Końcówki mocy na 300B

Problematyka audiofilska oraz zagadnienia dotyczące NIELAMPOWEGO sprzętu audio.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

edi_pg
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 413
Rejestracja: pt, 23 lipca 2004, 21:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: edi_pg »

Drogi Zavielu, prawda jest taka że 100tyś PLN za wzmacniacz to baaardzo dużo. Rozumiem że chcesz przeznaczyć na to ok 10tyś. Za tyle mozna by zrobić wzmacniacz na 300B Western Electric, super trafach i obudowach pokrytych 24karatowym złotem. Rozumiem Cię, bo jak się ma 10tyś na wzmacniacz to dlaczego nie zrobić sobie "wypasa" z którego można być dumnym. Wiem ze trąci to audiofilizmem, ale to juz inna sprawa. Niestety z wykonaniem jest gorzej. Nie sądzę że ktoś z tego forum podejmie się zrobienia dla ciebie sprzętu, gdyż jak się później okaże że nie spełni on twoich oczekiwań, to pretensje będą do konstruktora.Najlepiej najpierw posłuchać, rozejrzeć się, a później kupić.
Ja także polecam zagłębienie się w działanie tego typu sprzętu i zrobienie go samu, tak np. jako hobby.

pozdrawiam
Awatar użytkownika
kotok
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 558
Rejestracja: sob, 12 czerwca 2004, 08:30
Lokalizacja: LUBLIN

Post autor: kotok »

Lampa 300B nie jest lubiana na tym forum.Sam kilka razy próbowałem zacząć rozmowę na ten temat i byłem szybko gaszony.Dla mnie jest ona b.ciekawą lampą i poświęcam dużo czasu na robienie różnych aplikacji i ocenę brzmienia.Nie jest takie proste zrobić coś na tej lampie co zagra tak jak oczekujemy.Każdy potrafi polutować układ ,który po podaniu na wejście jakiegoś sygnału da na wyściu coś podobnego o większej amplitudzie.Ale nie o to chodzi.Wiele działających u mnie układów skończyło swój żywot na desce ,ponieważ nie grało tak jak trzeba.
Dlaczego np.Audio Note sprzedaje kity po ok.1000 USD a ich wzmacniacz kosztuje kilkadziesiąt razy więcej?.Czy obudowa i montaż kosztują aż tyle?.Wzmacniacz z Allegro za 3000zł gra b.słabiutko.Miałem okazję porównać go z samoróbką na 6C33C.Ja wybrał bym ten drugi.Można wykonać jednak super wzmacnacz na lampie 300B w warunkach amatorskich.Kosztuje to parę tyś.zł i kilkanaście miesięcy pracy.Wykonałem parę takich konstrukcji ale żadna nie była na konkretne zamówienie.Dlatego wątpię ,że ktoś uczciwy podejmie się wykonać wzmacniacz,który ma brzmieć jak np.ONGAKU i kosztować kilkanaście razy mniej.Jeśli sam nie chcesz eksperymentować ,to najpierw posłuchaj konkretnego układu a później dopiero podejmuj decyzję o kupowaniu czy zamówieniu wykonania takiego wzmacniacza.
Andrzej Molicki
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 593
Rejestracja: pn, 16 maja 2005, 00:10
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: Andrzej Molicki »

Piroman1024 pisze:A może ktoś wytłumaczyć dlaczego akurat 300B?
Co w tej lampie takiego wyjatkowego?
Podobno bardzo liniowa czy to prawda?
Witam
No niestety jak sądzę jest to podyktowane nie żeczywistymi parametrami tej lampy bo powiedzmy sobie szczerze nie jest to zadna rewelacja a raczej archaizm poza tym jej cena w zalezności od producenta i bajeru jest bardzo przesadzona .Jedyna jej zaleta jest efektowny wygląd ale to nie jest jedyna lampa która ładnie wygląda. Większośc tych teorii na temat wspaniałości 300B mozna obalić w kilku zdaniach i dysponując podtawowa aparaturą pomiarową i zdrowym rozsądkiem. Są dostępne lampy o wiele lepszych parametrach od 300B i ich cena jest adekwatna do żeczywistej ich wartości Przy 300B płaci się za nazwę ,producenta, i wiele innych audiofilskich bzdetów które nijak maja się do jej parametrów a u wszystkich sa podobne.
Ostatnio zmieniony sob, 6 sierpnia 2005, 10:08 przez Andrzej Molicki, łącznie zmieniany 1 raz.
Do kwietnia w kościele dobrze że zimy nie ma :-)
edi_pg
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 413
Rejestracja: pt, 23 lipca 2004, 21:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: edi_pg »

A akurat mój znajomy, (ja się głównie przyglądam, bo nie mam funduszy)
zaczyna składać kopię Ongaka. Jako że ma dostęp nie tylko do schematu, ale i do oryginalnego wzmacniacza AN. :) Tylko że np. Trafa będą zamawiane u Pana Ogonowskiego. Najprawdopodobniej 20 sekcji nawijanych srebrem.

pozdrawiam
Andrzej Molicki
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 593
Rejestracja: pn, 16 maja 2005, 00:10
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: Andrzej Molicki »

