Wzmacniacz na EBL
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Re: Wzmacniacz na EBL
Nie chciałbym się wtrącać, ale wydaje mi się, że można pokusić się o zastosowanie USZ. Wzmocnienia będzie do woli jeżeli zamiast triody użyć heptodowej części ECH. W odbiornikach używano triody, gdyż heptoda miała lepsze zajęcia, a przy radiowym głośniku w otwartej obudowie USZ było zbędne.
Jeszcze lepiej by było użyć EF22.
Stałą polaryzację stosowało się głównie dlatego, że lampy ECH21 i EBL21 mają wspólne katody dla wszystkich systemów i aby każdy z nich mógł pracować niezależnie najlepiej jest kiedy katoda ma potencjał masy.
Jeszcze lepiej by było użyć EF22.
Stałą polaryzację stosowało się głównie dlatego, że lampy ECH21 i EBL21 mają wspólne katody dla wszystkich systemów i aby każdy z nich mógł pracować niezależnie najlepiej jest kiedy katoda ma potencjał masy.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1196
- Rejestracja: wt, 4 lipca 2006, 10:58
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Wzmacniacz na EBL
Tak, można dodać sprzężenie zwrotne, zmniejszy to zniekształcenia.Piotr pisze:Nie chciałbym się wtrącać, ale wydaje mi się, że można pokusić się o zastosowanie USZ. Wzmocnienia będzie do woli jeżeli zamiast triody użyć heptodowej części ECH. W odbiornikach używano triody, gdyż heptoda miała lepsze zajęcia, a przy radiowym głośniku w otwartej obudowie USZ było zbędne.
Jeszcze lepiej by było użyć EF22.
Stałą polaryzację stosowało się głównie dlatego, że lampy ECH21 i EBL21 mają wspólne katody dla wszystkich systemów i aby każdy z nich mógł pracować niezależnie najlepiej jest kiedy katoda ma potencjał masy.
EF22 autor tematu sobie nie życzył, ale można by ją dołożyć i zamiast Rk użyć źródła prądowego.
USZ możesz dodać poprzez podzielenie rezystora katodowego ECH21 na dwa i do powstałego odczepu podłączasz poprzez R||C odczep wtórnego uzwojenia transformatora głośnikowego - jak na pierwszym schemacie w temacie.
Pozdrawiam
Matizz
kontakt - PW, mail - jezussm@gmail.com
-
- 375...499 postów
- Posty: 400
- Rejestracja: sob, 13 lutego 2010, 17:31
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Wzmacniacz na EBL
Witam ,dziękuję za odpowiedzi,nie chcę stosować lamp EF22 ponieważ ich nie posiadam.Dlatego chcę zastosować ECH21,pozostały mi te lampy z odbiornika Menuet.Cewki i inne elementy zostały zjedzone przez gryzonie ,niewiele z niego zostało.Lampy sprawne ,sprawdzałem w innym odbiorniku.Naniosłem poprawki na schemacie dotyczące ujemnego sprzężenia zwrotnego, proszę o kontrolę i poprawki .Mam pytanie jakiej mocy rezystory stosować przy wykonywaniu wzmacniacza lampowego?.Pozdrawiam Darek.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 926
- Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22
Re: Wzmacniacz na EBL
Właściwie to... zadziałałoby.
Przy pobieraniu USZ z uzwojenia wtórnego transformatora głośnikowego drugą końcówkę łączy się z masą. W razie wzbudzenia (dodatnie sprzężenie zwrotne - wzmacniacz wyje) zamienia się miejscami końcówki uzwojenia pierwotnego lub wtórnego (odwraca się fazę sygnału sprzężenia zwrotnego). Dwa, kondensator 25uF należałoby w tym przypadku usunąć (zewrzeć) i ewentualnie dołączyć do katody EBL21 - trochę poprawi to wzmocnienie niskich tonów. Na ogół w katodzie lampy głośnikowej stosuje się wartości 47-220uF. Trzy, USZ może okazać się zbyt silne, pętla jest jak na mój gust nieco przekombinowana. Najprostszy sposób na dobranie odpowiedniej rezystancji to włączenie potencjometru montażowego (47-100k) pomiędzy katodę i transformator i dobranie takiego oporu, by brzmienie było przyjemne, szumy itp atrakcje były na niskim poziomie a jednocześnie by czułość nie spadła ponad miarę. Później można dołączyć równolegle rezystora kondensator o wartości rzędu kilkunastu-kilkudziesięciu pF, by ograniczyć wzmocnienie dla częstotliwości ponad akustycznych.
Rezystory w siatce 2 i w katodzie EBL spokojnie mogą mieć moc 1W.
