Pionier B2 - kilka pytań

[Valdi5]

Gratulacje, kawał dobrej roboty !

D21.jpg

Ale czapeczka pierwszej lampy DK to połączona powinna być z agregatem kondensatorowym.

[romanradio]

[quote="Valdi5"

D21.jpg

Ale czapeczka pierwszej lampy DK to połączona powinna być z agregatem kondensatorowym.[/quote]
Jest połączona od spodu Pozdrawiam R.R

[elektrit]

Czy ten opis ołówkiem jest "fabryczny"? ( bo widziałem takie napisy na chassis B2 na [zdjęciach z google ])

W moim też są takie bazgroły, ale podpisane lampy tungsramowskie. Sądzę, że są pozafabryczne.

[romanradio]

[quote="Valdi5"

D21.jpg

Ale czapeczka pierwszej lampy DK to połączona powinna być z agregatem kondensatorowym.

Jest połączona od spodu Pozdrawiam R.R[/quote]
Witam,wyłapałeś ciekawy szczegół montażu przewodu do siatki lampy DK21,na Twoim oryg. chassis jest lutowana do sekcji agregatu strojeniowego od góry (najbardziej słuszne-krótkie połączenie),na drugim oryg. chassis-montowane,przez oczko podstawki DK21 do agregatu od spodu,na zapyziałym agregacie nawet na foto nie widać śladu lutowania na górnej płytce,ciekawe jak to wygląda w innych takich Pionierkach.Mogło to być tak:konstruktor przyszedł w poniedziałek do roboty,a że" słaby" był,pomyliło mu się,że TOP to na dole i zmienił sposób montażu

[zagore1]

Test na spostrzegawczość!
Nabyłem takiego Mazurka: http://allegro.pl/radio-pionier-i2546534835.html
Na pierwszy rzut oka nic ciekawego..ale czy napewno??

[Bobiq]

Test na spostrzegawczość!
Nabyłem takiego Mazurka: http://allegro.pl/radio-pionier-i2546534835.html
Na pierwszy rzut oka nic ciekawego..ale czy napewno??

Nie mów że kupiłeś go tylko dla skali;)

[Tomek Janiszewski]

u mnie jest opisany mix: 3 lampy "juhasowe"1H33, 1F33, 1AF33 i jedna "szarotkowa"3S4T

To są ścisle odpowiedniki: trzy pierwsze produikowane przez Teslę zastępują odpowiednio 1R5T, 1T4T i 1S5T Tungsram. Nie mam pewności czy tungsramowa 3S4T ma ścisły teslowski odpowiednik (powinien nosić oznaczenie 3L33), istnieje natomiast odpowiednik tungramowskiej 1S4T oznaczony jako 1L33. Od 3S4T rózni się połączonymi równolegle na stałe połówkami bezpośredno żarzonej katody. W odbiornikach z lampami żarzonymi równolegle z jednego ogniwa suchego (np. Szarotka lub Juhas) lampa 1S4T może zastępować 3S4T pod warunkiem zmian w okablowaniu podstawki. Jest też cała teslowska seria lamp przeznaczonych do żarzenia z akumulatorów zasadowych (współcześnie będą to ogniwa NiMH) oznaczona numerem "34" zamiast "33". Wród nich jest także "zasadowy" odpowiednik 3S4T oznaczony jako 2L34, żarzony 1,2V 60mA lub 2,4V 30mA.

[_idu]

Nie mam pewności czy tungsramowa 3S4T ma ścisły teslowski odpowiednik (powinien nosić oznaczenie 3L33)

Istnieje: http://www.radiomuseum.org/tubes/tube_1l33.html

[zagore1]

Test na spostrzegawczość!
Nabyłem takiego Mazurka: http://allegro.pl/radio-pionier-i2546534835.html
Na pierwszy rzut oka nic ciekawego..ale czy napewno??

Nie mów że kupiłeś go tylko dla skali;)

Chciałem mieć jakiegoś Mazurka do dłubania - skalę mam jako gratisa

[Tomek Janiszewski]

Nie mam pewności czy tungsramowa 3S4T ma ścisły teslowski odpowiednik (powinien nosić oznaczenie 3L33)

Istnieje: http://www.radiomuseum.org/tubes/tube_1l33.html

Ale ja wyraźnie pytałem o teslowski odpowiednik 3S4T a nie 1S4T, bo o istnienu odpowiednika tej ostatniej wiem. 1L33/1S4T może uchodzić za odpowiednik 3S4T jedynie z zastrzeżeniami: po pierwsze przewidziana do zastąpienia 3S4T musi pracować przy równoległym połączeniu połówek katody, a po drugie jej podstawkę należy przekablować. Można zatem użyć tej lampy do naprawy "Szarotki" lub "Juhasa" jeśli oryginalnej 3S4T brak. Niekiedy jednak budowano odbiorniki bateryjne mające katody lamp żarzone szeregowo. Wprawdzie nasza "Malwa" oraz "Limba" wyposażone w taki właśnie obwód żarzenia nie miały lampy 3S4T lecz tranzystorowy stopień mocy, istniał jednak sowiecki odbiornik "Dorożnyj" o schemacie zbliżonym do "Szarotki" (jedynie bez oczka magicznego), w którym lampa końcowa 2P1P miała połówki katody żarzone szeregowo, i połączone szeregowo z katodami pozostałych trzech lamp. I do takich odbiorniów lampa 1S4T/1L33 oczywiście byłaby nieprzydatna bez całkowitej przebudowy obwodu żarzenia (i polaryzacji siatki pierwszej w stopniu mocy).