I czy ty uważasz ze trafo nawinięte srebrem bedzie lepiej grać niż na miedzi??? Ja sadzę że to raczej snobizm i czysta głupota bo cały pic polega na właściwym sposobie nawijania dobrym rdzeniu i poprawnych obliczeniach a nie na tym czy uzwojenia będa z miedzi czy ze srebra.
Do kwietnia w kościele dobrze że zimy nie ma :-)
Awatar użytkownika
kotok
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 558
Rejestracja: sob, 12 czerwca 2004, 08:30
Lokalizacja: LUBLIN

Post autor: kotok »

edi_pg pisze:A akurat mój znajomy, (ja się głównie przyglądam, bo nie mam funduszy)
zaczyna składać kopię Ongaka. Jako że ma dostęp nie tylko do schematu, ale i do oryginalnego wzmacniacza AN. :) Tylko że np. Trafa będą zamawiane u Pana Ogonowskiego. Najprawdopodobniej 20 sekcji nawijanych srebrem.

pozdrawiam
Czy P.Ogonowski podjął się wykonania trafa do PSE na triodach 211 ?.Bo Ongaku w stopniu końcowym ma takie właśnie lampy.
Jasiu

Post autor: Jasiu »

Czołem.

A kysz do kącika audiofilskiego :!:

Nabożna cześć oddawane przez audiofili lampie 300B i transformatory nawijane srebem to takie same kretynizmy jak cyfrowe kabelki z amoficznej miedzi. Tam jest ich miejsce.

Pozdrawiam,
Jasiu
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Boguś »

Czytam to i czytam i nie tylko tu na temat tej lampy. Obrosła legendą jak statek skorupiakami. A czy obrośnięty statek lepiej pływa? chyba nie. Mnie się akurat ta lampa nie podoba, ale pomijając jej specyficzny wygląd, co jest w niej takiego niezwykłego?
Awatar użytkownika
kotok
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 558
Rejestracja: sob, 12 czerwca 2004, 08:30
Lokalizacja: LUBLIN

Post autor: kotok »

Boguś pisze:Czytam to i czytam i nie tylko tu na temat tej lampy. Obrosła legendą jak statek skorupiakami. A czy obrośnięty statek lepiej pływa? chyba nie. Mnie się akurat ta lampa nie podoba, ale pomijając jej specyficzny wygląd, co jest w niej takiego niezwykłego?
Dokładnie nic -tak jak w innych EL,ECC,KT ...Tylko o tych czasami się pisze na tym forum a gdy ktoś zapyta o 300B to od razu do kosza lub kącika audiofilskiego.Trochę więcej tolerancji bo będziemy bardzo monotematyczni.
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Boguś »

Ja nie twierdzę ze do kosza jak to przedmówca wspomniał, jesli ktoś chce na niej coś wykonać , niech wykonuje, nie uwazam tematu lamp 300B za tabu , ale trzeba ją traktować jak lampę a nie jakąś swiętość
Awatar użytkownika
kotok
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 558
Rejestracja: sob, 12 czerwca 2004, 08:30
Lokalizacja: LUBLIN

Post autor: kotok »

Dokładnie tak.
A wracając do tematu to jestem ciekawy,czy znajdzie się ktoś ,kto podejmie się zbudowania dla Kolegi takiego wzmacniacza i czy będzie On z tego zadowolony.
edi_pg
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 413
Rejestracja: pt, 23 lipca 2004, 21:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: edi_pg »

Nie wiem czy ten o którym mi kolega mówił nie jest na VT4-c. Coś mi sie tak obiło o uszy. A Czy transformator nawijany srebrem jest lepszy? Nie wiem. Nie miałem z takim doczynienia. Trzeba by zrobić 2: miedziany i srebrny, następnie przebadać, bo tak na sucho to sobie możemy prowadzić dyskusje do końca życia i i tak do niczego nie dojdziemy. Myśle że nawinięty srebrem nie jest gorszy od miedzi, a moze i lepszy.
Ale jak juz wspomniałem ja się tylko temu przyglądam. Nie stać mnie na to, ale jakby mnie było stać, to miałbym i takiego ongaka(kopie) i coś na 300B(nawet dla samego wyglądu). Chętnie zrobiłbym coś na EL156 jest ktoś w posiadaniu 4-ech sztuk i chciałby jest odsprzedać?

pozdrawiam
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja

Post autor: VacuumVoodoo »

Ja moge takie cos zbudowac ale ponizej 5.000 dolców za monoblok nie da sie w to wbudowac wysokiego WSA (Wspólczynnik Satysfakcji Audiofilskiej) :wink:
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
edi_pg
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 413
Rejestracja: pt, 23 lipca 2004, 21:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: edi_pg »

Pewnie masz racje. Bo audiofilia nie polega do końca na tym że audiofil słyszy dobry dźwięk, dlatego że jest on naprawde czysty i lampowy ale dlatego że jest on drogi, a wzmacniacz ma na sobie znaczek np. Audio Note.

pozdrawiam
zaviel
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 7
Rejestracja: pt, 5 sierpnia 2005, 20:58

Post autor: zaviel »

nie zawsze tak jest ze znaczek podwyższa jakość brzmienia ale często.
co do lampy to nie musi być 300B może być np monobloczek 845 :-)