Z eroiki zmywałem lakier scansolem i bez problemu dałem politurę.tradytor pisze:Wdepnąłem w tę obudowę, więc muszę brnąć dalej. Czym zmyć skutecznie tę "politurę"? Spirytus owszem momentalnie matowi powierzchnię, ale gdy działam watą stalową nasączoną spirytusem, to jego skuteczność już nie jest tak dobra. Trę i trę i robi się mazia, którą zbieram szmatką, ale warstwa jakby nie ubywała. W miejscach gdzie pokazał się fornir (czyli tam gdzie sama zlazła ta politura i od których zaczęła się ta zabawa) pokazały się też głębokie pory, a momentami to nawet rysy. W poradnikach zachwalają ten sposób jako właśnie nie odsłaniający porów, a tu wyłazi coś innego.
zagore1 - czym usuwałeś lakier z radia Eroica? Inaczej mówiąc - jeśli lakier został usunięty np scansolem, to czy później możliwe jest położenie politury?
Pytania do praktyków mocno wybiegające w przyszłość (o ile ten etap w ogóle nastąpi):
- jeśli nanosisz warstwę np na bok skrzynki, to jak się zabezpieczasz przed zajechaniem tamponem na np górną powierzchnię skrzynki?
- jak u licha wjechać tamponem i nanieść politurę w zakamarki, np w kąt przy drewnianych listwach? Tamponikiem o wymiarach pestki od wiśni, lub łebka od zapałki?
- czy ja dobrze rozumiem wszystkie przeczytane opisy i inne przekazy - każda warstwa politury to jednokrotne przejechanie każdego miejsca? - obojętnie jakimi pracuje się ruchami. No np - nakładam na deskę 60 x 40 cm - zaczynam od lewego górnego rogu, ósemkuję posuwając się w prawo, dojeżdżam do prawej krawędzi, żjeżdżam na niższy pas, jadę w lewo i tak do końca tej powierzchni? No to zajmie mi to parę minut. I wtedy czekam 10-20 minut i jadę następną warstwę?
- a co robić jeśli np górna powierzchnia skrzynki radia płynnie przechodzi w przednią, ale rozdwaja się na dwa "słupki" - z prawej i lewej strony skali i głośników? Jeśli pojadę z góry płynnie w prawo, to co potem z tą lewą powierzchnią pionową? Jak ją zapoliturować żeby płynnie połączyć z przed chwilą położona warstwą na górze?
Na razie tyle
Pozdrawiam
Możesz spróbować zdrapać stary lakier nożem trzymając go w dwóch rękach i jadąc ostrzem wzdłóż słojów a potem przeszlifować powierzchnię papierem 400.
Politurowania się nie bój - skrzynki nie uszkodzisz a błędy łatwo naprawić - wystarczy zmyć.
Będziesz potrzebował:
politura 3-4%
politura 7%
politura 14%
olej do politury
pumeks
na początek napuszczasz wyczyszczony fornir olejem
po 2 dniach napuszczasz tamponem fornir 4% politurą (jedna warstwa to jest jedno pomazianie całej powierzchni - naraz możesz nałożyć kilka -kilkunastu warstw - przerwiesz jak się zacznie tampon kleić do politury
Na drugi dzień przeszlifuj papierem 400 i nałóż kilka warstw 14%
Na następny dzień nanieś na tampon pumeks i wcieraj go w politurę do zmatowienia powierzchni.
Na nast dzień przeszlifuj pap. 400 i nakładaj politurę 7%
Jeśli są nadal pory to znowu wcieraj pumeks i tak lkika razy aż powierzchnia bedzie gladka.
Potem już tylko wykańczanie politurą 4%
Zakamarki polituruję malutkim pędzelkiem z niewielką ilością politury
Możesz politurować po kawałku warstwy są tak cienkie, że idealnie zachodzą na siebie.
Tylko pamiętaj, że tampon ma być wilgotny a nie mokry .
To na razie tyle bo idę do domu
