Wzmacniacz audio - mniej czy bardziej "zintegrowany"?
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 625...1249 postów
- Posty: 890
- Rejestracja: wt, 8 listopada 2005, 15:36
- Lokalizacja: Bytom
Re: Wzmacniacz audio - mniej czy bardziej "zintegrowany"?
Dla siebie nie ma potrzeby. Wprowadzając do obrotu, albo wszystkie komponenty urządzenia będą musiały mieć deklaracje zgodności, albo będzie należało przebrnąć przez proces certyfikowania i wystawić samemu CE na urządzenie.
I nie jest ważne, że taki cytrusowy wytwórca ma to gdzieś, wszystkie przewały udają się do czasu.
I nie jest ważne, że taki cytrusowy wytwórca ma to gdzieś, wszystkie przewały udają się do czasu.
785mm
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2899
- Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
- Lokalizacja: Białystok
Re: Wzmacniacz audio - mniej czy bardziej "zintegrowany"?
To mnie bardzo zasmuca, mili Panowie... już myślałem, że przebrnąwszy przez problematykę założenia działalności, wszystkich opłat, składek i podatków gorszą część będę miał za sobą
W takim razie wcale się nie opłaca działać legalnie.

W takim razie wcale się nie opłaca działać legalnie.
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
-
- 625...1249 postów
- Posty: 796
- Rejestracja: śr, 26 grudnia 2018, 01:19
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Wzmacniacz audio - mniej czy bardziej "zintegrowany"?
Nie straszcie tak Kuby, wszystko jest do przejścia. Nie raz z ramienia inwestora przeprowadzałem dostosowanie CE-WE włącznie z oceną ryzyka przemysłowych linii produkcyjnych jak i całych zakładów. Masa papierkologii. Najwięcej pracy wymagały linie produkcyjne, które były pomieszane z nowych, starych oraz własnych (inwestora) kawałków a pracujące w jednym ciągu technologicznym. Natomiast dla tzw. wielogniazdówki to już była zabawa.
Nadanie CE np. takiemu wzmacniaczowi to jest Panowie "pikuś". Oczywiście jak wszystko wiąże się z pewnymi kosztami.
Natomiast dostosowanie zakładu do odbioru przez PSP to już jest jazda. Tym bardziej gdy inwestor np. niemiecki, który jak zwykle wszystko wie najlepiej robi jak u siebie, a potem przychodzi nasz Pan Strażak i grzecznie oświadcza, iż np. normę VDS ma w d...
Tak, więc Kuba zakładaj firmę i działaj
Tylko pamiętaj aby nazwa firmy była odpowiednio odje... Bo rzetelne dane techniczne mało kogo dziś obchodzą.
A wracając do tematu to zmajstruj sobie ten wzmacniacz tak jak Ci się będzie bardziej podobało i już.
Jurek
Nadanie CE np. takiemu wzmacniaczowi to jest Panowie "pikuś". Oczywiście jak wszystko wiąże się z pewnymi kosztami.
Natomiast dostosowanie zakładu do odbioru przez PSP to już jest jazda. Tym bardziej gdy inwestor np. niemiecki, który jak zwykle wszystko wie najlepiej robi jak u siebie, a potem przychodzi nasz Pan Strażak i grzecznie oświadcza, iż np. normę VDS ma w d...

Tak, więc Kuba zakładaj firmę i działaj

A wracając do tematu to zmajstruj sobie ten wzmacniacz tak jak Ci się będzie bardziej podobało i już.
Jurek
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2422
- Rejestracja: sob, 4 sierpnia 2007, 23:09
- Lokalizacja: LubLin
Re: Wzmacniacz audio - mniej czy bardziej "zintegrowany"?
Państwo socjalistyczne będzie Cię skutecznie zniechęcać i łupic na każdym kroku, ale nie poddawaj się...

Jeszcze będzie pięknie, jeszcze będzie normalnie....
-
- 625...1249 postów
- Posty: 866
- Rejestracja: ndz, 9 stycznia 2005, 16:27
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wzmacniacz audio - mniej czy bardziej "zintegrowany"?