I tak jak radził Piotr, po uruchomieniu układu, o ile egzemplarz lampy zbyt nie mikrofonuje można pokusić się o zastąpienie triody heptodą, która da znacznie większe wzmocnienie napięciowe, którego w tym układzie jest deficyt. Należałoby jedynie dodać rezystor siatek 2+4 i kondensator blokujący. No chyba że wzmacniacz ma być sterowany jedynie z wyjścia o dużej amplitudzie sygnału, wtedy nie ma sensu pchać się w heptodę.
Polecam małą lekturę
Myślę, że autor w przystępny sposób objaśnia kilka spraw takich jak chociażby obliczanie wartości elementów, proste rozwiązania układowe...
http://www.fonar.com.pl/audio/projekty/ ... 26/wzm.htm
http://www.fonar.com.pl/audio/projekty/ ... 27/wzm.htm
Przy pobieraniu USZ z uzwojenia wtórnego transformatora głośnikowego drugą końcówkę łączy się z masą. W razie wzbudzenia (dodatnie sprzężenie zwrotne - wzmacniacz wyje) zamienia się miejscami końcówki uzwojenia pierwotnego lub wtórnego (odwraca się fazę sygnału sprzężenia zwrotnego). Dwa, kondensator 25uF należałoby w tym przypadku usunąć (zewrzeć) i ewentualnie dołączyć do katody EBL21 - trochę poprawi to wzmocnienie niskich tonów. Na ogół w katodzie lampy głośnikowej stosuje się wartości 47-220uF. Trzy, USZ może okazać się zbyt silne, pętla jest jak na mój gust nieco przekombinowana. Najprostszy sposób na dobranie odpowiedniej rezystancji to włączenie potencjometru montażowego (47-100k) pomiędzy katodę i transformator i dobranie takiego oporu, by brzmienie było przyjemne, szumy itp atrakcje były na niskim poziomie a jednocześnie by czułość nie spadła ponad miarę. Później można dołączyć równolegle rezystora kondensator o wartości rzędu kilkunastu-kilkudziesięciu pF, by ograniczyć wzmocnienie dla częstotliwości ponad akustycznych.
Rezystory w siatce 2 i w katodzie EBL spokojnie mogą mieć moc 1W.
I tak jak radził Piotr, po uruchomieniu układu, o ile egzemplarz lampy zbyt nie mikrofonuje można pokusić się o zastąpienie triody heptodą, która da znacznie większe wzmocnienie napięciowe, którego w tym układzie jest deficyt. Należałoby jedynie dodać rezystor siatek 2+4 i kondensator blokujący. No chyba że wzmacniacz ma być sterowany jedynie z wyjścia o dużej amplitudzie sygnału, wtedy nie ma sensu pchać się w heptodę.
Polecam małą lekturę

http://www.fonar.com.pl/audio/projekty/ ... 26/wzm.htm
http://www.fonar.com.pl/audio/projekty/ ... 27/wzm.htm
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
-
- 375...499 postów
- Posty: 400
- Rejestracja: sob, 13 lutego 2010, 17:31
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Wzmacniacz na EBL
Witam i dziękuję za odpowiedź.Poprawiłem schemat,zamieszczam poprawiony.Proszę o ewentualną korektę.Wzmacniacz będzie pracował z odtwarzaczem CD.Zasilacz planuję wykonać na lampie AZ1 i transformatorze TS45/6/676.Pozdrawiam Darek.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 926
- Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22
Re: Wzmacniacz na EBL
Takie połączenie kondensatora w obwodzie katody ECH21 jest pozbawione sensu. Kondensator ten praktycznie zwiera katodę do masy dla sygnałów m.cz. więc nie ma ujemnego sprzężenia zwrotnego. Należałoby ujemny biegun kondensatora podłączyć w miejscu połączenia rezystorów 1,2k i 1,1k lub na początek uprościć i zastosować rezystor 2,2k a później eksperymentalnie dobrać najkorzystniejszy układ. Na wejściu rezystancja 470k wystarczy - większa wartość jest tu zbędna (może zwiększyć podatność na zakłócenia). Pozwoliłem sobie narysować schemat jak ja to widzę.
Rezystor oznaczony gwiazdką w zasilaczu jest opcjonalny (orientacyjnie kilkadziesiąt-kilkaset om i kilka W; trzeba obliczyć), zależnie od obciążenia (jeden, dwa kanały) oraz jakie napięcie będzie dawał transformator. W razie potrzeby można na nim zbić nadmiar napięcia (do np założonych 250V) a i lampy prostownicze nie lubią zbyt dużych kondensatorów włączonych bezpośrednio do katody. Na początek można również jedną końcówkę uzwojenia żarzenia połączyć z masą a dopiero później bawić się w symetryzację (rezystory 100om).
