Oj przeciez wiem, że Ra nie jest oporności uzwojenia trafa. To jest oczywiste. Mi tylko chodzi o obliczanie trafa do słuchawek. Całkowicie sie z tobą zgadzam. Przecież normalne jest że uzwojenia pierwotnego nie oblicza sie na podstawie impedancji słuchawekZibi pisze:> cygan: powtórzę raz jeszcze - Ra, czy Raa nie jest rezystancją uzwojenia transformatora, tylko zakładanym przez projektanta obciążeniem lampy. Na podstawie Ra (Raa) i impedancji głośnika lub słuchawki liczymy przekładnię transformatora. Przy pomocy transformatora dopasowujemy obciążenie do lampy. Rezystancje uzwojeń transformatora są sprawą wtórną i wynikają z liczby zwojów i przekroju drutu.
trafo z uzwojeniem do sluchawek.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
cygan
- 50...74 posty

- Posty: 61
- Rejestracja: sob, 3 września 2005, 19:22
-
Zibi
- 3125...6249 postów

- Posty: 3451
- Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
- Lokalizacja: Białystok
-
cygan
- 50...74 posty

- Posty: 61
- Rejestracja: sob, 3 września 2005, 19:22
Zgadzam się z tobą. No oki koniec tego tematu. Powiedz co myslisz o tym wzmacniaczu słuchawkowym. Co polecasz, bo mnie szczerze mówiąc też interesuje ten temat. Zostawić trafo (TG2.5 - 1(2)- 666), a może postawić na OTL????? Za OTL przemawia brak trafa wyjściowego. Znasz jakies ciekawe konstrucje z zastosowaniem trafa??
-
Zibi
- 3125...6249 postów

- Posty: 3451
- Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
- Lokalizacja: Białystok
Dużo projektów jest na http://headwize.com/projects/index.htm , z tym że w większości są to OTL-e. Osobiście wolałbym być odseparowany transformatorem niż kondensatorem.
Jeśli chodzi o te dwa schematy, to w obu przypadkach ich słabym punktem jest transformator wyciągnięty z telewizora. Ma on oczywiste zalety: cenę, niezłą dostępność i uniwersalność, bo pozwala podłączyć głośniki, ale przydałoby się coś lepszej jakości. Co do reszty, to wzmacniacz na EL84 wygląda na wyciągnięty z telewizora wraz z trafem, co w sumie jest zaletą, bo lampa i transformator pasują do siebie, tylko z wymaganiami hi-fi może być problem. Ten na 6n13s to OTL, który nie spełnił oczekiwań mając problem z niskoomowymi słuchawkami. Autor wszczepił mu transformator znaleziony w szufladzie i zagrało. Jeżeli chcesz eksperymentować, wybierz wzmacniacz na 6n13s - będziesz mógł porównać wersję OLT z transformatorową, a nawet przeprojektować układ i wykonać własny transformator.
Jeśli chodzi o te dwa schematy, to w obu przypadkach ich słabym punktem jest transformator wyciągnięty z telewizora. Ma on oczywiste zalety: cenę, niezłą dostępność i uniwersalność, bo pozwala podłączyć głośniki, ale przydałoby się coś lepszej jakości. Co do reszty, to wzmacniacz na EL84 wygląda na wyciągnięty z telewizora wraz z trafem, co w sumie jest zaletą, bo lampa i transformator pasują do siebie, tylko z wymaganiami hi-fi może być problem. Ten na 6n13s to OTL, który nie spełnił oczekiwań mając problem z niskoomowymi słuchawkami. Autor wszczepił mu transformator znaleziony w szufladzie i zagrało. Jeżeli chcesz eksperymentować, wybierz wzmacniacz na 6n13s - będziesz mógł porównać wersję OLT z transformatorową, a nawet przeprojektować układ i wykonać własny transformator.
Ostatnio zmieniony ndz, 2 października 2005, 10:24 przez Zibi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
cygan
- 50...74 posty

- Posty: 61
- Rejestracja: sob, 3 września 2005, 19:22
-
Romekd
- moderator
- Posty: 7317
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
Witam.
Panowie, nie istnieje coś takiego jak odczep na transformatorze głośnikowym średniego lub dużego wzmacniacza lampowego, pozwalający prawidłowo dopasować słuchawki do jego wyjścia przy odłączonych głośnikach. Nie jest to możliwe z racji na całkowite niedopasowanie mocy tych dwóch elementów. Jedynym sensownym wyjściem wydaje się być zastosowanie dzielnika rezystorów. Dzielnik taki powinien z jednej strony zapewnić właściwe obciążenie wyjścia stopnia końcowego, a z drugiej strony dostarczyć do słuchawek prawidłowej mocy, zapewniającej komfortowe słuchanie muzyki, przy optymalnym wysterowaniu wzmacniacza.
Pozdrawiam,
Romek
Panowie, nie istnieje coś takiego jak odczep na transformatorze głośnikowym średniego lub dużego wzmacniacza lampowego, pozwalający prawidłowo dopasować słuchawki do jego wyjścia przy odłączonych głośnikach. Nie jest to możliwe z racji na całkowite niedopasowanie mocy tych dwóch elementów. Jedynym sensownym wyjściem wydaje się być zastosowanie dzielnika rezystorów. Dzielnik taki powinien z jednej strony zapewnić właściwe obciążenie wyjścia stopnia końcowego, a z drugiej strony dostarczyć do słuchawek prawidłowej mocy, zapewniającej komfortowe słuchanie muzyki, przy optymalnym wysterowaniu wzmacniacza.
Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
-
sergiusz
- 125...249 postów

- Posty: 247
- Rejestracja: wt, 9 grudnia 2003, 13:04