Gdzie w Warszawie usprawnić lampowe radioodbiorniki radiowe?

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Wasza ulubiona marka:

Telefunken
5
14%
Philips
6
16%
Blaupunkt
1
3%
Baltika
1
3%
Siemens
1
3%
Juwel
1
3%
Diora
19
51%
Preludium
0
Brak głosów
Orion
3
8%
 
Liczba głosów: 37

bacablue
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 92
Rejestracja: pt, 14 stycznia 2011, 18:36
Lokalizacja: Młodzieszyn

Re: Gdzie w Warszawie usprawnić lampowe radioodbiorniki radi

Post autor: bacablue »

Witam.
Korzystałem z usług warsztatu w Ursusie. Naprawili mi Menueta UKF a szwagrowi Menueta bez UKF-u. Efekt super - gra dobrze. Wiadomo, że wkładka do gramofonu oryginalna to rzecz trudna do zdobycia - został zastosowany współczesny zamiennik. Zawsze można wrócić do oryginału ;-) Polecam jeśli sami nie chcemy narozrabiać.
Awatar użytkownika
Maciek1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 917
Rejestracja: wt, 22 lutego 2005, 21:26
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gdzie w Warszawie usprawnić lampowe radioodbiorniki radi

Post autor: Maciek1 »

bacablue pisze:Witam.
Korzystałem z usług warsztatu w Ursusie. Naprawili mi Menueta UKF a szwagrowi Menueta bez UKF-u. Efekt super - gra dobrze. Wiadomo, że wkładka do gramofonu oryginalna to rzecz trudna do zdobycia - został zastosowany współczesny zamiennik. Zawsze można wrócić do oryginału ;-) Polecam jeśli sami nie chcemy narozrabiać.
Oryginalna UK8 czy UK3 nie są sczególnie trudne do znalezienia, raz na dwa tygodnie zawsze pojawia się jakaś na Allegro. Czasami nawet w stanie NOS.
To była tylko naprawa czy kompletna renowacja? Jakie czynności wykonano?
Awatar użytkownika
frycz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1015
Rejestracja: czw, 18 sierpnia 2005, 09:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gdzie w Warszawie usprawnić lampowe radioodbiorniki radi

Post autor: frycz »

Maciek1 pisze: /.../ Oryginalna UK8 czy UK3 nie są sczególnie trudne do znalezienia, raz na dwa tygodnie zawsze pojawia się jakaś na Allegro. Czasami nawet w stanie NOS. To była tylko naprawa czy kompletna renowacja? Jakie czynności wykonano?

Już to ćwiczyłem. Nawet jak kupisz NOS to one i tak się nie nadają. Wszystkie które miałem grają słabo bo są wewnątrz porozklejane. Tam jest taka masa, która się po latach degraduje/wykrusza/parcieje ? I te płytki się rozklejają. Nawet nowsze wkładki Uf 70 są już kiepskie a podróby też słabo grają.
Ja robię tak że wklejam na kropelkę silikonu takie małe japońskie wkładki i gra to naprawdę przyzwoicie. Kupiłem kiedyś całe pudełeczko tych japońskich i zostały mi 2...

A co do punktu napraw to jak bieda przyciśnie to coś takiego się pojawi w naszym segmencie. W mojej wiosce pojawiły się dwie krawcowe szewc(!) antykwariat (?) i dwa kebaby. I działają super! Zbankrutowała zaś kwiaciarnia i salon drogich win...

Myślę że w naszym środowisku od dawna jest potencjał na stworzenie takiej firmy naprawiającej radia/gramofony/zegary. Teraz gdy usługi kurierskie staniały można nawet podsyłać temu to, tamtemu tamto...
Ale jeszcze musi upłynąć czas...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Robert SP5RF
Awatar użytkownika
disaster
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1466
Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi

Re: Gdzie w Warszawie usprawnić lampowe radioodbiorniki radi

Post autor: disaster »

frycz pisze: Myślę że w naszym środowisku od dawna jest potencjał na stworzenie takiej firmy naprawiającej radia/gramofony/zegary. Teraz gdy usługi kurierskie staniały można nawet podsyłać temu to, tamtemu tamto...
Ale jeszcze musi upłynąć czas...
Nie ma potencjału żadnego. Świadczy o tym też dobitnie Twój wpis. Jeżeli koszt wysyłki jest dla Ciebie barierą to czym chcesz zapłacić za usługę? Dobrym słowem?
Przedsiębiorca, czy ma robotę czy nie płaci 716,99 zł + 270,40 zł +55,07 zł = 1042zł z groszami.
Żeby zarobić najniższą krajową na takich usługach musi zgarnąć ponad 3300zł miesięcznie.
Ile odbiorników jesteś w stanie zrobić od A-Z w ciągu 1 miesiąca?
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Awatar użytkownika
frycz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1015
Rejestracja: czw, 18 sierpnia 2005, 09:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gdzie w Warszawie usprawnić lampowe radioodbiorniki radi

