Kondensator papierowy ma papier impregnowany, nie nasiąka wodą, cewki ( i bawełna i emalia) są odporne. oporniki i elementy mechaniczne takoż. Czyszczę radia wodą, detergentem (na ogół Ludwik i CIF) od zawsze i problemu nie miałem nigdy. A jak mogą zaszkodzić dodatkowe wibracje to nie wiem.STUDI pisze:A kondesator papierowy? Blokowy papierowy który nie będzie szczelny. A cewki? Co jak puści szelak utrzymujący uzwojenia na karkasie?
Współczesne elementy elektroniczne zwłaszcza SMD są dostosowane do wymogów technologii montażu (w tym m.in. mycie płytki).
Jak niema przełączników itp. elementów to OK można nawet w wodzie z detergentem myć w takiej myjce. A co jak na płytce są elementy nieodporne na składniki kąpieli wlanej do myjki.
Renowacja RADIA ZRK Admirał ZRK Miki
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- moderator
- Posty: 11305
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Renowacja RADIA ZRK Admirał ZRK Miki
Re: Renowacja RADIA ZRK Admirał ZRK Miki
Zważ że już te lementy nasiąknęły wilgocią i innymi szkodliwymi korogennymi substancjami obecnymi w powietrzu.tszczesn pisze: Kondensator papierowy ma papier impregnowany, nie nasiąka wodą, cewki ( i bawełna i emalia) są odporne. oporniki i elementy mechaniczne takoż.
Jak projektowano te elementy to nie zakładano że bądą myte w wodzie. Stąd moja obawa.
Zawsze jak wół pisało chronić przed wilgocią.
Po iluś latach lakiery impregnaty wysychają, nagły wzrost wilgotności podcza skąpieli i szybkie suszenie może dodatkowo wywołąć niepożądane naprężenia w materiałach.
Wibracje moga spowodwać że szelak zabepzieczajacy cewkę przed samorozwinięciem się (raczej filtry p.cz. szczególnie FM) mogą odpaść.tszczesn pisze: Czyszczę radia wodą, detergentem (na ogół Ludwik i CIF) od zawsze i problemu nie miałem nigdy. A jak mogą zaszkodzić dodatkowe wibracje to nie wiem.
Nawet niby nieagresywne przeprary czyszczące - niby można stosować na współczesnych plastikowych obudowach sprzętu AV - potrafią niszczyć polistyren - stosowany na karkasy a o kondesatorach styorfleksowych nie wspomnę - sam sie kiedyś boleśnie przekonałem: strofleksy trafił szlag a rdzenie z gwintem polistyrenowym zakleiły się w karkasach polityrenowych......
Inny przykład - zmycie innym śrokidme ktoy formalnie "nie rusza" wspołczesnych elementów elektronicznych - kondesatory ceramiczne z końca lat 60-tych zmieniły swoje pojemności.
Sporo tworzyw sztucznych nie jest trwała. Powoli z czasem ulegają degradacji (UV w świetle słonecznym jeszcze przyśpiesza) i polimer staje się bardziej kruchy, mniej odporny na rożne substancje chemiczne. Polistyren żołknie (rozkład polimeru), celuloid szybko ciemnieje i mętnieje.
-
- 500...624 posty
- Posty: 557
- Rejestracja: wt, 23 listopada 2004, 23:19
- Lokalizacja: Opole
Re: Renowacja RADIA ZRK Admirał ZRK Miki
Nie przesadzajmy.
Radia myję w wodzie z "ostrymi" detergentami. Stosuję odrdzewiacze w płynie, odkamieniacze, płyny do mycia piekarników itp.
Metody i środki wypróbowane na kilkudziesięciu zabytkach i setkach egzemplaży współczesnej elektroniki, bez najmniejszego uszczerbku na stanie urządzeń.
Należy jednak zwracać uwagę na nadruki które potrafią ustąpić oraz na staranne wysuszenie wszelkich elementów indukcyjnych.
Radia myję w wodzie z "ostrymi" detergentami. Stosuję odrdzewiacze w płynie, odkamieniacze, płyny do mycia piekarników itp.
Metody i środki wypróbowane na kilkudziesięciu zabytkach i setkach egzemplaży współczesnej elektroniki, bez najmniejszego uszczerbku na stanie urządzeń.
Należy jednak zwracać uwagę na nadruki które potrafią ustąpić oraz na staranne wysuszenie wszelkich elementów indukcyjnych.