Kolega się do Korei Pn. przeprowadza?
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2422
- Rejestracja: sob, 4 sierpnia 2007, 23:09
- Lokalizacja: LubLin
Re: Wzmacniacz audio - mniej czy bardziej "zintegrowany"?
Ależ skąd! To Korea zawitała do mnie

-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1564
- Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wzmacniacz audio - mniej czy bardziej "zintegrowany"?
Jeżeli chodzi o fiskusa jesteśmy wciąż w głębokiej komunie
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1864
- Rejestracja: wt, 2 października 2012, 08:40
- Lokalizacja: Świat
Re: Wzmacniacz audio - mniej czy bardziej "zintegrowany"?
I koniecznie nie zapomnij o zarejestrowaniu się w bazie BDO i odpowiedniej dokumentacji dotyczącej utylizacji opakowań, pozostałości poprodukcyjnych itd.
. Za brak dopełnienia tych formalności są wysokie kary. W dwóch firmach, w których obecnie pracuję są do tego odpowiedni pracownicy.

-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3914
- Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wzmacniacz audio - mniej czy bardziej "zintegrowany"?
Szanowni Panowie,
odnoszę wrażenie, że wątek zaczyna nieco zbaczać z tytułowej ścieżki.
odnoszę wrażenie, że wątek zaczyna nieco zbaczać z tytułowej ścieżki.
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
-
- 25...49 postów
- Posty: 44
- Rejestracja: pt, 2 października 2020, 14:32
Re: Wzmacniacz audio - mniej czy bardziej "zintegrowany"?
Mam pytanie dotycząca żarzenia: czy są jakieś przeciwskazania, żeby dla stopnia mocy PP (2xEL84) połączyć żarniki pary lamp szeregowo i zasilać napięciem 12,6V?
-
- moderator
- Posty: 6982
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Wzmacniacz audio - mniej czy bardziej "zintegrowany"?
Czołem.
Zasadniczo w przypadku lamp mocy nie ma przeciwwskazań. Jednak w takim przypadku nie powinno się mieszać lamp różnych producentów i różnych "roczników", gdyż w ich przypadku parametry grzejników mogą się znacznie od siebie różnić, np. włókna mogą być wykonane z różnych metali lub ich stopów, co może się wiązać z odmiennymi parametrami włókna żarzenia (przed zastosowaniem lamp powinno się je dokładnie pomierzyć, a w układzie sprawdzić, czy rozkład napięć jest równomierny).
Pozdrawiam
Romek
Zasadniczo w przypadku lamp mocy nie ma przeciwwskazań. Jednak w takim przypadku nie powinno się mieszać lamp różnych producentów i różnych "roczników", gdyż w ich przypadku parametry grzejników mogą się znacznie od siebie różnić, np. włókna mogą być wykonane z różnych metali lub ich stopów, co może się wiązać z odmiennymi parametrami włókna żarzenia (przed zastosowaniem lamp powinno się je dokładnie pomierzyć, a w układzie sprawdzić, czy rozkład napięć jest równomierny).
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
-
- 25...49 postów
- Posty: 44
- Rejestracja: pt, 2 października 2020, 14:32
Re: Wzmacniacz audio - mniej czy bardziej "zintegrowany"?
Szanowni Koledzy,
Projekt wzmacniacza nabiera rumieńców. Będzie bazował na wzmacniaczu Audio Note L1 jako wzmacniacz mocy z przedwzmacniaczem liniowym oraz na preampie gramofonowym opisanym poniżej:
http://diyaudioprojects.com/Tubes/RIAA-Phono-Preamp/
Mam gotowe schematy i częściowo zaawansowany projekt płytki drukowanej - całość znajdzie się na jednej dużej płytce.
