Wypada zrobić jeszcze jeden eksperyment,akustycznykubafant pisze: pt, 27 września 2019, 22:24
Zrobiłem też taki mały eksperyment: wyjąłem lampę prostowniczą i podałem 300 V z zewnętrznego zasilacza stabilizowanego. Przydźwięk pozostał na tym samym poziomie.
W ogóle ten przydźwięk to jest jakaś taka niesamowicie zniekształcona sprawa, w ogóle nie przypominająca ani sinusoidy ani czegokolwiek. Przebieg asymetryczny, z mnóstwem mniejszych grzbietów i szpileczek oraz z załamaniem przywodzącym na myśl zniekształcenia skrośne, typowe dla wzmacniaczy klasy B. Podstawa to chyba 50 Hz, ale trudno mi powiedzieć, bo ze względu na obecność mnóstwa harmonicznych nie słyszę dokładnie.
Inny ciekawy eksperymencik polegał na odłączeniu zasilania i obserwacji przebiegu wyjściowego gasnącego wzmacniacza: w samym momencie odłączenia znikają wszystkie paskudne harmoniczne i zostaje czysta podstawa, której amplituda dość szybko się zmniejsza i gaśnie zupełnie zaraz po 2-3 s (nieduży kondensator filtra, 50 uF).
Wzmacniacz se początkujący
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
Marek7HBV
- 3125...6249 postów

- Posty: 4098
- Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26
Re: Wzmacniacz se początkujący
-
Wiech
- 625...1249 postów

- Posty: 1058
- Rejestracja: ndz, 14 maja 2017, 20:24
Re: Wzmacniacz se początkujący
Na jednym z forów widziałem podobne rozwiązanie, gdzie zastosowano "wyłącznik masy" dla układu preampa lampowego , tak aby nie powstawała pętla uziemienia z następnymi stopniami współpracującymi z tym preampem.Einherjer pisze: ndz, 29 września 2019, 21:48 Masę układu łączę z chassis blisko zasilacza, często przez "ground loop breaker" taki jak tu: https://sound-au.com/earthing.htm. Jeden z moich wzmacniaczy nie ma nawet ekranowanych przewodów między potencjometrem a PCB i jakoś nie brumi. Dziwne...
Rozwiązanie jest banalne i ponoć skuteczne.
Pozdrawiam
Wiesław
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
kubafant
- 2500...3124 posty

- Posty: 2899
- Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
- Lokalizacja: Białystok
Re: Wzmacniacz se początkujący
A widzisz, to jest powrót do paleolitu na tej samej zasadzie co budowa repliki jakiegoś urządzenia czy pojazdu sprzed lat. Niekoniecznie chodzi wówczas o maksymalne parametry, jakie dałoby się uzyskać z zastosowaniem różnych współczesnych idei i elementów, ale raczej o jak najdalsze zachowanie wierności odwzorowywanemu oryginałowi. I to jest właśnie ten wypadek: zmieniłem nominały tylko dwóch rezystorów, i to w najmniej istotnych miejscach (oporniki antyparazytowe). Wszystko pozostałe jest jak najwierniejszym odwzorowaniem projektu z katalogu Mullarda.Einherjer pisze: ndz, 29 września 2019, 21:48 Nie mnie dyskutować z najwyższą i ponadczasową Mądrością Inżynierów Mullarda (Oni wtedy wiedzieli jak się robi wzmacniacze, nie to co my teraz), ale zwykle stosuję jak najmniejsze możliwe rezystancje, chassis łączę z PE zawsze (wiem, że kiedyś instalacje były dwużyłowe i ludzie jakoś żyli, ale wprowadzenie trójżyłowej instalacji stanowi postęp, więc po co wracać do "paleolitu"). Masę układu łączę z chassis blisko zasilacza, często przez "ground loop breaker" taki jak tu: https://sound-au.com/earthing.htm. Jeden z moich wzmacniaczy nie ma nawet ekranowanych przewodów między potencjometrem a PCB i jakoś nie brumi. Dziwne...
Gdyby mi chodzi o parametry nie budowałbym prymitywnego SE, nie stosował polaryzacji prądem wybiegu i takiej śmiesznej, asymetrycznej regulacji barwy
Cała idea i sens budowy tego wzmacniacza do sentyment do kultowego projektu i wierne odwzorowanie jego założeń, bez wprowadzania swoich poprawek i racjonalizacji.
Nie jestem pewien. Jak widać na zdjęciach, od góry znajdują się dwa płaskowniki dociskające rdzeń, całość skręcona z chassis czterema śrubami. Od spodu rdzeń leży bezpośrednio na chassis, bez papierowej podkładki. Nie jestem pewien, bo blaszki powinny być przecież odizolowane od siebie (tlenkami, lakierem, bibułką...), nie wiem jak jest tutaj.PS uziemiłeś dobrze rdzeń transformatora zasilającego?
Link, który podałeś sporo wnosi do tematu. Proszę spojrzeć na wykres Fig. 2 - przedstawia niemal dokładnie ten przebieg, który obserwowałem u siebie (z tym, że nie badałem obecności pola pętlą, a jedynie luźnym końcem sondy), z tą różnicą, że ten mój był szczodrzej udekorowany
Racja. Nawet podłączenie oscyloskopu (choćby i zasilanego przez transformator separujący, bez uziemienia) powodowało wyraźne obniżenie poziomu zakłóceń (na słuch). I to nawet przez same tylko dotknięcie gorącym końcem sondy, o podłączeniu masy sondy już nie mówiąc.Marek7HBV pisze: ndz, 29 września 2019, 22:41 Wypada zrobić jeszcze jeden eksperyment,akustyczny Odłączyć zasilanie przy wzmacniaczu odseparowanym od jakichkolwiek przyrządów i podłączonych kabli-jedynie wzmacniacz/krótki kabel głośnikowy/głośnik i UCHO przy głośniku
Czekaj, to na czym to w końcu polega bo już mi się pomieszało - na rozłączaniu chassis od masy elektrycznej układu? A do czego wtedy podłączone jest chassis, czy wisi sobie w powietrzu?Wiech pisze: pn, 30 września 2019, 10:28 Na jednym z forów widziałem podobne rozwiązanie, gdzie zastosowano "wyłącznik masy" dla układu preampa lampowego , tak aby nie powstawała pętla uziemienia z następnymi stopniami współpracującymi z tym preampem.
Rozwiązanie jest banalne i ponoć skuteczne.
Pozdrawiam,
Jakub
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
-
Wiech
- 625...1249 postów

