Stolarskie przedszkole

Jeśli informacja nie pasuje do żadnego działu, a musisz się nią podzielić - zrób to tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Kazimierz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 723
Rejestracja: śr, 25 czerwca 2003, 22:17
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stolarskie przedszkole

Post autor: Kazimierz »

jakaś (nieznana ) firma niemiecka = PRC.
Cudów nie ma.
pozdrawiam
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4188
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stolarskie przedszkole

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Też tak uważam Kazimierzu. Nie ma innej możliwości. Tylko Chińczyki są w stanie wykonać coś w tej cenie.Czasami cena całego wyrobu jest niższa niż użyty materiał do wyprodukowania urządzenia.A robocizna ?
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Stolarskie przedszkole

Post autor: Piotr »

TELEWIZOREK52 pisze:A robocizna ?
Może jest ujemna. Wyobraź sobie fabrykę, gdzie dla rozrywki pracują zwiedzający turyści - tak po godzinie, żeby zobaczyć jak to jest. No i oczywiście za to płacą. W ten sposób produkt może być tańszy od materiału :)
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Stolarskie przedszkole

Post autor: jethrotull »

"Za moich czasów" stosowało się przykładnicę: drewniane lub plastikowe korytko z naciętymi prowadnicami do piły, pod kątem 90 lub 45 stopni. Ostatnio takie coś widziałem w jakiejś castoramie czy innym praktikerze. Koszt zgoła niewielki, nie chcę kłamać, ale chyba poniżej dwóch dych.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Stolarskie przedszkole

Post autor: Piotr »

jethrotull pisze:"Za moich czasów" stosowało się przykładnicę:
http://www.google.pl/images?q=przyk%B3adnica :roll:
Kazimierz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 723
Rejestracja: śr, 25 czerwca 2003, 22:17
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stolarskie przedszkole

Post autor: Kazimierz »

Dodam jeszcze, że piłę ręczną z prowadnicami jakiej zdjęcie na poprzedniej stronie zmieścił kolega kotok kupiłem w tym roku za ... 24 zł (ca 8 ojro). Nową piłę produkcji właśnie niemieckiej. Mam wrażenie, że cena materiału i opakowania może być >= od tych 24 zł. Inna sprawa, że sprawuje się świetnie.
pozdrawiam
Zibi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3451
Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
Lokalizacja: Białystok

Re: Stolarskie przedszkole

Post autor: Zibi »

Podaj nazwę, model, żeby było wiadomo czego szukać.
Kazimierz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 723
Rejestracja: śr, 25 czerwca 2003, 22:17
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stolarskie przedszkole

Post autor: Kazimierz »

Przepraszam ale nie pamiętam. Kupiona w jakiejś sprzedaży wysyłkowej (nie A.). Pudło wyrzuciłem.
pozdrawiam
Awatar użytkownika
nxn68
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 740
Rejestracja: ndz, 5 lipca 2009, 14:35
Lokalizacja: Midi-Pyrénées

Re: Stolarskie przedszkole

Post autor: nxn68 »

jethrotull pisze:"Za moich czasów" stosowało się przykładnicę: drewniane lub plastikowe korytko z naciętymi prowadnicami do piły, pod kątem 90 lub 45 stopni. Ostatnio takie coś widziałem w jakiejś castoramie czy innym praktikerze. Koszt zgoła niewielki, nie chcę kłamać, ale chyba poniżej dwóch dych.
...raczej przyrżnia lub skrzynka uciosowa, przykładnica to coś trochę innego jak zauważył Piotr :wink:
Ostatnio zmieniony pt, 23 lipca 2010, 11:54 przez nxn68, łącznie zmieniany 1 raz.
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Stolarskie przedszkole

Post autor: Boguś »

nxn68 pisze:
jethrotull pisze:
...raczej przyrżnia, przykładnica to coś trochę innego jak zauważył Piotr :wink:
.......a co za różnica przyrżnął czy przyłożył, i tak oko bedzie fioletowe :wink:
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Stolarskie przedszkole

Post autor: fugasi »

Dobra, panowie stolarze! A teraz powiedzcie mi jak się w przemyśle wycinało takie grzebienie, bo poza meandrowaniem za pomocą laubzegi nic mi nie przychodzi do głowy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
_
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Stolarskie przedszkole

Post autor: Marvel »

Musisz częściej zaglądać do Kącika Gitarowego :wink:
Wątek o wczepach jest tu:
viewtopic.php?p=160777#p160777
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Stolarskie przedszkole

Post autor: fugasi »

Ano tak, bo wy robicie te swoje "paczki". Straszna maszyneria do tego potrzebna.
Ostatnio zmieniony pt, 23 lipca 2010, 09:49 przez fugasi, łącznie zmieniany 1 raz.
_
Awatar użytkownika
nxn68
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 740
Rejestracja: ndz, 5 lipca 2009, 14:35
Lokalizacja: Midi-Pyrénées

Re: Stolarskie przedszkole

Post autor: nxn68 »

fugasi pisze:Dobra, panowie stolarze! A teraz powiedzcie mi jak się w przemyśle wycinało takie grzebienie, bo poza meandrowaniem za pomocą laubzegi nic mi nie przychodzi do głowy.
Można tym: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

http://www.punta.com.pl/sklep,1052,art3 ... py_cmt_300

A tak poważnie ani to ładne ani łatwe do wykonania połączenie (raczej do wykonywania szuflad). Wolę już skręcić deski sosnowe pod kątem prostym i położyć piękny fornir.
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4188
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stolarskie przedszkole

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Ja nie stolarz ,ja tylko podglądałem stolarza.Z tego so widziałem to niestety ale piłeczka (laubzega) Natomiast na skalę przemysłową to już inna para kaloszy.
Stolarz to był zawód,uciąć dwie deski pod kątem i skleić to większość z nas potrafi. Niestety większość zawodów upadła. Pozdrawiam.