Post autor: frycz »

Właśnie inaczej. :)

Nie chcę zaczynać od początku bo raz już dostałem łomot :wink: ale myślę że właśnie TANIOŚĆ usług kurierskich umożliwia "rozesłanie" radia po kraju celem zrobienia i potem zebranie w jedną całość.

To musi być firma z dobrym marketingiem i sprawną logistyką opierająca się o szereg znajomości, kontaktów... 2-3 osoby + 5-6 współpracowników "terenowych". Nastawiona na radia, gramofony, polifony, małe meble nietapicerowane i zegary. Nastawiona na zamożnego Klienta. Oczywiście szefem musi być gość od marketingu który niekoniecznie musi wiedzieć co to BIAS ale musi być dobrym handlowcem znającym biegle niemiecki. Dobrym przykładem są serie dostępne na YT Auto - Reaktywacja Gas Monkey Garage. Zaczynali od 2 osób i szopy na zapleczu sklepu a teraz to marka. W skali europejskiej dobrym przykładem, choć nieco naciąganym jest Auto Reaktywacja. W Polsce rynek jest śladowy, ludzie są biedni. Ale i tu są rodzynki.

Można to zrobić tylko faktycznie rentowność nie jest duża a rynek trudny. Dobrym przykładem są firmy produkujące manipulatory telegraficzne (klucze) dla krótkofalowców. Jest ich na świecie kilkanaście (tych znaczących) i właśnie kolega kolegi kupił taki manipulator z USA za 2100 PLN. Jest zachwycony :)
I o to chodzi, sprzedajesz 20-40 kluczy miesięcznie i żyjesz...

Ktoś kiedyś taką firmę założy... :wink:
Robert SP5RF
Awatar użytkownika
disaster
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1466
Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi

Re: Gdzie w Warszawie usprawnić lampowe radioodbiorniki radi

Post autor: disaster »

Nie łapię - uważasz, że 30zł kosztów przesyłki stanowi barierę w rozkręceniu biznesu naprawiania starych odbiorników radiowych?

A teraz zróbmy uproszczony biznes plan Twojego pomysłu.
2-3 osoby + 5-6 pracowników terenowych.
Za jednego pracownika koszt wyniesie 2112,96 PLN (1750 PLN (brutto pensji + 362,96 PLN koszty zatrudnienia)

Czyli ja 3300 + 9* 2112 = 22308zł
Do tego drobiazgi:
Biuro 400zł
Księgowość 200zł
Telefony 200zł
Kadrowa 200zł
Inne wydatki 500zł

Łącznie 23800zł.
Dwadzieścia trzy tysiące osiemset złotych, żebyś Ty jako właściciel zarobił najniższą krajową.
Oczywiście pod warunkiem, że znajdziesz fachowców od elektroniki, politurowania, stolarki, tokarstwa, obróbki szkła, marketingu, sprzedaży i innych którzy za 1225zł na rękę będą w tym biznesie pracować.
Jeśli każdy z was miałby dostać 2500, wtedy masz 4400 * 10 = 44000. Czterdzieści cztery tysiące złotych!.

Zakładając, że zrobisz 100 odbiorników radiowych miesięcznie, za jedno musiałbyś brać 440zł netto, za samą robociznę.
A koszt dla klienta?
440zł robocizny
30zł przesyłki
100zł materiały do politurowania
50zł galwanizacja
50zł materiały do renowacji kondensatorów
50zł tkanina, elementy drewniane, elementy szklane, żaróweczki
50zł kabelki, bezpieczniki i inne pierdółki
Lampy?
780zł + 23% VAT = ~1000zł za radio.

Oczywiście można robić "po kosztach", kanibalizować części, wstawiać współczesne zamienniki, wielokrotnie wykorzystywać materiały ścierne, zlewać politury, farby. Wtedy może zejdziesz do 700zł za radio.
100 odbiorników miesięcznie!

