Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 7400
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
-
- 500...624 posty
- Posty: 547
- Rejestracja: pn, 6 lutego 2006, 22:20
- Lokalizacja: Świdnica
Nie planuję wykonywać innych elementów. Priorytety są następujące:
1) Uruchomienie praktycznych aplikacji na wytworzonych lampach
2) Rozwijanie aparatury próżniowej, w szczególności:
a)rozbudowa bądź budowa stanowiska próżniowego z możliwością dozowania gazów
b)usprawnienie aparatury pompowej celem wygodnego formowania katod tlenkowych i pompowania lamp.
b)wprowadzenie do eksploatacji spektrometru mas (najchętniej omegatronu), o niedużej zdolności rozdzielczej, ale umożliwiajacym pomiar ciśnień cząstkowych gazów chociaż do 44 j.m.a (a zatem pomiar ciśnienia wodoru, helu, tlenu, azotu, pary wodnej, dwutlenku węgla, tlenku węgla, argonu i pewnej ilości węglowodorów).
W ramach tego zagadnienia należałoby opracowac własną głowicę omegatronową, miernik prądu jonowego (femtoamperomiarz), generetaor w.cz. Podpunkt ten wymaga znacznego nakładu pracy i będzie raczej realizowany w ślimaczym tempie.
3) Dalszy rozwój lamp elektronowych, w szczególności wykonywanie przyrządów gazowanych.
4) Budowa aparatury pomiarowej lamp elektronowych. Już w tej chwili miernictwo lamp gotowych jest niedostateczne. Zdejmowanie charaktrystyk punkt po punkcie jest już na tym etapie niedopuszczalne ze względu na pracochłonność. Jest to powód, dla którego nie udzielam w sposób sprawny informacji o parametrach wytworzonych lamp. Wydaje się także, że z biegiem czasu trzeba będzie podawać większą ilość danych, jak np. pojemności międzyelektrodowe.
5)Podpunkt, który powienien być na początku tej listy. Kontynuowanie i podejmowanie nowych działań-i tu słowo-komercyjnych, po to tylko, aby wszystko powyższe było realne i mogło stać się faktem.
1) Uruchomienie praktycznych aplikacji na wytworzonych lampach
2) Rozwijanie aparatury próżniowej, w szczególności:
a)rozbudowa bądź budowa stanowiska próżniowego z możliwością dozowania gazów
b)usprawnienie aparatury pompowej celem wygodnego formowania katod tlenkowych i pompowania lamp.
b)wprowadzenie do eksploatacji spektrometru mas (najchętniej omegatronu), o niedużej zdolności rozdzielczej, ale umożliwiajacym pomiar ciśnień cząstkowych gazów chociaż do 44 j.m.a (a zatem pomiar ciśnienia wodoru, helu, tlenu, azotu, pary wodnej, dwutlenku węgla, tlenku węgla, argonu i pewnej ilości węglowodorów).
W ramach tego zagadnienia należałoby opracowac własną głowicę omegatronową, miernik prądu jonowego (femtoamperomiarz), generetaor w.cz. Podpunkt ten wymaga znacznego nakładu pracy i będzie raczej realizowany w ślimaczym tempie.
3) Dalszy rozwój lamp elektronowych, w szczególności wykonywanie przyrządów gazowanych.
4) Budowa aparatury pomiarowej lamp elektronowych. Już w tej chwili miernictwo lamp gotowych jest niedostateczne. Zdejmowanie charaktrystyk punkt po punkcie jest już na tym etapie niedopuszczalne ze względu na pracochłonność. Jest to powód, dla którego nie udzielam w sposób sprawny informacji o parametrach wytworzonych lamp. Wydaje się także, że z biegiem czasu trzeba będzie podawać większą ilość danych, jak np. pojemności międzyelektrodowe.
5)Podpunkt, który powienien być na początku tej listy. Kontynuowanie i podejmowanie nowych działań-i tu słowo-komercyjnych, po to tylko, aby wszystko powyższe było realne i mogło stać się faktem.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 702
- Rejestracja: wt, 23 marca 2004, 16:14
- Lokalizacja: Warszawa
Witam Cię Alku !
