Testy audiofilskich kabli zasilających

Nic dodać nic ująć

Moderator: gsmok

Awatar użytkownika
slawekmod
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 1916
Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: slawekmod »

Dobrze, zadam Ci dwa pytania i ma nadzieję że będziesz uprzejmy na nie odpowiedzieć.

Jaki cel w sobie ma kupowanie wszystkich tych audiofilskich rzeczy czyli lampy 300b za kilka tysięcy, kable za 4000/mb do głośników, interkonekty, złocone kable zasilające? Czy ma to służyć wiernemu odtwarzaniu muzyki dokładnie tak jak jest to na płycie a mówiąc językiem tego forum czy ma to służyć jak najwierniejszemu wzmacnianiu sygnałów elektrycznych z wejścia na wyjście?

Jak odpowiesz na to pytanie to zadam drugie.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
szaza

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: szaza »

slawekmod pisze:Dobrze, zadam Ci dwa pytania i ma nadzieję że będziesz uprzejmy na nie odpowiedzieć.

Jaki cel w sobie ma kupowanie wszystkich tych audiofilskich rzeczy czyli lampy 300b za kilka tysięcy, kable za 4000/mb do głośników, interkonekty, złocone kable zasilające? Czy ma to służyć wiernemu odtwarzaniu muzyki dokładnie tak jak jest to na płycie a mówiąc językiem tego forum czy ma to służyć jak najwierniejszemu wzmacnianiu sygnałów elektrycznych z wejścia na wyjście?

Jak odpowiesz na to pytanie to zadam drugie.
I znów wkraczasz w hi-end a on wiąże się innymi prawami :)

Co to jest : odtwarzanie wierne muzyki ? Jak to pomierzyć, słuchem , który podobno jest bardzo ułomny ?
Odpowiem Ci, że większość osób stroi sprzęt pod swoje gusta robiąc przy tym odpowiednią akustykę.
Awatar użytkownika
slawekmod
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 1916
Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: slawekmod »

Z całym szacunkiem, zadałem merytoryczne pytanie i prosiłbym o techniczną odpowiedź.

Wierne odtwarzanie muzyki to takie że jak komar pierdnie w utworze na poziomie -20dB pośród szumu trawy to mamy też to usłyszeć w głośniku w takich samych proporcjach tyle że głośniej. To tak obrazowo napisałem. Zauważ że prawie wszystkie wzmacniacze są robione bez regulacji barwy tonu i z niemal płaską charakterystyką więc mniemam że właśnie chodzi o to żeby wzmacniacz wzmacniał to co jest na wejściu w sposób idealny i podawał na wyjście. Pomijam tu zniekształcenia głośników.
Czy o to chodzi ?
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
szaza

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: szaza »

slawekmod pisze:Z całym szacunkiem, zadałem merytoryczne pytanie i prosiłbym o techniczną odpowiedź.
Sławku techniczna odpowiedz ? Rozmawiasz z audiofilem :)
slawekmod pisze: Wierne odtwarzanie muzyki to takie że jak komar pierdnie w utworze na poziomie -20dB pośród szumu trawy to mamy też to usłyszeć w głośniku w takich samych proporcjach tyle że głośniej. To tak obrazowo napisałem. Zauważ że prawie wszystkie wzmacniacze są robione bez regulacji barwy tonu i z niemal płaską charakterystyką więc mniemam że właśnie chodzi o to żeby wzmacniacz wzmacniał to co jest na wejściu w sposób idealny i podawał na wyjście. Pomijam tu zniekształcenia głośników. Czy o to chodzi ?
Właśnie nie, słuchałem już wielu bardzo liniowych wzmacniaczy i niektóre grały nijak. Sprzęt musi się zgrać z kolumnami i źródłem. Kolumny często nie są liniowe. Pomiar i adaptacja akustyczna jest ważna ale nie modelujemy tym charakteru np. średnicy.

Jeżeli już zahaczyliśmy o głośnikowe - to powiedz wpływają na dźwięk czy nie ? Widziałem, że coś tam budujesz więc masz doświadczenie.
Awatar użytkownika
Paczący kot
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 467
Rejestracja: czw, 13 września 2012, 17:28
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Warszawskie

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: Paczący kot »

Paczący kot pisze:Może któryś z Kolegów złotouchych porównywał ze sobą E88CC Tesli i Telefunkena bądź EL 34 RFT i Siemensa ?
szaza pisze: Mogę je z philipsami sq e88cc sprawdzić, tylko potrzebuje trochę czasu.
Widzę że kolega w dalszym ciągu nie czyta z uwagą :evil: .
Co ja pacze ?
szaza

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: szaza »

Zakochany jestem :)

ps. nie mam telefunkenów ale zapewne o coś chodzi jak tak wypytujesz.
tuxcnc
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 287
Rejestracja: sob, 11 lutego 2017, 22:24

