Radio ing.Marik
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- moderator
- Posty: 11252
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Radio ing.Marik
Więc tak. R6 jest zapewne opornikiem ogólnego minusa i dlatego się spalił. Czyli jego górny koniec (ten łączący się z R7) powinien być podłączony do masy. Końcówka 3 drugiego filtru powinna być umasiona dla napięć zmiennych, a w sumie też zapewne była podpięta do masy. Od czego jest R13 - nie mam pojęcia, może to ten przerywany opornik który u ciebie jest oznaczony R16? (źle włączony, powinien być dołączony do punktu połączenia potencjometru 10kΩ i R2). C2 oczywiście do katody pierwszej lampy a nie do opornika. Tajemniczy C18 może być użyty do połączenia anody pierwszej lampy, wartość ma dobrą, napięcie stałe oddzieli. Nie za bardzo wiem co ma robić R7, jest nadmiarowy, nigdzie na moje nie brakuje takiej oporności, a w tym miejscu nie pełni żadnej funkcji.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1055
- Rejestracja: czw, 8 stycznia 2009, 21:04
Re: Radio ing.Marik
Witam !
Zbliżam się do końca renowacji radia Marik , ale jeszcze na końcowy efekt muszę trochę popracować.
Ze spraw organoleptycznych to radio zagrało cicho na wejściu gramofonowym i odbiera cicho Warszawę I.
A odbyło to się po :
Wymianie ewidentnie uszkodzonych oporników i kondensatorów.
Dodaniu :
1. Kondensatora C19 z anody lampy I do zespołu cewek
2. Opornika katodowego 240 om do I lampy
3. Opornika R17 -270 om jako minus ogólny
4. Opornika 20 kom do zasilenia siatki 2 lampy głośnikowej
5. Opornika R20 -110 om do zredukowania napięcia zasilania.
6. Opornika 3,3 kom w filtrze zasilacza
Aktualne wyniki elektryczne:
Napięcie zasilania 227 V na odczepie 230V
Napięcie na 2-gim elektrolicie 300 V
Napięcie żarzenia 3,95 V
Lampa głośnikowa
Ia -6 mA
Ua + 297 V
Us2 +268 V
Us1- 4,0 V
Lampa II
Ua + 46 V
Us2 +34 V
Us1-0,4 V
Lampa I
Ua +260 V
Us2 +70 V
Us1 +0,9 V
Nie mam lepszej lampy głośnikowej , czekam na 4p1ł i spróbuję czy z nią będzie coś głośniej , tym bardziej ,że ominąłem eliminator dzięki czemu uzyskałem odbiór Warszawy I.
Nie wiem gdzie podpiąć potencjometr 10 Kom , na poprzednim schemacie była pomyłka , a on fizycznie po prostu wisiał.
Zamiana miejscami lamp I i II nie przynosi wyrażnych efektów słuchowych.
Proszę Kolegów o opinię w szczególności dotyczące punktów pracy lamp, a również inne uwagi - jest to tak gruntownie rozbabrane moje pierwsze radio na lampach kołkowych ,a aktualny schemat z naniesionymi zmianami zamieszczam poniżej.
Pozdrawiam Edward
Zbliżam się do końca renowacji radia Marik , ale jeszcze na końcowy efekt muszę trochę popracować.
Ze spraw organoleptycznych to radio zagrało cicho na wejściu gramofonowym i odbiera cicho Warszawę I.
A odbyło to się po :
Wymianie ewidentnie uszkodzonych oporników i kondensatorów.
Dodaniu :
1. Kondensatora C19 z anody lampy I do zespołu cewek
2. Opornika katodowego 240 om do I lampy
3. Opornika R17 -270 om jako minus ogólny
4. Opornika 20 kom do zasilenia siatki 2 lampy głośnikowej
5. Opornika R20 -110 om do zredukowania napięcia zasilania.
6. Opornika 3,3 kom w filtrze zasilacza
Aktualne wyniki elektryczne:
Napięcie zasilania 227 V na odczepie 230V
Napięcie na 2-gim elektrolicie 300 V
Napięcie żarzenia 3,95 V
Lampa głośnikowa
Ia -6 mA
Ua + 297 V
Us2 +268 V
Us1- 4,0 V
Lampa II
Ua + 46 V
Us2 +34 V
Us1-0,4 V
Lampa I
Ua +260 V
Us2 +70 V
Us1 +0,9 V
Nie mam lepszej lampy głośnikowej , czekam na 4p1ł i spróbuję czy z nią będzie coś głośniej , tym bardziej ,że ominąłem eliminator dzięki czemu uzyskałem odbiór Warszawy I.
Nie wiem gdzie podpiąć potencjometr 10 Kom , na poprzednim schemacie była pomyłka , a on fizycznie po prostu wisiał.