Rezystor oznaczony gwiazdką w zasilaczu jest opcjonalny (orientacyjnie kilkadziesiąt-kilkaset om i kilka W; trzeba obliczyć), zależnie od obciążenia (jeden, dwa kanały) oraz jakie napięcie będzie dawał transformator. W razie potrzeby można na nim zbić nadmiar napięcia (do np założonych 250V) a i lampy prostownicze nie lubią zbyt dużych kondensatorów włączonych bezpośrednio do katody. Na początek można również jedną końcówkę uzwojenia żarzenia połączyć z masą a dopiero później bawić się w symetryzację (rezystory 100om).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Re: Wzmacniacz na EBL
Zamień miejscami podłączenie USZ i Ck. To sprzężenie powinno iść wprost na katodę, a tylko dolny opornik ma być blokowany przez Ck. I jeżeli musisz dawać potencjometr w USZ, to koniecznie z szeregowym rezystorem, gdyż rezystancja nie powinna być zbyt mała, bo będzie się wzbudzał. Ja uważam, że potencjometr nie ma sensu, choćby dlatego, że dla każdej wartości trzeba dobrać inny kondensator. Nie wiem też, czy kondensator równolegle do TG jest potrzebny. Niekiedy powoduje on wzbudzenie, albo dziwne zachowanie transformatora (rezonans).PZL P-11c pisze:Proszę o ewentualną korektę.
Re: Wzmacniacz na EBL
Mogło zostać tak jak 1.jpg, ale kondensator Ck triody ma być równolegle do rezystora Rk(1.2k), a nie z katody do masy.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 5468
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: Wzmacniacz na EBL
Rezystor w obwodzie zasilania siatki drugiej pentody EBL21 jest zbędny, zmniejsza on moc wyjściową. Jeśli ten wzmacniacz ma współpracować z komputerowym napędem CD, to wzmocnienie przedwzmacniacza jest zbyt małe.
Ratujmy stare tranzystory!
-
- 375...499 postów
- Posty: 400
- Rejestracja: sob, 13 lutego 2010, 17:31
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Wzmacniacz na EBL
Witam wszystkich,dziękuję za odpowiedzi.Poprawiłem schemat,naniosłem sugerowane poprawki proszę o ewentualną korektę.Co do czułości układu,podpinałem kiedyś pod wejście adapterowe odbiornika Menuet napęd CD komputera i odtwarzał.Układ wzmacniacza na lampie ECH21 i EBL21.Dotarł do mnie transformator sieciowy,sądziłem że będzie to TS45/6 ale ten ma inne oznaczenia TSM III.Podłączyłem go do lampy AZ1 i napięcie na wyjściu wynosi +263V mierzone bez obciążenia .Czy należy zbić to napięcie na rezystorze filtru ?,czy po podpięciu obciążenia spadnie?,różnica wynosi 13V do planowanego 250V.Z obliczeń jakie wykonałem wynika że muszę zastosować rezystor o oporze 14,5oma i mocy 11,2W.Duża moc ,robi się mały piecyk.Założyłem pobór prądu 90mA, 2X36mA prąd anodowy EBL21, 2X4,5mA prąd siatki EBL21.Prąd anodowy triody ECH21 2X4,5 mA.Jak sprawdzić czy transformator podoła takiemu obciążeniu?Lampa AZ1 prąd 100mA.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 926
- Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22
Re: Wzmacniacz na EBL
90mA to nie 0,9A lecz 0,09A
To daje R=144om i P=1,17W.
W praktyce po obciążeniu napięcie o te kilkanaście V "przysiądzie" za sprawą rezystancji uzwojenia i spadku napięcia na lampie prostowniczej, lecz należy jeszcze wziąć pod uwagę to, iż pojemność filtru naładuje się do Umax czyli u*sqrt2.
I dlaczego prąd anodowy triody ma wynosić 4,5mA skoro stopień wzmacniacza napięciowego był liczony na Ia=1,7mA?

To daje R=144om i P=1,17W.
W praktyce po obciążeniu napięcie o te kilkanaście V "przysiądzie" za sprawą rezystancji uzwojenia i spadku napięcia na lampie prostowniczej, lecz należy jeszcze wziąć pod uwagę to, iż pojemność filtru naładuje się do Umax czyli u*sqrt2.
I dlaczego prąd anodowy triody ma wynosić 4,5mA skoro stopień wzmacniacza napięciowego był liczony na Ia=1,7mA?
Ostatnio zmieniony wt, 23 listopada 2010, 19:10 przez zjawisko, łącznie zmieniany 1 raz.