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: tuxcnc »

Pawełkomandos pisze:
tuxcnc pisze:Nie zaufam komuś, kto twierdzi że słyszy, ale nie zgadza się poddać obiektywnemu badaniu jego słuchu.
Zaufania to szukaj raczej u swojej partnerki/partnera a nie w wypowiedziach kolegów z forum, którzy opisują swoje subiektywne odczucia.
tuxcnc pisze: A już kompletnym debilizmem jest proponowanie mi, żebym ja posłuchał, bo ja jestem głuchy i moje wrażenia nie będą dowodem na nic.
Żadnego debilizmu w tym nie mogę się doszukać... Ja też jestem głuchy ale bardziej mi wzmacniacz brzmi jak wstawię zamiast zwykłych 6H8C takie 6N8S produkcji ZWLE z lat 50, mają takie fajne dziurki w anodzie :lol: i bardzo fajnie wyglądają a to zmienia już całkowicie odbiór muzyki...
Źle rozumiesz słowo "zaufanie" w tym kontekście. Chodzi o podstawową zasadę komunikacji, czyli założenie, że rozmówca chce mnie o czymś poinformować, a nie wprowadzić w błąd (nieważne czy świadomie czy nie). Jeśli chce mnie poinformować to go słucham, jeśli wprowadza mnie w błąd, to jest w moim interesie go nie słuchać. Przykładowo napisałeś, że masz subiektywne wrażenie, że lampy z fajnymi dziurkami lepiej brzmią. Poinformowałeś mnie i wszystko jest ok. Ktoś inny napisał by, że lampy z dziurkami są jakościowo lepsze od tych bez dziurek, a to już nie była by informacja, tylko wprowadzenie mnie w błąd.
Zostawmy ludzi i wróćmy do mierników. Rzetelnych i nierzetelnych. Rzetelności nie należy mylić z dokładnością. Wyobraźmy sobie dwa mierniki, jeden ma dokładność 10% ale działa bez zarzutu, drugi ma dokładność 0.1% ale czasem wskazówka mu się zacina. Któremu miernikowi zaufasz gdy będziesz chciał się dowiedzieć czy można dotknąć gołego przewodu ?
Awatar użytkownika
Paczący kot
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 467
Rejestracja: czw, 13 września 2012, 17:28
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Warszawskie

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: Paczący kot »

szaza pisze:ps. nie mam telefunkenów ale zapewne o coś chodzi jak tak wypytujesz.
Mogę Koledze udostępnić jedną sztukę TFK E88CC do testów .
Co ja pacze ?
szaza

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: szaza »

Paczący kot pisze: Mogę Koledze udostępnić jedną sztukę TFK E88CC do testów .
Czy to brandowane lampy ?
Awatar użytkownika
Paczący kot
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 467
Rejestracja: czw, 13 września 2012, 17:28
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Warszawskie

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: Paczący kot »

Napis niestety zatarty , emisja 100%, jako audiofil bez problemu lampę zidentyfikujesz .
Co ja pacze ?
szaza

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: szaza »

Paczący kot pisze:Napis niestety zatarty , emisja 100%, jako audiofil bez problemu lampę zidentyfikujesz .
W jaki sposób ja jako audiofil mam ta lampę zidentyfikować ? Po dźwięku ? :)

http://allegro.pl/telefunken-e88cc-i673 ... l#imglayer

http://tubes.tw/shop/product_info.php?p ... 0f1d6499ed
Awatar użytkownika
Paczący kot
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 467
Rejestracja: czw, 13 września 2012, 17:28
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Warszawskie

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: Paczący kot »

szaza pisze:W jaki sposób ja jako audiofil mam ta lampę zidentyfikować ? Po dźwięku ? :)
Tak .
Co ja pacze ?
szaza

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: szaza »

Paczący kot pisze:
szaza pisze:W jaki sposób ja jako audiofil mam ta lampę zidentyfikować ? Po dźwięku ? :)
Tak .
Ale ja nigdy nie miałem e88cc TF więc nie mam odniesienia .
Brencik_

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: Brencik_ »

szaza pisze:
Paczący kot pisze:
szaza pisze:W jaki sposób ja jako audiofil mam ta lampę zidentyfikować ? Po dźwięku ? :)
Tak .
Ale ja nigdy nie miałem e88cc TF więc nie mam odniesienia .
A po co odniesienie? Słychać albo nie :lol:
Zresztą na forum AS gimba takie rzeczy wie.
Awatar użytkownika
Paczący kot
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 467
Rejestracja: czw, 13 września 2012, 17:28
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Warszawskie

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: Paczący kot »

szaza pisze:Ale ja nigdy nie miałem e88cc TF więc nie mam odniesienia .
Odniesieniem mogą być lampy innych producentów , a punktem wyjścia ECC88 Tesli , którą oceniłeś wcześniej bardzo źle .
Co ja pacze ?