Jeszcze raz chylę czoła, tym razem z powodu wytyczonego celu produkowania lamp: aplikacje. Z wielkim wstydem muszę przyznać ( i zapewne inni koledzy też), że Twoje hobby traktowałem jako idee-fix, sztuka dla sztuki, a tu Ty tymczasem chcesz zbudować na tych lampach urządzenie , być może nawet wzm HI-FI, a może i Hi-END ???
W tym momencie zwracam honor (i skrzypce), i już nie będę pisał o żarówkach...
Ja naprawdę nie robiłem sobie jaj z żarówkami, po prostu one takie kiepskie są, że znikąd żadnej pomocy...
pzdr pasio
Jeszcze raz chylę czoła, tym razem z powodu wytyczonego celu produkowania lamp: aplikacje. Z wielkim wstydem muszę przyznać ( i zapewne inni koledzy też), że Twoje hobby traktowałem jako idee-fix, sztuka dla sztuki, a tu Ty tymczasem chcesz zbudować na tych lampach urządzenie , być może nawet wzm HI-FI, a może i Hi-END ???
W tym momencie zwracam honor (i skrzypce), i już nie będę pisał o żarówkach...
Ja naprawdę nie robiłem sobie jaj z żarówkami, po prostu one takie kiepskie są, że znikąd żadnej pomocy...
pzdr pasio
-
- 375...499 postów
- Posty: 394
- Rejestracja: pn, 22 grudnia 2003, 14:27
- Lokalizacja: REDA k. Gdyni
Próbowałem stosowac lampę T01 w charakterze detektora superreakcyjnego. Niestety bez powodzenia- sądzę, że za małe jest nachylenie lampy. Lampa ta może pracować natomiast w układzie detektora reakcyjnego dla AM. Sprawa jest rozwojowa i niebawem przedstawię koncepcję poprawy parametrów takiego detektora.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 702
- Rejestracja: wt, 23 marca 2004, 16:14
- Lokalizacja: Warszawa
Witam !
Rany Julek! Jaka szkoda, że mój dziadek Jan Kublik nie dożył tych czasów (zmarł w 1968 r.). We wczesnych latach 60-tych opowiadał mi z rozrzewnieniem, jak budował w latach 20-tych i 30-tych ubieglego wieku radia detektorowe, reakcyjne i superreakcyjne. Prawdopodobnie z kitów lub w/g opisów (tak, tak, kity to nie wynalazek naszej epoki, ale tak stary, jak radio), których wtedy nie brakowało. Radio wtedy było wielką, popularną nowością i każdy chciał je mieć (jak dziś... chyba kino domowe). A tu patrzeć, w prawie sto lat później wracają takie zapomniane dawno rzeczy i to dzięki jednemu prawdziwemu entuzjaście i
popierającym Go ludziom, nie traktującym Go jak maniaka, tylko człowieka wnoszącego swój wkład do kultury technicznej naszego kraju.
Może to patetycznie zabrzmiało, ale niech właśnie tak będzie i oby "dobrzy ludzie" nie zepsuli, a Alkowi starczyło zapału. Tak trzymać !
pzdr pasio
Rany Julek! Jaka szkoda, że mój dziadek Jan Kublik nie dożył tych czasów (zmarł w 1968 r.). We wczesnych latach 60-tych opowiadał mi z rozrzewnieniem, jak budował w latach 20-tych i 30-tych ubieglego wieku radia detektorowe, reakcyjne i superreakcyjne. Prawdopodobnie z kitów lub w/g opisów (tak, tak, kity to nie wynalazek naszej epoki, ale tak stary, jak radio), których wtedy nie brakowało. Radio wtedy było wielką, popularną nowością i każdy chciał je mieć (jak dziś... chyba kino domowe). A tu patrzeć, w prawie sto lat później wracają takie zapomniane dawno rzeczy i to dzięki jednemu prawdziwemu entuzjaście i
popierającym Go ludziom, nie traktującym Go jak maniaka, tylko człowieka wnoszącego swój wkład do kultury technicznej naszego kraju.