Jest to całkowicie nierealna mrzonka!
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Awatar użytkownika
Alek
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1865
Rejestracja: wt, 2 października 2012, 08:40
Lokalizacja: Świat

Re: Gdzie w Warszawie usprawnić lampowe radioodbiorniki radi

Post autor: Alek »

A tymczasem współczesny dziennik telewizyjny poinformował, że...:

http://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60 ... 04913.html
Awatar użytkownika
disaster
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1466
Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi

Re: Gdzie w Warszawie usprawnić lampowe radioodbiorniki radi

Post autor: disaster »

Taaa - i w tle chłopak ze śrubokrętem nad dyskiem twardym. To się do naprawy nadaje jak diabli.

No a co do meritum.
Miałem w szkole podstawowej ZPT (zajęcia praktyczno techniczne).
Niektórzy po raz pierwszy mieli na nich w ręku młotek, śrubokręt, tarnik, pilnik, wiertarkę (sic!), etc.
Były zajęcia o obróbce drewna, metalu, o elektryczności, o szlifowaniu, o robieniu sałatek, ciast, o odczytywaniu piktogramów na metce ubrań, o cerowaniu, wyszywaniu, znakach drogowych, piśmie technicznym i tworzeniu rzutów brył.
Działo się to od IV do VIII klasy po dwie godziny tygodniowo.

Obecnie technika to 2 godziny w IV klasie lub po 1 godzinie w V i VI. Za to religii są 2 godziny od I do VI, a WFu 4 godziny pomiędzy IV i VI i 3 godziny w klasach I-III.
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Awatar użytkownika
frycz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1015
Rejestracja: czw, 18 sierpnia 2005, 09:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gdzie w Warszawie usprawnić lampowe radioodbiorniki radi

Post autor: frycz »

disaster pisze: teraz zróbmy uproszczony biznes plan Twojego pomysłu.
2-3 osoby + 5-6 pracowników terenowych.
Za jednego pracownika koszt wyniesie 2112,96 PLN (1750 PLN (brutto pensji + 362,96 PLN koszty zatrudnienia)

Czyli ja 3300 + 9* 2112 = 22308zł
Do tego drobiazgi:
Biuro 400zł
Księgowość 200zł
Telefony 200zł
Kadrowa 200zł
Inne wydatki 500zł

Łącznie 23800zł.

Absolutnie się z Tobą zgadzam!! W 100% !
Jestem już 14 lat na rynku jako przedsiębiorca i to co wiem że nigdy, ale to nigdy nie zatrudnię pracownika na etat. A co do księgowości to oczywiście trzeba być "elastycznym": nawalił mi komputer w Kia Sportage. Podjechałem do serwisu; przeszklona recepcja, 8 stanowisk 12 km. od centrum Warszawy - teraz w styczniu 2015. Naprawa była żmudna a te komputery naprawia "Pan Czesio" w piwnicy (dosłownie!) i bierze za to 750 PLN. Pojechałem odebrać auto a szef, w tej przeszklonej recepcji, na tych eleganckich płytkach mówi naprawa 1350 PLN oczywiście gotówką i bez faktury. :shock: Że też się nie boi?

Co do warsztatu to ja to widziałem inaczej. Jest JEDNA osoba która ma /zakłada firmę. Jakiś porządek musi być :)

Pomieszczenia wynajmujemy u Alka płacąc mu zleceniami lub kasą. Zatrudniamy albo studenta na umowę/zlecenie lub musi mieć działalność gospodarczą. Zasuwamy w trójkę.

5-6 "pracowników" terenowych widziałem tak: jest jakiś gość który świetnie i z pasją we własnej piwnicy robi skrzynki. (wszelkie podobieństwo do osób znanych z forum jest przypadkowe i niezamierzone :D ) i dogadujemy się z facetem.
Są trzy wykonania:
1-Lakier bezbarwny - masz na to 3 dni płacimy ryczałtem 50/szt.
2-Politura standard 2 tygodnie płacimy 130,
3-Politura fortepianowa czas: tyle ile trzeba koszt - 350.

I więcej nas nic nie obchodzi. Jak się rozkręcimy to facet może założyć działalność gospodarczą i rozliczać się fakturami. Dla nas lepiej.

Mamy speca od chassis. Rozbiera/czyści/cynkuje/maluje/składa Małe radio 70 duże 90 b.duże 150. Jak ktoś się wyrobi to duże zrobi w dwa dni. + (jak potrafi) płacimy za strojenie + 40. Czyli jak umie stroić to zarobi więcej.

Mamy w Radomiu gościa od zegarów, patefonów i polifonów..... Robi tylko mechanizmy.

