
PIĘKNE

Raz już porównałem Twój tuner do madonny Rafaela...
Ale to jest cudne do kwadratu

Wykonanie doskonałe

Wiem, że mój post w sumie niewiele wnosi do dyskusji

Ale co tam


A patent na chassis pozwolę sobie bezczelnie zerżnąć


Pozdrawiam
Marek
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Dziadek prawdopodobnie sam się wygryzł, bo miał za wysokie, kolekcjonerskie ceny na swoje części - przykładowo taki kondensator jak jest u Ciebie (agregat) kosztował u niego (o ile dobrze pamiętam) 50zł. Tak czy inaczej, to już druga osoba która znikła z Wolumenu (oprócz niego brakuje też duetu ojciec-syn, którzy sprzedawali nóżki gumowe, koszulki izolacyjne - w tym ceratkowe, druty montażowe, laminaty i radiatory w środkowej alejce placu samochodowego). Maleją nam "tereny łowne"Tomek Janiszewski pisze: Kondensator (pochodzący prawdopodobnie z radia Etiuda rozebranego kilkadziesiąt lat temu dostałem od znajomego z roboty, kółko napędowe (najpewnj NOS) nabyłem na Wolumenie u dziadka którego niestety wygryziono.
Chyba będzie można zrobić to bezpoślizgowo?Wciąż brakuje skali, ale napęd kondensatora działa, dzięki zaś podwójnemu rowkowi na kółku napędowym będzie można wykonać napęd wskazówki na niezależnym obiegu linki.
Niezła "robótka" - chylę czoła.Inne pojemności nowego kondensatora zmiennego wymusiła przezwojenie cewek obwodów wejściowych oraz heterodyny.
Taka wolnośc mi się podobaWykonując nowe cewki zakresu KI postanowiłem wykorzystać okazję aby wzorem "Kaprysa II, "Serenady II, "Romansa" i "Menueta" dodać pasmo 60m. Udało się (górne pasmo tego podzakresu to nadal 31m) ale z tego co zdążyłem się zorientować - nikt tam obecnie nie nadaje.
Trening czyni mistrza]
Najbardziej krytyczne okazały się jednak cewki zakresu KII. Z racji dużej średnicy mają zaledwie 6 zwojów i w tej sytuacji dodanie lub odjęcie jednego zwoju sprawia że bądź przy prawidłowym zestrojeniu rdzeń wystaje na zewnątrz karkasu, bądź zestrojenie okazuje się niemożliwe: przy całkowicie wkręconym rdzeniu indukcyjnośc jest za mała. Udalo się jednak zestroić zakres KII (pasma 25m-16m) kosztem minimalnego dolnej częstotliwości: 10MHz zamiast pierwotnie przewidywanej 9.8MHz. Nie popsuje to wspólbieżnosci w zauważalnym stopniu, a zwiększyć górną granicę zakresu KI (aby zapewnić pokrywanie się obu podzakresów) można bez problemu.
Ale wszystkich prob było co najmniej kilkanaście. W sprawnym demontażu i ponownym montażu calego zespołu doszedłem do perfekcji![]()
Nie jest to chyba aż takie trudne, skoro dosłownie każdy projekt radiowy z interesującej nas epoki ale i tranzystorowej także, opisany w kąciku dla początkujących czechosłowackiego Amaterskego Radia przewidywał křížově vinuté cívky.Jado pisze:Zwłaszcza ręczne nawijanie uzwojeń krzyżowych zawsze robi na mnie wrażenie![]()
Jado pisze:Dziadek prawdopodobnie sam się wygryzł
Florek ma jeszcze wyższe, a jednak się trzyma, choć obecnie handluje z auta. -bo miał za wysokie, kolekcjonerskie ceny na swoje części
Istotnie, ale za kółko zapłaciłem ZTCP 3zł. Widocznie agregat jest poszukiwany.przykładowo taki kondensator jak jest u Ciebie (agregat) kosztował u niego (o ile dobrze pamiętam) 50zł.
Oczywiście, wystarczy zaczepić oba końce linki przesuwającej wskazówkę do kółka zamiast puszczać linkę bez końca. Jedyna niedogodność takich dwóch niezależnych napędów jest konieczność użycia dwóch sprężynek.Chyba będzie można zrobić to bezpoślizgowo?
Niezły pomysł; fachowców od poligrafii mamy na Forum.Ciekawe jaką skalę planujesz - czy będzie z nazwami stacji - jak to kiedyś robiono?
