Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Co to za symbol ?

Szkoda, że symbol wyrwany z kontekstu. Wg mnie to może być dławik, jeśli w tym samym stylu były rysowane transformatory. Na niektórych dawnych schematach były tak rysowane.

http://bee.mif.pg.gda.pl/ciasteczkowypo ... 5/395u.gif
Na schemacie odchodzi od lampy cy1

Mateusz pisze: ↑ndz, 1 lipca 2018, 20:54 Na schemacie odchodzi od lampy cy1

CY1 Lampa prostownicza , ten element to część zasilacza tego radia - dławik jak nic. razem z dwoma kondensatorami 32 uF - zasilacz.

Teraz kolejne pytanie , jaka moze byc przyczyna mocnego grzania sie tego dławika ?

A poza tym wszystko działa prawidłowo? Bo jeśli tak, to zwarcie wewnętrzne uzwojenia.

Dławik na rdzeniu. A grzanie ? Zbyt duży prąd.

Powiem tak, działa prawie dobrze. Gra, łapie wiele stacji na wszystkich zakresach w tym i nasza jedynke ale chcac dac glosniej na obojetnie jakiej stacji bardzo znikeksztalca dzwiek, robi sie charczący , do tego juz po 4 min dzialania nosem czuć ze temperatura jest bardzo duza

Na początek , jaki jest stan kondensatorów w zasilaczu 32uf ? pomierz rezystancje dławika oraz parametry prądu na anodzie lampy CBL1 w/g schematu 190 V/40mA , OSTROŻNIE.

Dostep do radia bede mial dopiero za dwa tygodnie , co do kondensatorów to jeden ma 50 uF wymieniony w epoce a drugi 38 uF jak sie nie myle obydwa trzymaja parametry , dodam ze pomiar wykonywalem multimetrem , lampa CBL1 tez bardzo się grzeje najbardziej kapturek anodowy

Multimetr nie wystarczy. Musisz zmierzyć upływ kondensatora przy napięciu znamionowym - powinien być nie większy od 1mA. Jak więcej - kondensator należy uformować.

Dławik grzeje się od zbyt dużego prądu, winny jest albo drugi kondensator (pomacaj je - jak są chłodne to nie to), albo lampa końcowa - zmierz napięcie na siatce pierwszej i na katodzie. Możliwe, że lampa jest zagazowana.

Nie bardzo rozumiem lampa końcowa ...

Lampa końcowa-CBL1.

Lampa niby NOS , chyba ze ktos wczesniej ingerowal w układ bo po zakupie byla w miejscu oryginalnej lampa CBC1

Cóż, w lampie wydziela się z powodu prądu anodowego nieco ponad 7W,
do tego dokłada się jeszcze moc wynikająca z prądu siatki drugiej i jakby było mało
żarzy się jeszcze katoda. Należy zmierzyć spadek napięcia na oporniku
katodowym lampy CBL1 (150R), nie powinno być więcej niż 7V
(spadek wynikający z prądu siatki drugiej i anodowego).
Jeśli tu w porządku, to raczej kondensator 32uF za dławikiem idąc od strony
lampy prostowniczej. Również pomiar napięcia za dławikiem (190V)
może tę sprawę rozjaśnić - gdy pomiar napięcia na oporniku 150R
będzie w okolicach 7V, a za dławikiem napięcie będzie mniejsze niż 190V,
to elektrolit. Pytanie jeszcze, na jakie napięcie zasilające z sieci to
radio było projektowane 220V, czy też wyższe (teraz mamy, dla przypomnienia, 230V AC).