Zamiana miejscami lamp I i II nie przynosi wyrażnych efektów słuchowych.
Proszę Kolegów o opinię w szczególności dotyczące punktów pracy lamp, a również inne uwagi - jest to tak gruntownie rozbabrane moje pierwsze radio na lampach kołkowych ,a aktualny schemat z naniesionymi zmianami zamieszczam poniżej.
Pozdrawiam Edward
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- moderator
- Posty: 11252
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Radio ing.Marik
Na siatce lampy II +0.9V to za dużo, powinno być okrągłe 0, skąd się tam bierze plus?
Potencjometr 10kΩ na 90% tak: odłączasz R2 i R16 od masy, potencjometr łączysz między masę a R2 (suwak zwierasz z jednym z końców), R16 łączysz do miejsca połączenia potencjometru i R2.
spróbuj jeszcze zmniejszyć C19 do np. 100pF, im on mniejszy tym oporność anodowa pierwszej lampy (niewielka - 15kΩ) mniej tłumi obwód detektora.
Nie mam pojęcia jaki jest cel istnienia opornika R7, R13 w sumie też - zmniejsza on dobroć obwodu detektora i nic poza tym.
Potencjometr 10kΩ na 90% tak: odłączasz R2 i R16 od masy, potencjometr łączysz między masę a R2 (suwak zwierasz z jednym z końców), R16 łączysz do miejsca połączenia potencjometru i R2.
spróbuj jeszcze zmniejszyć C19 do np. 100pF, im on mniejszy tym oporność anodowa pierwszej lampy (niewielka - 15kΩ) mniej tłumi obwód detektora.
Nie mam pojęcia jaki jest cel istnienia opornika R7, R13 w sumie też - zmniejsza on dobroć obwodu detektora i nic poza tym.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1055
- Rejestracja: czw, 8 stycznia 2009, 21:04
Re: Radio ing.Marik
Witam !
Dzięki Tomaszu , kondensator C19 dałem 150 pF zamiast 1000 pF , potencjometru jeszcze nie podłączyłem.
Jeśli chodzi o napięcia siatkowe to będę jeszcze raz sprawdzał ,może się gdzieś pomyliłem.
Natomiast próba zastąpienia B443 lampą 4P1Ł bez zmian w układzie zakończyła się porażką.
Zrobiłem bardzo ładną przejściówkę , wsadziłem do podstawki i jedyny efekt to warczenie i wzbudzenie się radia.
No i tyle co zmierzyłem to anodowe podskoczyło do 330 V . Dalej się nie bawiłem .
Pozdrawiam Edward
Dzięki Tomaszu , kondensator C19 dałem 150 pF zamiast 1000 pF , potencjometru jeszcze nie podłączyłem.
Jeśli chodzi o napięcia siatkowe to będę jeszcze raz sprawdzał ,może się gdzieś pomyliłem.
Natomiast próba zastąpienia B443 lampą 4P1Ł bez zmian w układzie zakończyła się porażką.
Zrobiłem bardzo ładną przejściówkę , wsadziłem do podstawki i jedyny efekt to warczenie i wzbudzenie się radia.
No i tyle co zmierzyłem to anodowe podskoczyło do 330 V . Dalej się nie bawiłem .
Pozdrawiam Edward
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1055
- Rejestracja: czw, 8 stycznia 2009, 21:04
Re: Radio ing.Marik
Witam !
W wyniku nieudanego eksperymentu z lampą 4P1Ł , w akcie desperacji wstawiłem w Radiu Marik w miejsce lampy głośnikowej lampę RES 164.
Radio odbiera Warszawę I głośno i wyrażnie , natomiast ma skłonności do wzbudzania się przy odtwarzaniu z CD.
Punkt pracy dla RES 164 chyba niezbyt dobry -anodowe 180 V , siatka 2 -107 V , prąd 26 mA.
Jak nie dostanę lepszej RES 174 lub B 443 , to będę próbował znależć lepszy punkt pracy dla RES 164
Natomiast 4P1Ł dobrze pracuje w radiu Schaleco -Festspiel z którego to radia RES 164 zakosiłem.
Proszę o uwagi jak zmienić wartości elementów w końcówce dla poprawnej pracy radia z lampą RES 164.
Pozdrawiam Edward
W wyniku nieudanego eksperymentu z lampą 4P1Ł , w akcie desperacji wstawiłem w Radiu Marik w miejsce lampy głośnikowej lampę RES 164.
Radio odbiera Warszawę I głośno i wyrażnie , natomiast ma skłonności do wzbudzania się przy odtwarzaniu z CD.
Punkt pracy dla RES 164 chyba niezbyt dobry -anodowe 180 V , siatka 2 -107 V , prąd 26 mA.
