Witam,
a gdyby tak potraktować te drewnojady mikrofalami. Mniejsze elementy skrzynki drewnianej mogłyby się zmieścić w kuchence mikrofalowej. Dla całych skrzynek to już generator np na lampie GU50. Oczywiście z zachowaniem pełnego własnego bezpieczeństwa! Czyli obudowa generatora ekranowana i uziemiona oraz oddzielenie się od miejsca "egzekucji" ekranem siatkowym również uziemionym. Tak myślę, że białko szkodników nie wytrzymałoby takiego potraktowania.
Pozdrawiam.
Jerzy
+ korniki +
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 125...249 postów
- Posty: 155
- Rejestracja: pt, 24 października 2008, 17:03
- Lokalizacja: Olkusz/Kraków
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 5476
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: + korniki +
Witam
Myślę, że sprawę powinna załatwić bomba kobaltowa, ale w Polsce to nierealne. Używana jest do napromieniowania żywności, co przedłuża jej trwałość.
Myślę, że sprawę powinna załatwić bomba kobaltowa, ale w Polsce to nierealne. Używana jest do napromieniowania żywności, co przedłuża jej trwałość.
Ratujmy stare tranzystory!
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1302
- Rejestracja: śr, 10 sierpnia 2005, 23:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: + korniki +
Robaki mogą być za małe, żeby się efektywnie rozgrzać. Już lepiej do pieca na 100 stopni.Radiohead 49 pisze:Witam,
a gdyby tak potraktować te drewnojady mikrofalami. Mniejsze elementy skrzynki drewnianej mogłyby się zmieścić w kuchence mikrofalowej. Dla całych skrzynek to już generator np na lampie GU50. Oczywiście z zachowaniem pełnego własnego bezpieczeństwa! Czyli obudowa generatora ekranowana i uziemiona oraz oddzielenie się od miejsca "egzekucji" ekranem siatkowym również uziemionym. Tak myślę, że białko szkodników nie wytrzymałoby takiego potraktowania.
Pozdrawiam.
Jerzy
Tak odświeżyłem deskę głośnikową zalanego w powodzi Pioniera. Spleśniała i śmierdziała tym grzybem. Nie pomogło spryskanie preparatem do odkażania klimatyzacji, ale bardzo pomogła godzina w piecu do SMD ustawionym na 100-120 stopni.
-
- 375...499 postów
- Posty: 471
- Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
- Lokalizacja: Wrocław
Re: + korniki +
Od tygodnia skrzynka się odkaża ale już myślę jak odtworzyć malowanie, chodzi mi o te czarne przydymienia na rantach obudowy.
Plan mam taki ze wpierw pokryje 1-2 warstwami lakieru bezbarwnego a potem trzeba będzie pomyśleć o tych ściemnieniach. Jak coś nie wyjdzie to zawsze będzie można zmyć i spróbować ponownie.
Tylko pytanie jak to przydymienie zrobić, zwykły spray ma za szeroki rozbryzg, aerograf z kolei to trochę za mały.
Ma ktoś z was w tym zakresie doświadczenie?
SL
Plan mam taki ze wpierw pokryje 1-2 warstwami lakieru bezbarwnego a potem trzeba będzie pomyśleć o tych ściemnieniach. Jak coś nie wyjdzie to zawsze będzie można zmyć i spróbować ponownie.
Tylko pytanie jak to przydymienie zrobić, zwykły spray ma za szeroki rozbryzg, aerograf z kolei to trochę za mały.
Ma ktoś z was w tym zakresie doświadczenie?
SL
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2469
- Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18
Re: + korniki +
Na samym początku naszego forum Miszczu Zagore opisał dokładnie przy politurowaniu.
Od kobaltu lepsza atomówka choc podobno robactwo jednak przezywało ino było wielkości hipopotama.
Tomasz
Od kobaltu lepsza atomówka choc podobno robactwo jednak przezywało ino było wielkości hipopotama.
Tomasz
-
- 375...499 postów
- Posty: 471
- Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
- Lokalizacja: Wrocław
Re: + korniki +
Tomku, przeczytałem ten watek ale nie znalazłem informacji jak przydymiać krawędzie, jest co prawda pytanie kolegi: bartek1025 o technikę przydymiania ale w wątku pozostało ono bez odpowiedzi 
Szymon

Szymon