Oba modele odbiorników były produkowane w latach 1970-1971. Wydaje mi się, że N313 to tylko "pionowa" wersja N312, tzn. z panelem regulacyjnym i skalą UHF po prawej stronie ekranu, a nie pod ekranem. Reszta szczegółow technicznych powinna być taka sama. Zresztą na oko widać, że to prawie to samo (takie same tworzywa, takie same pokrętła, wykończenie). Jeżeli w oznaczeniu modelu inna jest tylko ostatnia cyfra, to te modele NIE MOGĄ być zupełnie inne, to chyba logiczne. Te symbole nie były wymyślane z kapelusza, konstruktorzy dawali je według jakiegoś klucza (np. "trzecia generacja odbiorników, pierwsza rodzina, trzecia wersja" albo "3 to 19 cali, 4 to 20 cali, 5 to 21 cali, 6 to 24 cale"). Oba modele są na pewno z tej samej rodziny - weźcie to porównajcie z np. poźniejszymi N628, N629, N630, N631... Kolejne wersje tej samej konstrukcji.maciej_333 pisze:Neptun 313 to już zupełnie inna bajka.
Taki telewizor najlepiej podłączyć do kablówki. Kablówka powinna jeszcze coś nadawać w kanałach 1-12 (praktycznie tylko od 6-12). Odbioru na antenie zewnętrznej może nie być wcale, jeżeli wszystkie stacje TV "przeniosły" się kilka lat temu na UHF (21-60). Zresztą zależy to od rejonu w którym się mieszka.
Właśnie przeczytałem, że nie masz kablówki. Może być kłopot... Ale skoro odbierasz szczątki stacji radiowych na 4 kanale (fonia tego kanału to 91,75 MHz więc by się zgadzało - fonia w telewizji też jest w modulacji FM) to oznacza że chociaż głowica jest sprawna. Czy rozjaśnia się ekran na całej powierzchni, a odbiór stacji radiowej powoduje zamęt w "kaszy"?