Jak nie dostanę lepszej RES 174 lub B 443 , to będę próbował znależć lepszy punkt pracy dla RES 164
Natomiast 4P1Ł dobrze pracuje w radiu Schaleco -Festspiel z którego to radia RES 164 zakosiłem.
Proszę o uwagi jak zmienić wartości elementów w końcówce dla poprawnej pracy radia z lampą RES 164.
Pozdrawiam Edward
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1055
- Rejestracja: czw, 8 stycznia 2009, 21:04
Re: Radio ing.Marik
Witam !
Powoli to u mnie idzie ,ale w związku z zakończeniem skrzynki i osiągnięciem zadowalających efektów dżwiękowych pokazuję aktualny stan radia Marik. Radio jest po politurze , a dobry efekt dżwiękowy osiągnięty dzięki lampie B443 , którą dostałem od bardzo życzliwego Kolegi z naszego forum , który wolał pozostać anonimowy.
Jeszcze raz dziękuję z tego miejsca za lampę ; lampa pracuje doskonale i ma parametry katalogowe.
Do wykonania jesienią pozostało włączenie potencjometru , dopasowanie kabla z epoki , podłączenie eliminatora , uruchomienie zakresu fal średnich .
A teraz jeszcze spróbuję dorobić drewnianą tylną ściankę .
Jedna z kolejnych ciekawostek przy tym radiu to są gniazdka w chassis na głośnik podstawowy ( nie dodatkowy ) . Wygląda na to że to chassis było wykorzystywane również dla radia z osobnym głośnikiem .
Do decyzji pozostaje czy zrobić przyłącze do trafa głośnikowego zakończone banankami ( z ryzykiem porażenia 210 V ) czy też wyprowadzić wewnętrzne kabelki ,a gniazdka głośnikowe potraktować jako ozdobę .
Dziękuję wszystkim Kolegom którzy dzielnie pomagali mi w uruchomieniu radia , a ciąg dalszy będzie jak będę dopracowywał resztę.
A poniżej fotki : na wierzchu radia zrobiłem motylka , żeby nikt nie stawiał doniczki.
Pozdrawiam Edward
Powoli to u mnie idzie ,ale w związku z zakończeniem skrzynki i osiągnięciem zadowalających efektów dżwiękowych pokazuję aktualny stan radia Marik. Radio jest po politurze , a dobry efekt dżwiękowy osiągnięty dzięki lampie B443 , którą dostałem od bardzo życzliwego Kolegi z naszego forum , który wolał pozostać anonimowy.
Jeszcze raz dziękuję z tego miejsca za lampę ; lampa pracuje doskonale i ma parametry katalogowe.
Do wykonania jesienią pozostało włączenie potencjometru , dopasowanie kabla z epoki , podłączenie eliminatora , uruchomienie zakresu fal średnich .
A teraz jeszcze spróbuję dorobić drewnianą tylną ściankę .
Jedna z kolejnych ciekawostek przy tym radiu to są gniazdka w chassis na głośnik podstawowy ( nie dodatkowy ) . Wygląda na to że to chassis było wykorzystywane również dla radia z osobnym głośnikiem .
Do decyzji pozostaje czy zrobić przyłącze do trafa głośnikowego zakończone banankami ( z ryzykiem porażenia 210 V ) czy też wyprowadzić wewnętrzne kabelki ,a gniazdka głośnikowe potraktować jako ozdobę .
Dziękuję wszystkim Kolegom którzy dzielnie pomagali mi w uruchomieniu radia , a ciąg dalszy będzie jak będę dopracowywał resztę.
A poniżej fotki : na wierzchu radia zrobiłem motylka , żeby nikt nie stawiał doniczki.
Pozdrawiam Edward
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 955
- Rejestracja: czw, 17 czerwca 2010, 13:29
- Lokalizacja: Nad Sanem
Re: Radio ing.Marik
Może i powoli, ale za to efekt znakomity. Wzorek na górnej ściance kojarzy mi się bardziej z rajskim ptakiem niż z motylemed_net pisze:Witam !
Powoli to u mnie idzie...

-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3333
- Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12
Re: Radio ing.Marik i tematy związane
Skoro jesteśmy przy temacie lamp głośnikowych kołkowych na małe prądy anodowe,to dodam tu, jako związany z tematem, rysunek z innego postu dla porównania.
Proszę zainteresowanych o zwrócenie uwagi na wartości oporności oporników półautomatycznego minusa. Są wysokie.A i tak Ia jest 20 mA.
Lampa C443 ma Ua=300V,a Us2=200V,co potwierdza zastosowanie tu lampy 506 w prostowniku.
Przywołana na schemacie alternatywnie Lampa RE114 zupełnie się tu nie nadaje,bo ma Ua tylko 150V i Ia=12mA.Już w ostateczności RE134 byłaby lepsza, bo ma wyższe dopuszczalne Ua,ale w konkretnym układzie Ua na nią musiałoby pójść zza dławika,gdyby została użyta.Nie ma sensu dawanie lampy z Ia=12mA i Ua=150V (RE114) w układ pracy Ua=300V i Ia=20mA (C443) bez zmian w zasilaniu elektrod.
