Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń (c.d.)

Nic dodać nic ująć

Moderator: gsmok

kolawski
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 280
Rejestracja: pn, 20 lutego 2012, 22:56

Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.

Post autor: kolawski »

PiotrKrys pisze:Zgodzę się z Tobą dopiero po odsłuchaniu urządzenia.
Ho! ho! ho! Pan jesteś empiryk-wrażliwiec.

to takie niedzisiejsze.
Awatar użytkownika
PiotrKrys
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 150
Rejestracja: ndz, 5 marca 2017, 10:07

Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.

Post autor: PiotrKrys »

kolawski pisze: Ho! ho! ho! Pan jesteś empiryk-wrażliwiec.
to takie niedzisiejsze.
Teoretyków internetowych jest w koło na pęczki ....
Różowy za niewinność ! :)
kolawski
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 280
Rejestracja: pn, 20 lutego 2012, 22:56

Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.

Post autor: kolawski »

PiotrKrys pisze:
kolawski pisze: Ho! ho! ho! Pan jesteś empiryk-wrażliwiec.
to takie niedzisiejsze.
Teoretyków internetowych jest w koło na pęczki ....
Och, niepotrzebnie byłem uszczypliwy, przepraszam Pana.

Wracając do tematu, ongiś (chyba w literaturze przytoczonej na stronie autora słuchawkowca "Holdegron") przeczytałem o różnicach w stereofonii uzyskiwanej w słuchawkach; rzecz była wyjaśniana szerzej niż tylko brak "przesłuchów" między kanałami. Chodziło jakoś o to, że złudzenie przestrzeni w słuchawkach jest budowane niejako "w głowie", a nie przed słuchaczem (więc nie ma de facto "sceny"). Ja lubię słuchawki i słuchawkowe stereo (wiem, że niektórzy się tym brzydzą, brakuje im "powietrza" - tak mówią).

Czy ktoś wie, jak to z tym jest? Proszę o jakieś sugestie lekturowe i wyjaśnienia

Pewnie przemak wie lub mógłby podsunąć coś do poczytania :D
Brencik_

Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.

Post autor: Brencik_ »

PiotrKrys pisze:
Teoretyków internetowych jest w koło na pęczki ....
Właśnie to potwierdzasz.
Awatar użytkownika
PiotrKrys
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 150
Rejestracja: ndz, 5 marca 2017, 10:07

Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.

Post autor: PiotrKrys »

Brencik_ pisze:
PiotrKrys pisze:
Teoretyków internetowych jest w koło na pęczki ....
Właśnie to potwierdzasz.

Nie wiem, który z moderatorów Ci przepuszcza takie prowokacyjne posty oraz posty w których obrażasz innych userów.

Spytam się jeszcze raz . Czy na podstawie noty katalogowej układu czy lampy jesteś w stanie ocenić jak gra cały układ ?
Różowy za niewinność ! :)
tuxcnc
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 287
Rejestracja: sob, 11 lutego 2017, 22:24

Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.

Post autor: tuxcnc »

PiotrKrys pisze:Czy na podstawie noty katalogowej układu czy lampy jesteś w stanie ocenić jak gra cały układ ?
Czy Ci się to podoba, czy nie, nota katalogowa zawiera informacje, które przesądzają o pewnych parametrach. Nie wyprostujesz nieliniowej charakterystyki, nie poszerzysz pasma, nie zmniejszysz zniekształceń itd.
Można na dobrych podzespołach zbudować kiepski układ, ale na odwrót nie da rady.
Awatar użytkownika
PiotrKrys
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 150
Rejestracja: ndz, 5 marca 2017, 10:07

Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.

Post autor: PiotrKrys »

tuxcnc pisze:Czy Ci się to podoba, czy nie, nota katalogowa zawiera informacje, które przesądzają o pewnych parametrach. Nie wyprostujesz nieliniowej charakterystyki, nie poszerzysz pasma, nie zmniejszysz zniekształceń itd.
Można na dobrych podzespołach zbudować kiepski układ, ale na odwrót nie da rady.
O jakich parametrach piszesz ? Bo chyba nie o zniekształceniach przy pełnej mocy ?

Dalej nie otrzymałem odpowiedzi jak z noty katalogowej odczytać jak gra układ.
Różowy za niewinność ! :)
tuxcnc
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 287
Rejestracja: sob, 11 lutego 2017, 22:24

Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.

Post autor: tuxcnc »

PiotrKrys pisze:O jakich parametrach piszesz ?
To jest klasyczny trolling - próbujesz zasypać mnie bezsensownymi pytaniami, licząc na to, że albo nie będę umiał odpowiedzieć, albo palnę jakąś głupotę.
Nic z tego !
Jak nie wiesz jakie parametry są podawane w notach katalogowych, to sobie kilka not przejrzyj.
Awatar użytkownika
PiotrKrys
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 150
Rejestracja: ndz, 5 marca 2017, 10:07

Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.

Post autor: PiotrKrys »

tuxcnc pisze:To jest klasyczny trolling - próbujesz zasypać mnie bezsensownymi pytaniami, licząc na to, że albo nie będę umiał odpowiedzieć, albo palnę jakąś głupotę.
Nic z tego !
Jak nie wiesz jakie parametry są podawane w notach katalogowych, to sobie kilka not przejrzyj.
O co Ci chodzi, masz problem ze zrozumieniem prostego pytania ? Myślisz, że koniecznie czekam na Twoje potknięcie ? Przecież wymijającymi odpowiedziami sam dajesz odpowiedni obraz Twojej wiedzy.

