Zasilacz do testera lamp.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
- 
				Michał_B
														 - 1875...2499 postów

 - Posty: 2308
 - Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Re: Zasilacz do testera lamp.
Już.
Chyba znalazłem winnego.. A nazywa się Napięcie Niezrównoważenia. i wynosi około 0,7V. Tylko czemu tak dużo?
			
			
						Chyba znalazłem winnego.. A nazywa się Napięcie Niezrównoważenia. i wynosi około 0,7V. Tylko czemu tak dużo?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
			
						
							Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
			
						- 
				traxman
 
Re: Zasilacz do testera lamp.
Pytanie pomocnicze - a ile wzmacnia układ? 
Bo sam wzmacniacz może mieć do 7mV niezrównoważenia w najgorszym wypadku.
A te napięcia na "lewym" wzmacniaczu to skąd się wzięły? Bo tam jest stanowczo za duży błąd.
			
			
									
						
										
						Bo sam wzmacniacz może mieć do 7mV niezrównoważenia w najgorszym wypadku.
A te napięcia na "lewym" wzmacniaczu to skąd się wzięły? Bo tam jest stanowczo za duży błąd.
- 
				Michał_B
														 - 1875...2499 postów

 - Posty: 2308
 - Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Re: Zasilacz do testera lamp.
Pierwszy ma wzmocnienie 0,075 raza a drugi 5 razy. Z tego co wiem o wzmacniaczach, ma wejściach 1 i 2 powinny być te same napięcia
			
			
									
						
							Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
			
						- 
				traxman
 
Re: Zasilacz do testera lamp.
Jaką ma rezystancję wejściową miernik? Zobacz jaki wpływ ma podpięcie miernika do jednego wejścia. Jeżeli już chcesz sprawdzić czy ta różnica jest =0 to podepnij miernik pomiędzy wejście +/- wzmacniacza.
			
			
									
						
										
						- 
				Michał_B
														 - 1875...2499 postów

 - Posty: 2308
 - Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Re: Zasilacz do testera lamp.
Około 1GOhm. Po podłaczaniu bezpośrednio do wejść jest napięcie około 0,7V
			
			
									
						
							Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
			
						- 
				Romekd
														 - moderator
 - Posty: 7327
 - Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
 - Lokalizacja: Zawiercie
 
Re: Zasilacz do testera lamp.
Witam.
Panowie, myślę, że przyjęliście kilka błędnych założeń. Parametry wzmacniacza operacyjnego LM358 czynią go nieprzydatnym do układu z załącznika. Jak już wspomniał traxman układ może mieć znaczne napięcie niezrównoważenia. Przy zasilaniu pojedynczym napięciem dodatnim (względem masy), napięcie wyjściowe nigdy nie będzie niższe od napięcia przewodzenia diody krzemowej, czyli ok. 0,6..0,7 V, ponieważ aplikacja przedstawiona w załączniku wymusza prąd wpływający do wyjścia układu o wartości wyższej od 50 uA. Te 0,6...0,7 V, wzmocnione przez kolejny wzmacniacz operacyjny, spowoduje, że napięcie podawane na wejście przetwornika będzie na tyle duże, że praktycznie uniemożliwi pomiar prądu. Kolejnym problemem jest mała wartość tłumienia sygnału wspólnego (bodajże 70 dB), co wywoła spory błąd przy próbie wzmacniania małych wartości napięć różnicowych na tle dużych zmian napięcia wspólnego dla obu wejść wzmacniacza.
Pozdrawiam,
Romek
			
			
									
						
							Panowie, myślę, że przyjęliście kilka błędnych założeń. Parametry wzmacniacza operacyjnego LM358 czynią go nieprzydatnym do układu z załącznika. Jak już wspomniał traxman układ może mieć znaczne napięcie niezrównoważenia. Przy zasilaniu pojedynczym napięciem dodatnim (względem masy), napięcie wyjściowe nigdy nie będzie niższe od napięcia przewodzenia diody krzemowej, czyli ok. 0,6..0,7 V, ponieważ aplikacja przedstawiona w załączniku wymusza prąd wpływający do wyjścia układu o wartości wyższej od 50 uA. Te 0,6...0,7 V, wzmocnione przez kolejny wzmacniacz operacyjny, spowoduje, że napięcie podawane na wejście przetwornika będzie na tyle duże, że praktycznie uniemożliwi pomiar prądu. Kolejnym problemem jest mała wartość tłumienia sygnału wspólnego (bodajże 70 dB), co wywoła spory błąd przy próbie wzmacniania małych wartości napięć różnicowych na tle dużych zmian napięcia wspólnego dla obu wejść wzmacniacza.
Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ  . . . .
			