Przynajmniej ja bym oszczędzał cenną dziś lampę głośnikową kołkową na 4V Uż.
Wydaje mi się,że Kolega od wspomnianego postu po prostu zastał w nabytym radiu taką dziwną obsadę i dlatego słusznie dał pytajnik przy lampie głośnikowej.
Proszę zainteresowanych o zwrócenie uwagi na wartości oporności oporników półautomatycznego minusa. Są wysokie.A i tak Ia jest 20 mA.
Lampa C443 ma Ua=300V,a Us2=200V,co potwierdza zastosowanie tu lampy 506 w prostowniku.
Przywołana na schemacie alternatywnie Lampa RE114 zupełnie się tu nie nadaje,bo ma Ua tylko 150V i Ia=12mA.Już w ostateczności RE134 byłaby lepsza, bo ma wyższe dopuszczalne Ua,ale w konkretnym układzie Ua na nią musiałoby pójść zza dławika,gdyby została użyta.Nie ma sensu dawanie lampy z Ia=12mA i Ua=150V (RE114) w układ pracy Ua=300V i Ia=20mA (C443) bez zmian w zasilaniu elektrod.
Przynajmniej ja bym oszczędzał cenną dziś lampę głośnikową kołkową na 4V Uż.
Wydaje mi się,że Kolega od wspomnianego postu po prostu zastał w nabytym radiu taką dziwną obsadę i dlatego słusznie dał pytajnik przy lampie głośnikowej.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1055
- Rejestracja: czw, 8 stycznia 2009, 21:04
Re: Radio ing.Marik
Witam !
Na początek sezonu lutowniczego zakończyłem zabawę z radiem Marik. Dorobiłem tylną ściankę , ciężko było znależć coś stosownego na wzór , więc pozostała tylko własna inwencja. Prezentową piękną koszykową cewkę od Kolegi Staku włączyłem jako antenę , radio gra z tą cewką nieco głośniej ,niż bez cewki.
Natomiast Warszawę I na pokojowej kilkumetrowej antenie odbiera doskonale i bardzo głośno , dzięki ofiarodawcy lampy głośnikowej , za co jeszcze raz serdecznie dziękuję.
Udało się również uratować przewód zasilający wraz z oryginalną wtyczką .
Radio idzie na półkę w stanie jak widać na fotkach.
P.s.
Do ofiarodawcy lampy głośnikowej : grzybów jak na razie u mnie w lesie po tych upałach nie widać ani śladu.
Pozdrawiam Edward
Na początek sezonu lutowniczego zakończyłem zabawę z radiem Marik. Dorobiłem tylną ściankę , ciężko było znależć coś stosownego na wzór , więc pozostała tylko własna inwencja. Prezentową piękną koszykową cewkę od Kolegi Staku włączyłem jako antenę , radio gra z tą cewką nieco głośniej ,niż bez cewki.
Natomiast Warszawę I na pokojowej kilkumetrowej antenie odbiera doskonale i bardzo głośno , dzięki ofiarodawcy lampy głośnikowej , za co jeszcze raz serdecznie dziękuję.
Udało się również uratować przewód zasilający wraz z oryginalną wtyczką .
Radio idzie na półkę w stanie jak widać na fotkach.
P.s.
Do ofiarodawcy lampy głośnikowej : grzybów jak na razie u mnie w lesie po tych upałach nie widać ani śladu.
Pozdrawiam Edward
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 375...499 postów
- Posty: 433
- Rejestracja: pt, 23 lutego 2007, 00:51
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Radio ing.Marik i tematy związane
Ja, jako "kolega od postu"ballasttube pisze: Przywołana na schemacie alternatywnie Lampa RE114 zupełnie się tu nie nadaje,bo ma Ua tylko 150V i Ia=12mA.Już w ostateczności RE134 byłaby lepsza, bo ma wyższe dopuszczalne Ua,ale w konkretnym układzie Ua na nią musiałoby pójść zza dławika,gdyby została użyta.Nie ma sensu dawanie lampy z Ia=12mA i Ua=150V (RE114) w układ pracy Ua=300V i Ia=20mA (C443) bez zmian w zasilaniu elektrod.
Przynajmniej ja bym oszczędzał cenną dziś lampę głośnikową kołkową na 4V Uż.
Wydaje mi się,że Kolega od wspomnianego postu po prostu zastał w nabytym radiu taką dziwną obsadę i dlatego słusznie dał pytajnik przy lampie głośnikowej.

Spiga
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2469
- Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18
Re: Radio ing.Marik
Chylę pokorze łyse czoło.
Tomasz
Tomasz