Jeżeli uważasz, że potrafisz stwierdzić jak gra dany układ po nocie katalogowej to gratulacje. Bardzo by to pomogło konstruktorom w kreowaniu finalnego dźwięku.

Bardzo proszę przestań prowokować. Uważam, że aby ocenić podany wzmacniacz na kości tda trzeba go odsłuchać gdyż nie znamy całego układu a jedynie stopień końcowy. Tylko tyle. Jeżeli masz inne zdanie, szanuje je ale całkowicie się z nim nie zgadzam.

Pozdrawiam
Różowy za niewinność ! :)
tuxcnc
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 287
Rejestracja: sob, 11 lutego 2017, 22:24

Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.

Post autor: tuxcnc »

PiotrKrys pisze:Uważam, że aby ocenić podany wzmacniacz (...) trzeba go odsłuchać
A ja uważam, że "odsłuchać" to można i fotel na którym się słucha. Jestem przekonany, a nawet tego pewny, że lepiej się słyszy siedząc w skórzanym fotelu niż na drewnianym taborecie.
Awatar użytkownika
PiotrKrys
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 150
Rejestracja: ndz, 5 marca 2017, 10:07

Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.

Post autor: PiotrKrys »

tuxcnc pisze:A ja uważam, że "odsłuchać" to można i fotel na którym się słucha. Jestem przekonany, a nawet tego pewny, że lepiej się słyszy siedząc w skórzanym fotelu niż na drewnianym taborecie.
Pisałeś coś o trollingu ? Niewygodne pytanie i już beton :)

Jestem przekonany, że aby słuchać trzeba chcieć ! Chcesz ?
Różowy za niewinność ! :)
tuxcnc
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 287
Rejestracja: sob, 11 lutego 2017, 22:24

Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.

Post autor: tuxcnc »

PiotrKrys pisze:Pisałeś coś o trollingu ? Niewygodne pytanie i już beton :)
Absolutnie nie. To Ty się uparłeś prowadzić dyskusję w kierunku "na manowce".
Zacząć by trzeba od tego, że pytanie "jak gra wzmacniacz" jest po prostu głupie. Wzmacniacz nie gra, wzmacniacz wzmacnia. To jak wzmacnia można zmierzyć porównując sygnały na wejściu i wyjściu.

Znasz takie powiedzenie, że łańcuch jest tak mocny jak jego najsłabsze ogniwo ?
Nie da się wzmocnić łańcucha nie zmieniając najsłabszego ogniwa, podobnie jest ze wzmacniaczem na TDA-cośtam.
Nawet jak wstawisz w układ sto pozłacanych kondensatorów, to i tak parametrów układu scalonego nie przeskoczysz.
Trudno to zrozumieć ?
Awatar użytkownika
PiotrKrys
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 150
Rejestracja: ndz, 5 marca 2017, 10:07

Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.

Post autor: PiotrKrys »

tuxcnc pisze: Zacząć by trzeba od tego, że pytanie "jak gra wzmacniacz" jest po prostu głupie. Wzmacniacz nie gra, wzmacniacz wzmacnia. To jak wzmacnia można zmierzyć porównując sygnały na wejściu i wyjściu.
Jesteś moim idolem :)

Czy pytanie typu : Czy sposób wzmocnienia tego danego wzmacniacza odpowiada/podoba się Twojemu zmysłowi słuchu ? byłoby dla Ciebie właściwe ?
Jak tak to odpowiedz.
tuxcnc pisze:
Znasz takie powiedzenie, że łańcuch jest tak mocny jak jego najsłabsze ogniwo ?
Nie da się wzmocnić łańcucha nie zmieniając najsłabszego ogniwa, podobnie jest ze wzmacniaczem na TDA-cośtam.
Nawet jak wstawisz w układ sto pozłacanych kondensatorów, to i tak parametrów układu scalonego nie przeskoczysz.
Trudno to zrozumieć ?
Podaj te parametry, które go dyskwalifikują , masz przecież notę katalogową i ją znasz jak się wypowiadasz.
Różowy za niewinność ! :)
tuxcnc
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 287
Rejestracja: sob, 11 lutego 2017, 22:24

Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.

Post autor: tuxcnc »

PiotrKrys pisze:Czy pytanie typu : Czy sposób wzmocnienia tego danego wzmacniacza odpowiada/podoba się Twojemu zmysłowi słuchu ? byłoby dla Ciebie właściwe ?
Znowu mylisz pojęcia.
Ja nie mam nic przeciwko słuchaniu muzyki na czymś takim : https://www.aliexpress.com/item/Simples ... 74295.html .
Natomiast za pisanie, że to jest "2 x 500 Watts Super Power Loud" wieszał bym na latarniach.
Rozumiesz ?
Awatar użytkownika
PiotrKrys
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 150
Rejestracja: ndz, 5 marca 2017, 10:07

Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.

Post autor: PiotrKrys »

tuxcnc pisze:Znowu mylisz pojęcia.
Ja nie mam nic przeciwko słuchaniu muzyki na czymś takim : https://www.aliexpress.com/item/Simples ... 74295.html .
Natomiast za pisanie, że to jest "2 x 500 Watts Super Power Loud" wieszał bym na latarniach.
Rozumiesz ?
Zgadzam się z Tobą !

Jednak nie rozumiem co to ma wspólnego z naszym przykładowym wzmacniaczem na tda i jakie pojęcia pomyliłem ?

Tuxcnc rozmawiamy spokojnie bo inaczej będziemy musieli sie przenieść do czysto audiofilskiej :)
Różowy za niewinność ! :)