Elektrit Fidelio
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 125...249 postów
- Posty: 210
- Rejestracja: ndz, 9 października 2005, 10:06
- Lokalizacja: okolice Bialegostoku
-
- 125...249 postów
- Posty: 210
- Rejestracja: ndz, 9 października 2005, 10:06
- Lokalizacja: okolice Bialegostoku
Witam!
Jutro chyba dotrze do mnie Fidelio.Tak na wsiakij pazarnyj sluczaj chce zapytac: na schemacie tego odbiornika sa podane pojemnosci kondensatorow w cm. Kiedys dawno temu juz sie z tym spotkalem, byly to jednostki ccm(cm3). I tak dla pewnosci chce zapytac, jaka jest relacja mieszy cm a pF?O ile pamietam bylo to 1:1,czy tak?
Wrazie potrzeby wymiany,czy zastapic je kondensatorami styrofleksowymi,czy inne tez moga byc?I jezeli to jakie?
Pozdrowienia.
Jutro chyba dotrze do mnie Fidelio.Tak na wsiakij pazarnyj sluczaj chce zapytac: na schemacie tego odbiornika sa podane pojemnosci kondensatorow w cm. Kiedys dawno temu juz sie z tym spotkalem, byly to jednostki ccm(cm3). I tak dla pewnosci chce zapytac, jaka jest relacja mieszy cm a pF?O ile pamietam bylo to 1:1,czy tak?
Wrazie potrzeby wymiany,czy zastapic je kondensatorami styrofleksowymi,czy inne tez moga byc?I jezeli to jakie?
Pozdrowienia.
Po pierwsze-nie nudzic sie......
Prawie: 1pF=0.9cm, ale w praktyce w wiekszości przypadków można przyjąć przelicznik 1:1jantu pisze:I tak dla pewnosci chce zapytac, jaka jest relacja mieszy cm a pF?O ile pamietam bylo to 1:1,czy tak?
Mogą być styrofleksowe lub inne foliowe, np. polipropylenowe. Warto się jednak troszkę natrudzić i wsadzić współczesny w obudowę oryginalnego, choć nie zawsze jest to możliwe (np. "czekoladki"). Warto w ten sposób naprawić kondensator sprzęgający przy lampie głośnikowej. Inne często nie wymagają wymiany/naprawy i warto je zostawić.jantu pisze: Wrazie potrzeby wymiany,czy zastapic je kondensatorami styrofleksowymi,czy inne tez moga byc?I jezeli to jakie?
Pozdrowienia.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pt, 4 sierpnia 2006, 09:55 przez OTLamp, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- 125...249 postów
- Posty: 210
- Rejestracja: ndz, 9 października 2005, 10:06
- Lokalizacja: okolice Bialegostoku
-
- 125...249 postów
- Posty: 210
- Rejestracja: ndz, 9 października 2005, 10:06
- Lokalizacja: okolice Bialegostoku
Witam!
Bede zawracal czesciej glowe,biore sie wlasnie za reanimacje Elektrita Fidelio.Przeszedl on niestety wywozke do reichu i co iwszystkie polskie napisy,literki sa wyskrobane,skala zniemczona,napisy poprzerabiane,przy ostroznym czyszczeniu skali zeszly(polskich i tak nie bylo nawet nazwy Elektrit po lewej stronie).
Bede potrzebowal zdjecia lub rysunku oryginalnej skali,zeby ja odtworzyc.(ale jak,jaka technika),moze ktos poradzi(sitodruk?).
Grzebane bylo chyba w potencjometrze,bo tam niema wlacznika.
Bede wdzieczny za porady.Radio jest piekne.
Pozdrowienia.
Bede zawracal czesciej glowe,biore sie wlasnie za reanimacje Elektrita Fidelio.Przeszedl on niestety wywozke do reichu i co iwszystkie polskie napisy,literki sa wyskrobane,skala zniemczona,napisy poprzerabiane,przy ostroznym czyszczeniu skali zeszly(polskich i tak nie bylo nawet nazwy Elektrit po lewej stronie).
Bede potrzebowal zdjecia lub rysunku oryginalnej skali,zeby ja odtworzyc.(ale jak,jaka technika),moze ktos poradzi(sitodruk?).
Grzebane bylo chyba w potencjometrze,bo tam niema wlacznika.
Bede wdzieczny za porady.Radio jest piekne.
Pozdrowienia.
Po pierwsze-nie nudzic sie......