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1196
- Rejestracja: wt, 4 lipca 2006, 10:58
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Wzmacniacz na EBL
Witaj!
Transformator będzie bardzo na styk. Te TS45 czy TS montowane w radiach Stolica/Aga/Syrena miały pewien zapas mocy, nowsze - TSM były robione już bez tego zapasu.
Zastanawia mnie również napięcie po wyprostowaniu, czy lampa AZ1 jest nowa?
Przeważnie w radiach na pierwszym elektrolicie mam ponad 300V.
Jeśli faktycznie na kondensatorze masz 260V, to zrezygnowałbym z rezystora w zasilaczu i wstawił mały dławik i/lub zwiększył pojemności kondensatorów.
Możesz zmierzyć napięcie zmienne na połówkach uzwojenia wtórnego ?
Pozdrawiam
Matizz
Transformator będzie bardzo na styk. Te TS45 czy TS montowane w radiach Stolica/Aga/Syrena miały pewien zapas mocy, nowsze - TSM były robione już bez tego zapasu.
Zastanawia mnie również napięcie po wyprostowaniu, czy lampa AZ1 jest nowa?
Przeważnie w radiach na pierwszym elektrolicie mam ponad 300V.
Jeśli faktycznie na kondensatorze masz 260V, to zrezygnowałbym z rezystora w zasilaczu i wstawił mały dławik i/lub zwiększył pojemności kondensatorów.
Możesz zmierzyć napięcie zmienne na połówkach uzwojenia wtórnego ?
Pozdrawiam
Matizz
kontakt - PW, mail - jezussm@gmail.com
-
- 375...499 postów
- Posty: 400
- Rejestracja: sob, 13 lutego 2010, 17:31
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Wzmacniacz na EBL
Witam i dziękuję za odpowiedzi.Pomiar napięcia przeprowadziłem tylko przy podłączonej lampie AZ1 i tam było 263V zmiennego,po dolutowaniu pierwszego kondensatora o pojemności 50 mikrofaradów napięcie na nim wyniosło 345V stałego.Czytałem ,że nie powinno się stosować większej pojemności za lampą prostowniczą,czy drugi kondensator może mieć większą pojemność niż 50 mikrofaradów ?.Obliczenia prądów pomyliłem ,moja wina.Lampę prostowniczą posiadam używaną ,czy przy stosowaniu prostownika lampowego powinienem zrobić osobne włączenie napięcia anodowego reszty lamp?,czy wystarczy czas rozgrzania AZ1 ?.Czy schemat wzmacniacza jaki ostatnio zamieściłem może pozostać finalną wersją do wykonania ?.Pozdrawiam Darek.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1196
- Rejestracja: wt, 4 lipca 2006, 10:58
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Wzmacniacz na EBL
Tak coś czułem, że to napięcie bez kondensatora 
Pojemnosć pierwszego kondensatora zależy od wielu czynników, min. od rezystancji uzwojeń transformatora, napięcia prostowanego, maksymalnego prądu lampy w impulsie itd.
Dla AZ1 ten kondensator będzie odpowiedni, Drugi moze być już o większej pojemności.
Jest to również lampa bezpośrednio żarzona, więc napięcie anodowe pojawi się prawie od razu na zasilaczu.
Możesz dołożyć przełącznik i załączać napięice anodowe po rozgrzaniu katod EBL i ECH jednak czy to zrobisz, to Twoja decyzja. Teoretycznie wydłuza to życie lamp. Na forum jest kilka tematów opisujacych konstrukcje automatycznych włączników.
Jednak w tym momencie to może być już za dużo mocy dla transformatora.
Pozdrawiam
Matizz

Pojemnosć pierwszego kondensatora zależy od wielu czynników, min. od rezystancji uzwojeń transformatora, napięcia prostowanego, maksymalnego prądu lampy w impulsie itd.
Dla AZ1 ten kondensator będzie odpowiedni, Drugi moze być już o większej pojemności.
Jest to również lampa bezpośrednio żarzona, więc napięcie anodowe pojawi się prawie od razu na zasilaczu.
Możesz dołożyć przełącznik i załączać napięice anodowe po rozgrzaniu katod EBL i ECH jednak czy to zrobisz, to Twoja decyzja. Teoretycznie wydłuza to życie lamp. Na forum jest kilka tematów opisujacych konstrukcje automatycznych włączników.
Jednak w tym momencie to może być już za dużo mocy dla transformatora.
Pozdrawiam
Matizz
kontakt - PW, mail - jezussm@gmail.com
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Re: Wzmacniacz na EBL
Stosując EBL21 mamy jak znalazł dwa wolne systemy diodowe, z których można zrobić układ włączający Ua tylko jeżeli katoda będzie rozgrzana 