- Posty: 1058
- Rejestracja: ndz, 14 maja 2017, 20:24
Re: Wzmacniacz se początkujący
Z tego co rozumiem w tym preampie chassis jest podłączone na stałe, z resztą jest metalowe, więc musi tak być, natomiast rozłączana jest masa preampu i jak rozumiem zasilacza też.
Był widok z góry, to jeszcze od spodu.
Był widok z góry, to jeszcze od spodu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
Einherjer
- 2500...3124 posty

- Posty: 2790
- Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Wzmacniacz se początkujący
-
Wiech
- 625...1249 postów

- Posty: 1058
- Rejestracja: ndz, 14 maja 2017, 20:24
Re: Wzmacniacz se początkujący
Przecież pisałem że masa urządzenia ( obudowa ) jest na stałe podłączona do przewodu ochronnego, czyli jest chroniona na 100%
Natomiast można odłączyć masę prostownika po stronie wtórnej transformatora i wtedy masą dla całego układu może być masa innego wzmacniacza podłączonego do preampu , łącząca się z preampem przez ekrany kabla łączeniowego.
Natomiast można odłączyć masę prostownika po stronie wtórnej transformatora i wtedy masą dla całego układu może być masa innego wzmacniacza podłączonego do preampu , łącząca się z preampem przez ekrany kabla łączeniowego.
-
TooL46_2
- 1875...2499 postów

- Posty: 2096
- Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
- Lokalizacja: Seattle, WA
Re: Wzmacniacz se początkujący
Widywalem takie rozwazanie w gitarowych wzmacniaczach gdzie przewzmacniacze i koncowki mocy sa oddzielnymi pudelkami. Wtedy chyba tylko jedno z pudelek (pewnie koncowka) jest uziemiona a uziemienie przedwzmacniacza jest poprzez przewody sygnalowe lub osobnym kabelkiem.Einherjer pisze: pn, 30 września 2019, 15:16 Wiech, zaproponowane przez Ciebie proste rozłączanie masy układu od chassis podłączonego do PE ma zasadniczą wadę: PE nie chroni Cię w razie przebicia i pojawienia się napięcia sieci na masie. Stąd rozwiązanie z mostkiem prostowniczym z podlinkowanej przeze mnie strony.
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein
tomdrabas.com
-Tomek Drabas
________
"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein
tomdrabas.com
-
Thereminator
- 6250...9374 posty

- Posty: 7474
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Wzmacniacz se początkujący
Patent z mostkiem poleca też Merlin Blencowe, tylko nie pamiętam w której z książek.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
Wiech
- 625...1249 postów

- Posty: 1058
- Rejestracja: ndz, 14 maja 2017, 20:24
Re: Wzmacniacz se początkujący
Pewnie o to idzie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
Thereminator
- 6250...9374 posty

- Posty: 7474
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Wzmacniacz se początkujący
Nie. Fig.15.16. (w "gitarowej")
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
Wiech
- 625...1249 postów

- Posty: 1058
- Rejestracja: ndz, 14 maja 2017, 20:24
Re: Wzmacniacz se początkujący
U mnie rysunki się kończą na 12.16
Jaka to publikacja z 15 lub więcej rozdziałami?
Ta to "Designing tube preamps for guitar and bass"
Jaka to publikacja z 15 lub więcej rozdziałami?
Ta to "Designing tube preamps for guitar and bass"
-
anodeon
- 100...124 posty

- Posty: 103
- Rejestracja: wt, 2 sierpnia 2016, 12:28
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wzmacniacz se początkujący
wydanie drugie tej książki (takie mam przed sobą...) ma piętnaście rozdziałów...
-
Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów

- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Wzmacniacz se początkujący
Że tak z gópia frant zapytam: czy w czasach gdy ów kultowy projekt Mullarda powstał - były w powszechnym użyciu zasilacze impulsowe, do tego jeszcze na tranzystorach MOSFET oraz tych jak im tam...? LGBT?kubafant pisze: pn, 30 września 2019, 14:09
Gdyby mi chodzi o parametry nie budowałbym prymitywnego SE, nie stosował polaryzacji prądem wybiegu i takiej śmiesznej, asymetrycznej regulacji barwy![]()
Cała idea i sens budowy tego wzmacniacza do sentyment do kultowego projektu i wierne odwzorowanie jego założeń, bez wprowadzania swoich poprawek i racjonalizacji.
Ostatnio zmieniony wt, 1 października 2019, 23:31 przez Tomek Janiszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
-
saico
Re: Wzmacniacz se początkujący
Oj tak a najlepiej uciec w góry - https://www.rmf24.pl/ciekawostki/news-m ... nId,952623