Najwyżej będzie w kilku miejscach Radio Romanija (polecam). Polskich niestety nie będzie, chyba że w międzyczasie pojawi się jakać QRP w pobliżu. Trzeba będzie chyba sporządzić początkowo z papieru skalę zastępczą (w PRL często trafiały się etykiety zastępcze np. na słoikach dżemu czy musztardyBo już sporo tych stacji przestało nadawać (na średnich) - czy da się wypełnić skalę współczesnymi stacjami?
Mam już gotowe pęto z dwiema oprawkami - nabyte za złotówkę u Pana Co Potrzeba? Dołączyłem je prowizorycznie na parę godzin, transformator powinien to wytrzymać mimo że jednej lampy więcej (przecnaczonyi on jest najpewniej z radia gdzie zamiast dwóch EF22 była druga ECH21, a nabyłem go parę lat temu także u dziadka, jako NOS)No i trzeba dorobić jeszcze oświetlenie skali - żaróweczki
Jeszcze większym szokiem będzie przekonać się osobiście jak ładnie układa się lica. Brzydko wyszła tylko cewka rezonansowa fal średnich, z uwagi na nawijanie z odstępami międzyzwojowymi, a ręcznie bardzo trudno zachować równomierność.Zwłaszcza ręczne nawijanie uzwojeń krzyżowych zawsze robi na mnie wrażenie![]()
Parafiną. Wosk będący nie węglowodorem jak parafina lecz estrem zawiera grupy polarne (C=O) wskutek czego ma i większą przenikalność (co zwiększyłoby pojemność własną cewki) jak i stratność.Czym impregnowałeś cewki? Wygląda jak wosk![]()
Z obliczeń ale nie przez podstawienie do wzorów lecz metodą kolejnych przybliżeń. Napisałem wzory na częśtotliwośc rezonansową w funkcji pojemności kondensatora zmiennego dla obwodów z trymerem i paddingiem a następnie posłużyłem się programem PSPICE dla wykreślenia tych zależności, wykonując wyimaginowaną analizę EC gdzie napięcie wejściowe reprezentowalo pojemność kondensatora (1V=1pF). Może wkleić plik tekstowy .cir, to ktoś skorzysta? Korzystając z gotowych wzorów trzeba zwrócić uwagę że możlwie są dwie różne kombinacje kondensatora zmiennego, trymera i paddinga; w tym przypadku padding połączony był szeregowo z kondensatorem zmiennym, a trymer - równolegle z cewką, podczas gdy np. w Pionierze padding był połączony szeregowo z cewką, a trymer - równolegoe z kondensatorem zmiennym.Wszystko jak rozumiem wynikło z obliczeń? Czy z Borowskiego czy z jakiś innych wzorów?
Czy rozmieszczenie cewek jest w jakiś sposób krytyczne?
W przypadku zakresu KII, gdzie indukcyjności są w okolicach 800nH - musialem odwinąć po jednym zwoju z każdej cewki. Prawdopodobnie dała o sobie znać indukcyjność połączeń cewki z przełącznikiem i agregatem. Na pozostałych zakresach ewentualny wpływ montażu był na tyle mały że bezproblemowo udało się to skorygować rdzeniami.Czy np. bliskość chassis ma jakiś znaczący wpływ na parametry cewek w sensie "jeśli robię próby na pająku, to czy wstawienie cewek do chassis tak zmienia ich parametry, że trzeba np. dowijać/odwijać zwoje"? Czy robiłeś to od razu w miejscach docelowych?
Ano. "Romans" i analogiczne radia nie miały lamp EF22, za to "Aga" wraz z rodziną miała tylko jeden zakres KF. Odo początku planowałem zbudowanie radia łączącego dodatnie cechy obu tych rodzin.Taka wolnośc mi się podobaMożna sobie dodać tyle zakresów i podzakresów ile się chce
Trening czyni mistrzaCiekawe czy konstruktorzy ówczesnych radii też musieli dopracowywać swoje konstrukcje - pewnie tak. Musieli pewnie jeszcze przestrzegać zaleceń co do minimalizacji kosztów produkcji.
A lampy ECC21 oraz EAA21 - skombinujesz?Planujesz np. dołożenie UKF'u czy też z założenia miało to być radio AM-owe?
W każdym razie gratulacje za dobrze wykonaną robotę![]()
Głowica to może z udziałem wkładu dewizowego w postaci 7F8 (są na ebayuTomek Janiszewski pisze:A lampy ECC21 oraz EAA21 - skombinujesz?![]()