Może to patetycznie zabrzmiało, ale niech właśnie tak będzie i oby "dobrzy ludzie" nie zepsuli, a Alkowi starczyło zapału. Tak trzymać !
pzdr pasio
Po dłuższym namyśle piszę tego posta w tym dziale, chociaż po części odnosi się też do wątku z innego działu, gdzie opisuję przejścia z aplikacjami na wytworzonych lampach
http://www.trioda.com/php/forum/viewtopic.php?t=8837
Ostatnio opisywany wzmacniacz dwulampowy ma tą przykrą przypadłość, że ma tendencje do sprzęgania się, jeśli tylko obie lampy stoją za blisko, względnie doprowadzenie do transformatora głośnikowego znajduje się zbyt blisko lampy wejściowej.
Oczywiście temu przykremu zjawisku można zapobiec umieszczając lampę wejściową dostatecznie daleko od drugiej lampy lub nakrywając ją "klatką" z siatki metalowej. Sprzężenia są powodowane po cześci znaczną powierzchnią getteru, który działa tu jak swego rodzaju antena, po części zaś płaską konstrukcją elektrod lampy, które nie ekranują siatki, jak to ma miejsce w lampie z elektrodami cylindrycznymi.
Skoro jednak działanie przez balon lalmpy jest tak silne zastanawiam się nad dwiema możliwościami:
1)metalizacją zewnętrzną lampy wejściowej. W tej sytuacji lampa utraci wiele z estetyki, ale metalizację będzie można uziemić lub podać do niej sygnał sprzężenia zwrotnego
2)skoro metalizacja już jest (tylko, że po stronie wewnętrznej-getter) to może wtopić w balon dodatkową elektrodę. Podczas rozpylania tak utworzony getter bedzie niejako elektrodą wyprowadzoną na zewnąrz. Zastosowanie tej elektrody jak w p.1.
W obu przypadkach uzyskujemy coś na kształt Arcotronu. Zanim cokolwiek będę robić chciałbym liczyć na Wasze sugestie

http://www.trioda.com/php/forum/viewtopic.php?t=8837
Ostatnio opisywany wzmacniacz dwulampowy ma tą przykrą przypadłość, że ma tendencje do sprzęgania się, jeśli tylko obie lampy stoją za blisko, względnie doprowadzenie do transformatora głośnikowego znajduje się zbyt blisko lampy wejściowej.
Oczywiście temu przykremu zjawisku można zapobiec umieszczając lampę wejściową dostatecznie daleko od drugiej lampy lub nakrywając ją "klatką" z siatki metalowej. Sprzężenia są powodowane po cześci znaczną powierzchnią getteru, który działa tu jak swego rodzaju antena, po części zaś płaską konstrukcją elektrod lampy, które nie ekranują siatki, jak to ma miejsce w lampie z elektrodami cylindrycznymi.
Skoro jednak działanie przez balon lalmpy jest tak silne zastanawiam się nad dwiema możliwościami:
1)metalizacją zewnętrzną lampy wejściowej. W tej sytuacji lampa utraci wiele z estetyki, ale metalizację będzie można uziemić lub podać do niej sygnał sprzężenia zwrotnego
2)skoro metalizacja już jest (tylko, że po stronie wewnętrznej-getter) to może wtopić w balon dodatkową elektrodę. Podczas rozpylania tak utworzony getter bedzie niejako elektrodą wyprowadzoną na zewnąrz. Zastosowanie tej elektrody jak w p.1.
W obu przypadkach uzyskujemy coś na kształt Arcotronu. Zanim cokolwiek będę robić chciałbym liczyć na Wasze sugestie

-
- 250...374 postów
- Posty: 264
- Rejestracja: pn, 14 marca 2005, 22:56
- Lokalizacja: wawa
-
- 125...249 postów
- Posty: 160
- Rejestracja: ndz, 28 września 2003, 17:30
- Lokalizacja: Jedlina Zdrój
-
- 500...624 posty
- Posty: 574
- Rejestracja: pn, 28 marca 2005, 11:40
- Lokalizacja: Starachowice
-
- 250...374 postów
- Posty: 264
- Rejestracja: pn, 14 marca 2005, 22:56
- Lokalizacja: wawa
-
- 375...499 postów
- Posty: 450
- Rejestracja: śr, 8 marca 2006, 10:58
- Lokalizacja: Warszawa