Jego chyba nie tak łatwo przesterować, ma sporo żelaza, jest na oko większy od pięciowatowego TG5-53.
przekroj rdzenia w transformatorze glosnikowym dla gitarowca
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
fugasi
- 3125...6249 postów

- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Re: przekroj rdzenia w transformatorze glosnikowym dla gitarowca
Ja się na gitarowcach nie znam i nie wiem jaki będzie wynik kumulacji przesterowania kolejnych bloków, w tym ostatniego elementu - TG2,5-x-666 ale kiedyś dla hecy podłączyłem TG2,5-2-666 jako wyjściowy we wzmacniaczu "hi-fi" EL84SE i przy nawet głośnym graniu nie wysłyszałem zniekształceń w rodzaju, powiedzmy, crunchu.
Pojawiła się tylko jakaś nawet przyjemna miękkość, rozmazanie ale naprawdę trzeba było się wsłuchać.
Jego chyba nie tak łatwo przesterować, ma sporo żelaza, jest na oko większy od pięciowatowego TG5-53.
Jego chyba nie tak łatwo przesterować, ma sporo żelaza, jest na oko większy od pięciowatowego TG5-53.
_
-
mukoki
- 125...249 postów

- Posty: 186
- Rejestracja: wt, 11 marca 2008, 00:07
Re: przekroj rdzenia w transformatorze glosnikowym dla gitarowca
"Przesterowane trafo" - w tych dwóch magicznych słowach można znaleźć odpowiedź, czy można obliczyć trafo do gitarowca. Bo co to znaczy "przesterowane", tak fizycznie? Przesterowane może być mniej, więcej czy nawet bardzo a wyniki przesterowania oceniają najczęściej muzycy. Czy ktoś z konstruktorów urządzeń gitarowych próbował swoje doświadczenia przelać na zapis matematyczny?Beier pisze: niektórzy dają specjalnie przymałe trafa żeby uzyskać brzmienie jakie daje przesterowane trafo
Autor chciałby obliczyc przekrój rdzenia zgodnie z zasadami "sztuki" a tej jak nie było tak nie ma. Każdy ma jakieś swoje doświadczenie, próbował z takim czy innym transformatorem, kopiował gotowe już rozwiązania ale nikt tego nie policzył a przynajmniej ja nie spotkalem się z takimi przypadkami. Szkoda ze Cykin nie doczekał czasów gitarowców, byłoby z czego czerpać wiedzę.
Bądźmy wdzięczni idiotom. Gdyby nie oni, reszta nigdy nie osiągnęłaby sukcesu. [M.Twain]
-
KaKa
- 1875...2499 postów

- Posty: 2337
- Rejestracja: śr, 22 listopada 2006, 14:45
- Lokalizacja: Poznań
Re: przekroj rdzenia w transformatorze glosnikowym dla gitarowca
Mitologiczna mitologia z elementami absurdu 
http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
-
KaW
- 625...1249 postów

- Posty: 1188
- Rejestracja: ndz, 13 listopada 2005, 11:14
- Lokalizacja: lodz
Re: przekroj rdzenia w transformatorze glosnikowym dla gitarowca
Dla YELLOW proponuję zatrzymanie się przy SE z ultralinearnym trafo -o dolnej granicznej 50 Hz -a nawjajacy KAKA./ktoś to musi nawinąć dobrze ,starannie i bez pośpiechu -max uwagi /.
Taki układ słyszałem b. dawno temu i myślę , ze powinien być dobry.
Trzeba wybrac jakąś lampkę -np EL84 i zrobić sama końcówkę .Pomierzyć rezultaty samej końcówki .Poprawić jeśli trzeba i budowac dalej .
Taki układ słyszałem b. dawno temu i myślę , ze powinien być dobry.
Trzeba wybrac jakąś lampkę -np EL84 i zrobić sama końcówkę .Pomierzyć rezultaty samej końcówki .Poprawić jeśli trzeba i budowac dalej .
-
yellow_
- 125...249 postów

- Posty: 203
- Rejestracja: ndz, 27 lipca 2008, 14:36
- Lokalizacja: glasgow
Re: przekroj rdzenia w transformatorze glosnikowym dla gitarowca
ultralinear do gitarowca? a juz ktorys raz ludzie z tego forum polecaja mi pana kaka, ale on olewa moje pw 
-
pierwszy
Re: przekroj rdzenia w transformatorze glosnikowym dla gitarowca
Bedziesz sam robil obliczenie do tego transformatora, a moze sam bedziesz nawijal?
Jezeli nie, to ten caly post jest raczej bezprzedmiotowy.
Jezeli tak, to olbicz TG jak nalezy, wyjdzie Ci jakis tam przekroj rdzenia jako optymalny.
Zmniejsz tak do 30%, oblicz jeszcze raz z tym przekrojem, wiedzac o tym ze koncowka nie bedzie pracowala w komfortowych warunkach, ale przekladnia bedzie poprawna.
Nawin, posluchaj i zdecyduj sie czy tedy droga.
-
VacuumVoodoo
- 1875...2499 postów