Mam pewną zagwozdkę dotyczącą stabilizowanych zasilaczy dla preampu PHONO. W rozwiązaniu wzorcowym z powyższego linku płytka zasilaczy ze stabilizatorami jest osobno odsunięta od bloku wzmacniacza. Oba napięcia dla poszczególnych stopni (na moim schemacie Ua_Phono i Ub_Phono) są filtrowane kondensatorami C15+C16 oraz C17+C18 na płytce zasilacza. Potem osobnymi przewodami doprowadzone do anod lamp stopni przedwzmacniacza i tam jeszcze dodatkowo filtrowane pojemnościami C205 i C211 przy samych anodach. Z pewnych względów projektowych pasowałoby mi umieścić zestawy elementów poszczególnych zasilaczy stabilizowanych przy samych lampach.
1. Czy jest jakieś uzasadnienie w zakresie zakłóceń itp do tego, żeby te elementy były jednak odsunięte od bloku wzmacniacza i rozwiązane tak jak w pierwowzorze?
2. Czy poprawne będzie rozwiązanie, w którym zespoły filtrów przeniosę fizycznie w okolice lamp i połączę jak na schemacie poprawionym odręcznie (i zrezygnuję z C205 i C211 bo się zdublują z C18 i C28.
https://naforum.zapodaj.net/a8e938fcb841.png.html
https://naforum.zapodaj.net/e461915ca742.png.html
https://naforum.zapodaj.net/99f51166ff69.png.html
Projekt wzmacniacza nabiera rumieńców. Będzie bazował na wzmacniaczu Audio Note L1 jako wzmacniacz mocy z przedwzmacniaczem liniowym oraz na preampie gramofonowym opisanym poniżej:
http://diyaudioprojects.com/Tubes/RIAA-Phono-Preamp/
Mam gotowe schematy i częściowo zaawansowany projekt płytki drukowanej - całość znajdzie się na jednej dużej płytce.
Mam pewną zagwozdkę dotyczącą stabilizowanych zasilaczy dla preampu PHONO. W rozwiązaniu wzorcowym z powyższego linku płytka zasilaczy ze stabilizatorami jest osobno odsunięta od bloku wzmacniacza. Oba napięcia dla poszczególnych stopni (na moim schemacie Ua_Phono i Ub_Phono) są filtrowane kondensatorami C15+C16 oraz C17+C18 na płytce zasilacza. Potem osobnymi przewodami doprowadzone do anod lamp stopni przedwzmacniacza i tam jeszcze dodatkowo filtrowane pojemnościami C205 i C211 przy samych anodach. Z pewnych względów projektowych pasowałoby mi umieścić zestawy elementów poszczególnych zasilaczy stabilizowanych przy samych lampach.
1. Czy jest jakieś uzasadnienie w zakresie zakłóceń itp do tego, żeby te elementy były jednak odsunięte od bloku wzmacniacza i rozwiązane tak jak w pierwowzorze?
2. Czy poprawne będzie rozwiązanie, w którym zespoły filtrów przeniosę fizycznie w okolice lamp i połączę jak na schemacie poprawionym odręcznie (i zrezygnuję z C205 i C211 bo się zdublują z C18 i C28.
https://naforum.zapodaj.net/a8e938fcb841.png.html
https://naforum.zapodaj.net/e461915ca742.png.html
https://naforum.zapodaj.net/99f51166ff69.png.html
-
- 250...374 postów
- Posty: 331
- Rejestracja: pn, 4 kwietnia 2011, 10:38
Re: Wzmacniacz audio - mniej czy bardziej "zintegrowany"?
Elementami które mogą "siać" będą kondensatory sprzęgające odwracacz fazy z lampami końcowymi. Tu bym postawił nacisk na większą odległość.
Inna sprawa, że sam "phono pre" zbudowałbym wpierw w pająku który by odzwierciedlał przyszłą płytkę PCB, chodzi o układ masy, jakieś przydźwięki i inne niespodzianki.Jako masy czy innych ścieżek można użyć cienkiego kynaru (allegro) czy dłuższych wyprowadzeń samych elementów.
Dopiero tak zbudowany i sprawdzony układ przeniósłbym na PCB.
