Podoba mi się Twój przykład.witko pisze:witam,
Krzemie na jednym z poprzednich zdjęć widziałem, że masz na wyposażeniu miernik mocy.
Jeśli tak to w prosty sposób sam możesz wyznaczyć pasmo:
Ustawiasz na generatorze 1kHz i moc 1w na obciążeniu znamionowym,
nie zmieniając amplitudy "kręcisz" generatorem w dół i w górę aż miernik mocy wskaże połowę mocy (tj 0,5W) i to będą właśnie dolna i górna częstotliwość graniczna.
pozdr, wk.
Ja jednak mierzę tak :
W układzie mam podłączony generator - wzmacniacz - wyjście do miernika mocy, równolegle do tego oscyloskop i miernik zniekształceń nieliniowych.
Zaczynam pomiar od sprawdzenia liniowości bo chyba tak to się nazywa (jeśli nie to niech mnie ktoś poprawi)
Ustawiam sobie na generatorze maksymalną moc patrząc na oscyloskop aby sinusoida przypominała wygląd sinusa - mierzę zniekształcenia - jeśli mam je na około od 2-5%
Obniżam poziom potencjometrem miernika zniekształceń nieliniowych do takiej wartości aby na mierniku przy czestotliwości 1Khz mieć na skali miernika -1dB.
Nie ruszając potencjometru od głośności wzmacniacza oraz regulatora poziomu sygnału wyjściowego generatora,
przelatuję całe pasmo cofając generowany sygnał do 20Hz patrząc co mam na oscyloskopie i mierniku db(który również pokazuje nam miernik zniekształceń zanim naciśniemy przycisk pomiar)
Oscyloskop mam dwu kanałowy, więc cały czas również obserwuję zmiany sygnału wejściowego względem wyjścia.
Skrupulatnie notuję po kolei, przy każdej częstotliwości moc wyjściową, oraz ilość spadku bądź wzrostu ilości decybeli
- gdybym ustawił skalę na 0 nie wiedziałbym o ile wzrósł sygnał przy innej częstotliwości a czasem się to zdarza.
Jeśli dochodzę do częstotliwości w których sinusoida zaczyna się odkształcać w jakikolwiek sposób kończę pomiar na tej częstotliwości.
Pewnie czasem chcę sprawdzić co się stanie ze wzmacniaczem który ma spadek o -2db np przy 20kHz większość z was wie co się stanie jak wyrównamy ten sygnał do 0db ?
Zniekształcenia właśnie wzrosną nam o około 20% - oczywiście wtedy kiedy robimy to przy mocy maksymalnej ustalonej na poziomie 1Khz a potem jadąc w górę do 20Khz.
Więc do dzisiaj nie wiem jak powinno podawać się moc maksymalną.
Ja uważam ją za takową w której wzmacniacz przenosi w akceptowalny sposób całe pasmo.
No właśnie doszliśmy do tego jakie pasmo...
Skoro się trzymamy tych 20-20kHz to wcale nie będzie tak łatwo.
Stąd zawsze z góry będę uważał iż wzmacniacze lampowe mają z tym kłopot.
Wiele od roku czasu sobie wyjaśniłem pomiarami.
Co nie oznacza że nie lubię lamp.
Dziękuję wielu z was i pozdrawiam...
Przepraszam Krzem3 za OT.