- Posty: 2007
- Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
- Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
Re: przekroj rdzenia w transformatorze glosnikowym dla gitarowca
W kwestii "przesterowania transformatora": pod tym kryje sie doprowadzenie do nasycenia rdzenia i to mozna mniej wiecej na oko oszacowac z wykresu histerezy. Nalezy pomyslec co jest wtornym efektem nasycenia: przede wszystkim gwaltownie maleje indukcyjnosc uzwojen a co za tym idzie dolna czestowliwosc graniczna przenoszonego pasma skacze do gory. Im bardziej stroma histereza tym bardziej skokowo nastapi ograniczenie pasma od dolu. Ten efekt brzmi fatalnie w rekach gitarzysty ktory nie potrafi balansowac na jego granicy, ale mozna uzyskac efekt zblizony do wah-wah. Transformatory przewidziane do eksploatacji w poblizu nasycenia nalezy nawijac na rdzeniach miekkich ktorych histereza jest dosc plaska w ksztalcie litery S. To daje przy nasyceniu lagodnie nastepujace zawezenie pasma od dolu i charakterystyczne nasalne brzmienie w zakresie srednich tonow. Typowe dla Marshalla JTM45 lub JCM800 Super Lead rozkreconych na pelny gwizdek.
Ultralinear w gitarowcu. Jak najbardziej, zla opinia tego ukladu pochodzi z okresu Fendera pod egida CBS; wypuscili wtedy kilka niezbyt udanych modeli z koncowka w ukladzie UL. To byl najbardziej rzucajacy sie w oko odstep od tradycji wiec padl ofiara krytyki. Dzis Ul stosuja m.in. Dr.Z i Alessandro ( z tych ktore sa mi znane).
Ultralinear w gitarowcu. Jak najbardziej, zla opinia tego ukladu pochodzi z okresu Fendera pod egida CBS; wypuscili wtedy kilka niezbyt udanych modeli z koncowka w ukladzie UL. To byl najbardziej rzucajacy sie w oko odstep od tradycji wiec padl ofiara krytyki. Dzis Ul stosuja m.in. Dr.Z i Alessandro ( z tych ktore sa mi znane).
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
-
KaKa
- 1875...2499 postów

- Posty: 2337
- Rejestracja: śr, 22 listopada 2006, 14:45
- Lokalizacja: Poznań
Re: przekroj rdzenia w transformatorze glosnikowym dla gitarowca
I tu się kryje to trochę absurdu pomieszane z mitologią.
Znaczenie ma rdzeń a dopiero potem sposób nawijania
.
Znaczenie ma rdzeń a dopiero potem sposób nawijania
http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
-
painlust
- 9375...12499 postów

- Posty: 11189
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: przekroj rdzenia w transformatorze glosnikowym dla gitarowca
Ja nigdy nie zastosowałbym za małego rdzenia. W PP preferuję prymitywne trzysekcyjne transformatory dobre pod pentody.
-
pierwszy
Re: przekroj rdzenia w transformatorze glosnikowym dla gitarowca
Twoja religia ci nie pozwala na to painlust?painlust pisze:Ja nigdy nie zastosowałbym za małego rdzenia.
Generalnie chodzilo mi o to, zeby samemu cos pokombinowac, a nie szukac "Swietego Graala" gitarzystow
-
Marvel
- 3125...6249 postów

- Posty: 3899
- Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
- Lokalizacja: Zamość
Re: przekroj rdzenia w transformatorze glosnikowym dla gitarowca
Przecież stosujesz na codzień. TG2,5 jest za mały do 5-watowca. TG5 jest jeszcze mniejszy. One teoretycznie są właśnie za małe.painlust pisze:Ja nigdy nie zastosowałbym za małego rdzenia.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
-
painlust
- 9375...12499 postów

- Posty: 11189
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: przekroj rdzenia w transformatorze glosnikowym dla gitarowca
w sumie masz racje. ale nowego za małego bym chyba nie zamówił. a przynajmniej specjalnie za małego.
-
mammoth_hunter
- 25...49 postów

- Posty: 48
- Rejestracja: pt, 7 marca 2008, 07:22
Re: przekroj rdzenia w transformatorze glosnikowym dla gitarowca
Dołączę się do tematu - mam trafo głośnikowe z radia Sonata, niestety nie ma oznaczeń. Będzie się takie trafo nadawać pod końcówkę gitarową SE El84?
Wg schematu http://www.fonar.com.pl/audio/katalog/s ... 6_1500.jpg to trafo powinno mieć w sumie 5 zacisków - 3 na pierwotnym i 2 na wtórnym. U mnie ma tylko 4...
Wg schematu http://www.fonar.com.pl/audio/katalog/s ... 6_1500.jpg to trafo powinno mieć w sumie 5 zacisków - 3 na pierwotnym i 2 na wtórnym. U mnie ma tylko 4...
-
painlust
- 9375...12499 postów

- Posty: 11189
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: przekroj rdzenia w transformatorze glosnikowym dla gitarowca
a dlaczego ma się nie nadawać?
-
Thereminator
- 6250...9374 posty

- Posty: 7468
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: przekroj rdzenia w transformatorze glosnikowym dla gitarowca
Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że Trioda zaczyna ostatnio podupadać do poziomu Elektrody? 
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.