I tak działamy. To może nie są duże kwoty, ale można sobie godnie dorobić, a biznes się kręci :)

Tak to raczej widziałem... :wink:



Ja mam teraz 2-3 podwykonawców, ale wszystko legal, umowy faktury itp. ale ja robię projekty dla dużych firm. Klauzule poufności, etc.

A radio? Dla osoby prywatnej? Spoko :)
Robert SP5RF
Awatar użytkownika
disaster
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1466
Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi

Re: Gdzie w Warszawie usprawnić lampowe radioodbiorniki radi

Post autor: disaster »

Niestety ludzie z wiedzą i doświadczeniem trzymają się od takich pracodawców z daleka. I mam na myśli konkretną wiedzę o doświadczenie, a nie "otwartość, elastyczność i umiejętność pracy w zespole".

W swoim może niezbyt długim życiu zawodowym zajmowałem się różnymi rzeczami, od pracy na budowie poprzez dziennikarstwo, handel, zarządzanie na twardym IT aktualnie skończywszy.
Przerabiałem w tym czasie odpowiednio robotę na czarno, umowę o dzieło, umowę o pracę, kontrakt menedżerski (działalność), aż wróciłem do umowy o pracę.
W tym momencie dzięki wiedzy i doświadczeniu mam ten luksus, że sam mogę wybierać spośród pracodawców. Nie jestem zdany na kaprys rekrutera i na umowę-zlecenie.
Gdyby ktoś zaproponował mi opisywane przez Ciebie warunki pracy to bym mu się zaśmiał w twarz.
A studenci są dobrzy do handlu, gastronomi, czy IT typu helpdesk, ale na pewno nie do robót, które wymagają dużego doświadczenia i wiedzy (stolarka, malarstwo meblowe, elektronika lampowa, ślusarstwo, tokarstwo, galwanizerstwo).
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Awatar użytkownika
frycz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1015
Rejestracja: czw, 18 sierpnia 2005, 09:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gdzie w Warszawie usprawnić lampowe radioodbiorniki radi

Post autor: frycz »

disaster pisze:
1)Niestety ludzie z wiedzą i doświadczeniem trzymają się od takich pracodawców z daleka. I mam na myśli konkretną wiedzę o doświadczenie, a nie "otwartość, elastyczność i umiejętność pracy w zespole".

2)W swoim może niezbyt długim życiu zawodowym zajmowałem się różnymi rzeczami, /.../ aż wróciłem do umowy o pracę.
W tym momencie dzięki wiedzy i doświadczeniu mam ten luksus, że sam mogę wybierać spośród pracodawców.
Ad.1 To różnie bywa. Jest bardzo wielu ludzi którzy mają umiejętności praktyczne, ale nie umieją załatwić sobie strumienia zleceń. Wszystko jest kwestią wzajemnej uczciwości. Dlaczego np. nasz Kolega miał by się trzymać ode mnie z daleka skoro dostaje zlecenia. :) Kurier przywozi mu skrzyneczkę od polifonu, zegara i Elektrita, a po tygodniu kolega to nam odsyła i dostaje kasę. I tak trzy razy w miesiącu. Pamiętajmy że jest to oferta dla ludzi dojrzałych, często emerytów, z mniejszych miejscowości dla których możliwość dorobienia 1500 - 2500 PLN na rękę zmienia radykalnie ich sytuację życiową na lepsze bo często p o d w a j a ich dochody. Wszystko jest kwestią uczciwości i wzajemnego zaufania, utrzymania jakości pracy i terminowości.

Ad 2. Umowa o pracę rozumiana zwykle jako jeden pełny etat, daje faktycznie niebywały komfort pracownikowi. Urlopy, zapłacony ZUS, BHP, Prawo Pracy. Często służbowe auto, biuro, środki do pracy. Można wziąć kredyt mieszkaniowy i szybko spłacić. Idealne dla młodych ambitnych. Niestety ma też poważny minus. Zabiera cały Twój czas. Moi znajomi z banku wyjeżdżają do pracy o 7 a wracają o 20 czasem pogadamy w sobotę a niedzielę odsypiają bo w poniedziałek do pracy.

A z wiekiem czas ceni się o wiele bardziej niż pieniądze. :wink:

Podsumowując: gdyby zacząć od małej technicznej "Desy" (Saloniku z piękną techniką) ze sprawnym technicznym zapleczem, to tak poprowadzona firma, z wyczuciem i znajomością podstaw marketingu, miała by szansę zadziałać.