-
- moderator
- Posty: 11308
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Skal od Fidelio na razie nie mam, za jakiś czas będzie. Na razie gotowe są od Kordiala i Allegro Z, wykańcza się skala od Opery, w produkcji jest od Telefunkenów Lord Arystokrata i Magnat. Może za pół roku będzie i Fidelio.jantu pisze: Bede potrzebowal zdjecia lub rysunku oryginalnej skali,zeby ja odtworzyc.(ale jak,jaka technika),moze ktos poradzi(sitodruk?).
A co do techniki druku - sitodruk będzie dobry, ale i kosztowny - dlatego na razie moje projekty nie są zrealizowane fizycznie, istnieją tylko jako pliki na dysku.
Odbiornik jest opisany na stronie Tomka, jest też schemat, więc z uruchomieniem nie powinieneś mieć problemu. Na początek zaformuj sobie kondensatory elektrolityczne i napraw sprzęgający przy lampie końcowej.jantu pisze: Grzebane bylo chyba w potencjometrze,bo tam niema wlacznika.
Bede wdzieczny za porady.Radio jest piekne.
Pozdrowienia.
Pozdrawiam
-
- 125...249 postów
- Posty: 210
- Rejestracja: ndz, 9 października 2005, 10:06
- Lokalizacja: okolice Bialegostoku
Dziekuje za porady.Opis znalazlem,ale tam niema takich drobiargow jak np. jaki jest tam potencjometr pod wzgl. mechanicznym.Tam jest podwojna wspolosiowa oska,obie sie lekko obracaja,ale brakuje tego klikniecia jak przy wlaczaniu,Nie wiem ktora oska sie wlaczalo.Radio jest juz rozebrane.Nie chce bez potrzeby rozbierac mechanicznych zamknietych elementow.Czyli - pytanie,czy sie go wlaczalo poprzez przekrecenie oski i ktorej?
Po pierwsze-nie nudzic sie......
-
- moderator
- Posty: 11308
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Tak jak napisal OTLamp - potencjometr powinien być pojedyńczy, a lewej strony, służy do siły głosu, tam jest wyłącznik. Gałka z prawej strony jest skokowa i służy do regulacji selektywności.jantu pisze:Dziekuje za porady.Opis znalazlem,ale tam niema takich drobiargow jak np. jaki jest tam potencjometr pod wzgl. mechanicznym.Tam jest podwojna wspolosiowa oska,obie sie lekko obracaja,ale brakuje tego klikniecia jak przy wlaczaniu,Nie wiem ktora oska sie wlaczalo.Radio jest juz rozebrane.Nie chce bez potrzeby rozbierac mechanicznych zamknietych elementow.Czyli - pytanie,czy sie go wlaczalo poprzez przekrecenie oski i ktorej?
-
- 125...249 postów
- Posty: 210
- Rejestracja: ndz, 9 października 2005, 10:06
- Lokalizacja: okolice Bialegostoku
-
- moderator
- Posty: 11308
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Wolumen lub podobne giełdy. W latach 50-tych i 60-tych Telpod produkował podobne potencjometry, z długą i co najwazniejsze odpowiedniej średnicy ośką.jantu pisze:Dzieki,Cos mi sie wydaje,ze wszystkowiedzacyniemcy dorobili tam regolacje barwy tonu.Cos tam za duzo kondensatorow,ale jeden jest oryginalny elektrita.Gdzie teraz szukac chociaz podobnego potencjometra?
-
- 125...249 postów
- Posty: 210
- Rejestracja: ndz, 9 października 2005, 10:06
- Lokalizacja: okolice Bialegostoku
Witam!tszczesn pisze:Skal od Fidelio na razie nie mam, za jakiś czas będzie. Na razie gotowe są od Kordiala i Allegro Z, wykańcza się skala od Opery, w produkcji jest od Telefunkenów Lord Arystokrata i Magnat. Może za pół roku będzie i Fidelio.jantu pisze: Bede potrzebowal zdjecia lub rysunku oryginalnej skali,zeby ja odtworzyc.(ale jak,jaka technika),moze ktos poradzi(sitodruk?).
A co do techniki druku - sitodruk będzie dobry, ale i kosztowny - dlatego na razie moje projekty nie są zrealizowane fizycznie, istnieją tylko jako pliki na dysku.
Czy moge to rozumiec,ze masz opracowana skale do Fidelio jako plik komp.?Oryginalna skala jest u mnie calkowicie rozmazana.Moze bys chcial zhandlowac ten plik,sprobowalbym odbudowac te skale technika "na folii".
Po pierwsze-nie nudzic sie......
-
- moderator
- Posty: 11308
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
-
- 125...249 postów
- Posty: 210
- Rejestracja: ndz, 9 października 2005, 10:06
- Lokalizacja: okolice Bialegostoku