskich jak Scott,z powodzeniem stosuje taki "ekran" producent b.dobrych transformatorow One Electron strona http://www.one-electron.com. Zadaniem tej folii zamknietej przez ktora plynie pewien prad jest eliminacja (w opozycji)pola magnetycznego i jego kancelacja. Te powyzsze uwagi dotycza transformatorow sieciowych.Nie spotkalem sie z konstrukcja stosowania tej folii w transformatorach wyjsciowych glosnikowych,chociaz taka koncepcja wydaje mi sie zupelnie bezpieczna czy neutralna jak kto woli. Zaklocajace pole magnetyczne (stray flux)transformatorow sieciowych maja znacznie wieksze znaczenie w ukladach niz pole transformatorow wyjsciowych(glosnikowych) ,dlatego tez pewnie niewiele firm je stosuje w praktyce.Zabezpieczenia tego pola moga byc takze poprzez ekrany magnetyczne(potted transformer) czy po prostu poprzez uklad konstrukcyjny danego ukladu oddalajacy transformator od ukladow wejsciowych.Sporo informacji na te temat mozna znalezc w jez.ang na bardzo ciekawej stronie http://www.pmillett.addr.com buszujac w jego artykule na temat transformatorow opublikowanym takze w AudioXpress.Warto zobaczyc.
Konstrukcje wlasne szczegolnie lampowe i z lat ubieglych vintage -modyfikowane
-
- moderator
- Posty: 11241
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: transformatory
Ten 'pewien' prąd to mogą być dziesiątki a nawet setki amperów - żadne zwój w tranzformatorze nie ma prawa być zwarty, o ile oczywiście trafo ma działać a nie wyglądać :)Pasat1usa pisze:Transformatory EI sa wykonywane czasami z folia miedziana owinieta poza rdzeniem w formie zamknietej petli-czyli po prostu zwarty zwoj.
[...]
Zadaniem tej folii zamknietej przez ktora plynie pewien prad jest eliminacja (w opozycji)pola magnetycznego i jego kancelacja.
Takie ekrany z blachy miedzianej stosowała i nasza Zatra, ale ten zwój wbrew pozorom nie był zwarty.
BTW. co to jest 'kancelacja'?
-
- moderator
- Posty: 6973
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
witam!
Ta gruba blacha miedziana owinięta wokół transformatora (na zewnątrz rdzenia jak to słusznie napisał Pasat1usa), stanowiąca zwarty zwój o bardzo małej rezystancji jest stosowana przez niemal wszystkie zachodnie firmy produkujące transformatory sieciowe średniej i dużej mocy od kilkudziesięciu już chyba lat. Podczas swojej działalności zawodowej widziałem tysiące takich transformatorów i to nie tylko sieciowych. Blacha ta posiada „słuszną” grubość (jedynie w ferrytowych transformatorach zasilaczy i przetwornic impulsowych jest dużo cieńsza ze względu na zjawisko naskórkowości występujące przy wyższych częstotliwościach) i jest na swoich końcach zalutowana na dość dużej powierzchni, aby oporność w miejscu łączenia również była jak najniższa (jak wiadomo cyna nie jest najlepszym przewodnikiem). Zresztą temat ten był już rzetelnie omówiony i wyjaśniony w tym wątku przez Pana Jasia oraz innych Kolegów i chyba nie ma sensu dalej go „wałkować”.
Pozdrawiam
Romek
Nie będą wynosić setki amper, bo blacha ta „zwiera” jedynie pasożytnicze pole rozproszenia wydostające się z uzwojeń na skutek między innymi istnienia indukcyjności rozproszenia tych uzwojeń.tszczesn pisze:Ten 'pewien' prąd to mogą być dziesiątki a nawet setki amperów - żadne zwój w tranzformatorze nie ma prawa być zwarty, o ile oczywiście trafo ma działać a nie wyglądać![]()
Ta gruba blacha miedziana owinięta wokół transformatora (na zewnątrz rdzenia jak to słusznie napisał Pasat1usa), stanowiąca zwarty zwój o bardzo małej rezystancji jest stosowana przez niemal wszystkie zachodnie firmy produkujące transformatory sieciowe średniej i dużej mocy od kilkudziesięciu już chyba lat. Podczas swojej działalności zawodowej widziałem tysiące takich transformatorów i to nie tylko sieciowych. Blacha ta posiada „słuszną” grubość (jedynie w ferrytowych transformatorach zasilaczy i przetwornic impulsowych jest dużo cieńsza ze względu na zjawisko naskórkowości występujące przy wyższych częstotliwościach) i jest na swoich końcach zalutowana na dość dużej powierzchni, aby oporność w miejscu łączenia również była jak najniższa (jak wiadomo cyna nie jest najlepszym przewodnikiem). Zresztą temat ten był już rzetelnie omówiony i wyjaśniony w tym wątku przez Pana Jasia oraz innych Kolegów i chyba nie ma sensu dalej go „wałkować”.
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
-
- moderator
- Posty: 11241
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Przepraszam, nie zakojarzyłem, że na zewnątrz trafa, coś mi się wydawało, że na wierzchu uzwojeń. Na zewnątrz trafa oczywiście tak - będzie ładnie ekranować.Romekd pisze:witam!Nie będą wynosić setki amper, bo blacha ta „zwiera” jedynie pasożytnicze pole rozproszenia wydostające się z uzwojeń na skutek między innymi istnienia indukcyjności rozproszenia tych uzwojeń.tszczesn pisze:Ten 'pewien' prąd to mogą być dziesiątki a nawet setki amperów - żadne zwój w tranzformatorze nie ma prawa być zwarty, o ile oczywiście trafo ma działać a nie wyglądać :)
Ta gruba blacha miedziana owinięta wokół transformatora (na zewnątrz rdzenia jak to słusznie napisał Pasat1usa),
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2837
- Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
- Lokalizacja: Łódź
Jakoś w trafach od Rubinów tego nie było
A mam dwa już odpowiednio przezwojone, jeden do zasilacza miksera a drugi do wzmacniacza lampowego.

Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!