RFT Erfurt 1957 rok.

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

krzysiek127
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 13
Rejestracja: śr, 3 sierpnia 2016, 16:05

Re: RFT Erfurt 1957 rok.

Post autor: krzysiek127 »

Ok, bądźmy w kontakcie.
Mam jeszcze Stradivariego 2.
Wizualnie na 5, technicznie po włączeniu nie dzieje sie nic, ani nie zagrał, ani nie wybuchł.
chrzan49
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2469
Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18

Re: RFT Erfurt 1957 rok.

Post autor: chrzan49 »

Jak nie wybuchł to dobrze wrózy.
Stare sprzęty zawsze uruchamiaj przez żarówke 75 W podlaczoną szeregowo.Zabezpiecza to sprzęt i pozwala zdiagnozować wstępnie stan.Jak się zaświeci na stale to niedobrze.Powinna zaswiecic sie lrótko a potem może sie zajarzyć.
Skontaktuj sie ze mną chrzan49@gmail.com i warto byłoby abys podjechał na obgadanie spraw.
Pozdrawiam Tomasz