[Tomek Janiszewski]

Chciałem mieć jakiegoś Mazurka do dłubania - skalę mam jako gratisa

A co ciekawego można z takiego Mazura zdłubać? Może Mazura II, dokładając mu oczko EM4? Ktoś tam kiedyś zdłubał odbiornik UKF FM, niestety z tranzystorową głowicą UKF oraz pozbawiając go zarazem możliwości odbioru AM, co nie spotkało się z pozytywnym przyjęciem na forum, i poniekąd słusznie.

[zagore1]

Chciałem mieć jakiegoś Mazurka do dłubania - skalę mam jako gratisa

A co ciekawego można z takiego Mazura zdłubać? Może Mazura II, dokładając mu oczko EM4? Ktoś tam kiedyś zdłubał odbiornik UKF FM, niestety z tranzystorową głowicą UKF oraz pozbawiając go zarazem możliwości odbioru AM, co nie spotkało się z pozytywnym przyjęciem na forum, i poniekąd słusznie.

Dłubanie dotyczy obudowy bo jest "pięknie" wypaprana jakimś lakierem do podłóg. Chodzi o to, żeby zrobić coś z niczego!

[zagore1]

Mam szybkie pytanie odnośnie Mazura.
Udało mi się zlokalizować usterkę - uszkodzony ( ale bez śladów przegrzania, przepalenia) zaznaczony na rysunku na czerwono rezystor 15k.
Planuję wymienić kondensator sprzęgający 20nF, ale ( zawsze musi być jakieś ale). Po uruchomieniu pojawiło się "buczenie" reagujące na kręcenie potencjometrem głośności. Przy calkowitym wyciszeniu "buczenia w zasadzie nie słychać- rośnie w miarę pogłośniania.
(czyli nie jest to chyba wina elektrolitów w zasilaczu?).
Wyczytałem, że takie buczenie mogą powodować kondensatory odsprzęgające, ale nie za bardzo wiem ,które to mogą powodować buczenie w tym Mazurku?

[Tomek Janiszewski]

Po uruchomieniu pojawiło się "buczenie" reagujące na kręcenie potencjometrem głośności

Czy jest to buczenie pochodzenia radiowego, tj nie występujące przy ustawieniu przełącznika zakresów w położeniu "Gramofon"? Jeżeli występuje ono także i w tym położeniu - powodem może być wyschnięty kondensator katodowy 50uF.

Wyczytałem, że takie buczenie mogą powodować kondensatory odsprzęgające, ale nie za bardzo wiem ,które to mogą powodować buczenie w tym Mazurku?

Jedyny kondensator odsprzęgający w "Mazurze", nie licząc w.w. kondensatora katodowego - to kondensator 100nF w obwodzie siatek ekranujących lamp ECH21. Ale tu podejrzewałbym właśnie kondensator katodowy. Ewentualnie powodem może być też brak ekranowania przewodów i kondensatorów przy potencjometrze, ale wtedy słychać głównie 50Hz, podczas gdy przy niesprawnym kondensatorze katodowym - 100Hz.

[zagore1]

Po uruchomieniu pojawiło się "buczenie" reagujące na kręcenie potencjometrem głośności

Czy jest to buczenie pochodzenia radiowego, tj nie występujące przy ustawieniu przełącznika zakresów w położeniu "Gramofon"? Jeżeli występuje ono także i w tym położeniu - powodem może być wyschnięty kondensator katodowy 50uF.

Wyczytałem, że takie buczenie mogą powodować kondensatory odsprzęgające, ale nie za bardzo wiem ,które to mogą powodować buczenie w tym Mazurku?

Jedyny kondensator odsprzęgający w "Mazurze", nie licząc w.w. kondensatora katodowego - to kondensator 100nF w obwodzie siatek ekranujących lamp ECH21. Ale tu podejrzewałbym właśnie kondensator katodowy. Ewentualnie powodem może być też brak ekranowania przewodów i kondensatorów przy potencjometrze, ale wtedy słychać głównie 50Hz, podczas gdy przy niesprawnym kondensatorze katodowym - 100Hz.

Dziękuję za podpowiedź sprawdzę jak jest na gramofonie.
Pozdrawiam
Janusz