Czy źródłem dźwięku będzie głównie adapter? czy to po prostu uzupełnienie wzmacniacza o tor "phono"
Inna sprawa, że sam "phono pre" zbudowałbym wpierw w pająku który by odzwierciedlał przyszłą płytkę PCB, chodzi o układ masy, jakieś przydźwięki i inne niespodzianki.Jako masy czy innych ścieżek można użyć cienkiego kynaru (allegro) czy dłuższych wyprowadzeń samych elementów.
Dopiero tak zbudowany i sprawdzony układ przeniósłbym na PCB.
Czy źródłem dźwięku będzie głównie adapter? czy to po prostu uzupełnienie wzmacniacza o tor "phono"
-
- 125...249 postów
- Posty: 148
- Rejestracja: śr, 9 grudnia 2015, 19:10
Re: Wzmacniacz audio - mniej czy bardziej "zintegrowany"?
Pre phono jeśli już to tylko w pająku i z dala od wszelkich transformatorów. Gniazda wejściowe jak najbliżej siatki pierwszej lampy. Miejmy na uwadze, że wzmocnienie standardowego pre dla 1kHz jest około 40 dB (100 razy) ale już dla bardzo niskich częstotliwości jest to prawie 60dB (czyli 1000 razy). To w przypadku standardowych rozwiązań. Ale są pre phono gdzie wzmocnienie dla 1kHz (wkładka MM) wynosi ponad 50dB np. EAR834P. Wszelkie śmieci na wejściu i w pobliżu siatki pierwszej lampy tyle samo zostaną wzmocnione i z projektu klapa. Zrobiłem w życiu ok. 20 szt. różnych pre phono w tym z pięć na lampach więc mam trochę wyobrażenia. O dobrym zasilaniu anodowym nie ma co pisać dużo bo to oczywiste. Żarzenie tylko stabilizowane bo samo skręcanie przewodów gdzie płynie prąd zmienny rzędu amperów w tym przypadku nie wystarczy. No i moja rada na pierwszą lampę nakładam zawsze ażurowy ekran i uziemiam go nawet jak lampa nie jest na wierzchu obudowy. Na zdjęciu przykład pre phono opartego o schemat EAR834P Tima de Paravicini. Zasilacz anodowy to układ Salasa. Pre wykonane na lampach 6N2P-EW. Jest to jeden z najlepszych pre phono jakie słyszałem w życiu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 25...49 postów
- Posty: 44
- Rejestracja: pt, 2 października 2020, 14:32
Re: Wzmacniacz audio - mniej czy bardziej "zintegrowany"?
Głównym źródłem jest gramofon. Jakieś 20% to CD i inne.
Mówiąc o kondensatorach sprzęgających za odwracaczem fazy we wzmacniaczu mocy mówisz o ich wpływie na preamp PHONO? Oba bloki będą odsunięte od siebie, przewidzę też możliwość wstawienia między nie jakiej blachy ekranującej.
A będąc już przy kondensatorach sprzęgając - będą to zwijane foliaki. Zaleca się, żeby w przypadku stosowania ich jako filtrujące zewnętrzną okładzinę podłączać do masy dla uzyskania efektu ekranowania.
A jak podłączyć taki kondensator jako sprzęgacz, którą okładziną do wyjścia poprzedniego stopnia?
W linku wstępny układ rozłożenia płytki.
https://naforum.zapodaj.net/205d3bf320e8.png.html
Mówiąc o kondensatorach sprzęgających za odwracaczem fazy we wzmacniaczu mocy mówisz o ich wpływie na preamp PHONO? Oba bloki będą odsunięte od siebie, przewidzę też możliwość wstawienia między nie jakiej blachy ekranującej.
A będąc już przy kondensatorach sprzęgając - będą to zwijane foliaki. Zaleca się, żeby w przypadku stosowania ich jako filtrujące zewnętrzną okładzinę podłączać do masy dla uzyskania efektu ekranowania.
A jak podłączyć taki kondensator jako sprzęgacz, którą okładziną do wyjścia poprzedniego stopnia?
W linku wstępny układ rozłożenia płytki.
https://naforum.zapodaj.net/205d3bf320e8.png.html