Wg. mnie potencjał jest... :)
Robert SP5RF
bacablue
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 92
Rejestracja: pt, 14 stycznia 2011, 18:36
Lokalizacja: Młodzieszyn

Re: Gdzie w Warszawie usprawnić lampowe radioodbiorniki radi

Post autor: bacablue »

Witam.
Do kol. Maciek1: w moim Menuecie UKF brakowało głośników, wkładki, przewodu zasilającego i tylnej ścianki. Radio miało na pokrywie gramofonu dodatkowo ubytek lakieru.
Wkładkę zamontowano taką jak na zdj. u kol. frycz-a, dodano głośniki i przewód. Radio zostało wyczyszczone, ubytek lakieru uzupełniony a tylną ściankę zakupiłem na portalu aukcyjnym. Co najlepsze lampy zostały oryginalne oprócz ECL-86. To chyba nieźle - radio jest z 1967r. Mam do niego nawet instrukcję obsługi z pieczątkami i datą zakupu. Pozdrawiam.
PS: Nagminnie odpadający znaczek -D-I-O-R-A- dostałem w prezencie od p. Wojtka (tarasw). Od razu radio zrobiło się piękniejsze.
saico

Re: Gdzie w Warszawie usprawnić lampowe radioodbiorniki radi

Post autor: saico »

Może nie w temacie odrestaurowywania starych radioodbiorników, ale była tu mowa o działalności gospodarczej, więc moje pytanie brzmi, czy można utrzymać się z budowy wzmacniaczy lampowych? Jak ruszyć z taką działalnością, czy ktoś już z Was tego doświadczył?
chrzan49
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2469
Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18

Re: Gdzie w Warszawie usprawnić lampowe radioodbiorniki radi

Post autor: chrzan49 »

Podziwiam optymizm kilku Kolegów.Zapewne śrubokręta w ręce nie trzymali.Koszt dobrej fachowej remnowacji zapleśnialego strucla po drewnojadach i myszach to spore pieniadze i mnóstwo czasu.Kiedys restaurowalem stare zabytkowe samochody i meble więc wiem co mówię i pisze .Podstawowym problemem jest czas i miejce bo trzeba staruszka rozebrać i zrobić dokumentację i wsio zapakować czekając na renowację a to skrzyni a to na dorobienie części a to na materiały jeżeli ma być dobrze i wszystko ntrzeba starannie przechować.Zakład renowacyjny albo musi dać ceny realne, ktore sa zaporowe albo partaczyć po łbach bo tanie mięsko psi zjedli.Pytanie:dlaczego serwisy wygimeły a pozostali wymieniacze a tez drodzy ?
Łatwo sobie odpowiedzieć.
Koszty wysyłki bardzo optymistyczne a trzeba kalkulować ryzyko uszkodzemia ,zaginięcia czy partaniny albo nieodpowiedzialności.W starym sprzęcie trzeba weryfikowac wszystko jeżeli mamy nie robic fuchy ,zainwestować w drogą aparaturę serwisową i poswićic mnóstwo czasu ktory nie zostal nam darmo dany a tylko raz.Koledze Fryczowi proponuje założenie takiego warsztatu i zobaczenie ile pozyje?Legalnie się nie da o czym wielu sie boleśnie przekonało.W mojej wsi 50 tys ludzi a niedaleko 700 tysięcy po latach poszukiwać nie znalazłem fachowców od forniru i politury zas dorobirenie drobiazgu na frezarce czy tokarce przekracza cenę złota.Zamiast bzdury wypisywać poczytajcie tutorial KolegiZagore o politurowaniu.Ile kosztuje dorobienie skali o wlaściwosciach choć zbliżonych do oryginału ?O napisach nie wspomnę.
Prawda jest okrutna.To są naprawdę spore wydatki i wiedza zbierana latami dlatego bezcenna i trzeba słono płacić za swoje hobby.
Papier i ekran niestety zniesie niestety wszelką radosną twórczość.
Czy opłaca sie dzisiaj robić własne kolumny?Zdecydowanie nie.Jednak wariaci dlubią.
Pozdrawiam Sylwestrowo
Tomasz
PS Obecnie dlubię w tranzystorowych raczej i nawet jeżeli stan dobry to wlasciwa renowacja zajmuje minimum 5 dni !Ile trzeba zapłacić?
chrzan49
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2469
Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18

Re: Gdzie w Warszawie usprawnić lampowe radioodbiorniki radi

Post autor: chrzan49 »

Kolego Saico.Po pierwsze dobry marketing a to spore koszty.Oszacowanie właściwe rynku co b.trudne.Wielu sie położyło na tych sprawach i ja sam.Dla pocieszenia największym oraz tym najlepszym też się nie udało.
Powodzenia Tomasz