A czy zajechałeś już w tej Aldze choć jedną EY86? Ona musi być przystosowana do szerokich zmian napięcia żarzenia, jako że stałość parametrów stopnia odchylania poziomego jest mocno problematyczna, a i swobody wielkiej w hjego doborze nie ma (2 zwoje to najpewniej byłoby sporo za mało, zaś 1 zwój występował wraz z lampą DY86).atom1477 pisze:Jedynie przy Alga 2 myślałem zrobić taki myk, niezwiązany z samym zasilaniem sieciowym ale z zasilaniem w ogóle:
Mianowicie trochę ulżyć EY86. Bo to niezła żarówa i trochę się obawiałem uszkodzenia żarzenia
Sprawdź przede wszystkim zgodność napięć w stopniu odchylania poziomego (zasilającego, usprawnionego i wysokiego). Jeżeli okażą się za duże - można przelutować rurkowy kondensator ceramiczny na 7kV na większą część uzwojenia anodowego TVL tak aby wydłużyć czas powrotu a tym samym obniżyć nieco WN. Pozwoli to zmniejszyć amplitudę prądu odchylania przy zachowanej prawidłowej szerokości obrazu, a tym samym i napięcie żarzenia EY86. A może tego kondensatora w ogóle nie ma (mógł nie zostać wmontowany na nowo podczas wymiany TVL), lub został uszkodzony? Jego brak skutkuje nie tylko zbyt wysokim napięciem anodowym kineskopu (co zmusza do ustawienia max. prądu odchylania) ale i szybkim mordowaniem pentody końcowej linii.
W ten sposób zajechałem kilka PL504 w ś.p. Neptunie 421 (wytrzymywały kilka miesięcy), zanim zorientowałem się że pseudofachowiec z ZURT nie raczył przełożyć kondensatora na nowy TVL42. 
Od tamtej pory nie zajechałem już ani jednej peelki w żadnym z lampowych telewizorów jakie użytkowałem; jeżeli niedawno wymieniłem w swoim lampowym odbiorniku kablówki lampę PL500 na PL504 - to tylko dlatego że ta ostatnia wygląda bardziej imponująco 
.