						- 
				Michał_B
														 - 1875...2499 postów

 - Posty: 2308
 - Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Re: Zasilacz do testera lamp.
Co byś proponował?
Zmiana wzmacniacza, zmiana zasilania (bez problemu można zasilać ujemnym napięciem.), czy wogóle zmiana całego układu pomiarowego?
			
			
									
						
							Zmiana wzmacniacza, zmiana zasilania (bez problemu można zasilać ujemnym napięciem.), czy wogóle zmiana całego układu pomiarowego?
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
			
						- 
				traxman
 
Re: Zasilacz do testera lamp.
Nie pamiętam czy możesz mierzyć w "-" zasilania, tam są znacznie mniejsze wymagania i prostszy układ.
Jeżeli już układ masz gotowy z płytką i zmontowany, to najprościej jest zmienić wzmacniacz na coś bardziej pomiarowego z łatwo dostępnych np. LT1013.
			
			
									
						
										
						Jeżeli już układ masz gotowy z płytką i zmontowany, to najprościej jest zmienić wzmacniacz na coś bardziej pomiarowego z łatwo dostępnych np. LT1013.
- 
				Romekd
														 - moderator
 - Posty: 7327
 - Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
 - Lokalizacja: Zawiercie
 
Re: Zasilacz do testera lamp.
Zastosowanie symetrycznego napięcia zasilającego (+/-) wzmacniacze operacyjne, oraz zastosowanie wzmacniaczy o dużo lepszych parametrach (napięcie niezrównoważenie, tłumienie sygnału wspólnego, dryft temperaturowy napięcia niezrównoważenia). Zastosowane w układzie rezystory musiałyby mieć wyjątkowo dobre parametry by układ "nie pływał". Dlatego sądzę, że lepiej pomyśleć nad całkowicie innym rozwiązaniem problemu pomiaru prądu.Bobekmaster pisze:Co byś proponował?
Prąd najlepiej mierzyć od strony masy, bo taki sposób nie stwarza żadnych problemów.
Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ  . . . .
			
						- 
				Tomasz Gumny
														 - 1875...2499 postów

 - Posty: 2319
 - Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
 - Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
 
Re: Zasilacz do testera lamp.
Mea culpa!Romekd pisze:Panowie, myślę, że przyjęliście kilka błędnych założeń.
Aż tak źle nie jest - sądzę, że wystarczy zamiast masy zasilić tego LM-a z -15V.Romekd pisze:Parametry wzmacniacza operacyjnego LM358 czynią go nieprzydatnym do układu z załącznika. [...] napięcie wyjściowe nigdy nie będzie niższe od napięcia przewodzenia diody krzemowej, czyli ok. 0,6..0,7 V
Tomek
			
						- 
				Tomasz Gumny
														 - 1875...2499 postów

 - Posty: 2319
 - Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
 - Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
 
Re: Zasilacz do testera lamp.
Wystarczy, ale -15V jest dostępne w układzie. I proszę nie pluć na LM358 - to stosunkowo dobry wzmacniacz "śmieciowy". Wystarczy mu stworzyc odpowiednie warunki do pracy...traxman pisze:A nie wystarczy -5V np. LTC7660? Lub -12V z MAX232
Romek, a gdzieś Ty był jak Cię nie było?RomekD pisze: Dlatego sądzę, że lepiej pomyśleć nad całkowicie innym rozwiązaniem problemu pomiaru prądu.
Prąd najlepiej mierzyć od strony masy, bo taki sposób nie stwarza żadnych problemów.
Tomek
			
						- 
				Michał_B
														 - 1875...2499 postów

 - Posty: 2308
 - Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Re: Zasilacz do testera lamp.
Zaraz sie przerobi mu zasilanie  
 
NIE można. chciałbym mierzyć także pentody, a prąd katodowy jest znacznie większy od anodowego
			
			
									
						
							NIE można. chciałbym mierzyć także pentody, a prąd katodowy jest znacznie większy od anodowego
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
			
						- 
				Tomasz Gumny
														 - 1875...2499 postów

 - Posty: 2319
 - Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
 - Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
 
Re: Zasilacz do testera lamp.
Zerknąłem do swojego starego projektu - tam dałem rezystor ściągający wyjście do masy. Niemniej chyba lepsze będzie zasilanie z -15V.Tomasz Gumny pisze:sądzę, że wystarczy zamiast masy zasilić tego LM-a z -15V.
Tomek
			
						- 
				Romekd
														 - moderator
 - Posty: 7327
 - Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
 - Lokalizacja: Zawiercie
 
Re: Zasilacz do testera lamp.
Można próbować, ale LM358 to bardzo stary układ (choć nadal używany w bardzo wielu aplikacjach) i jego parametry są takie sobie. Jeżeli trafi się akurat na egzemplarz o dużym napięciu niezrównoważenia, to napięcie to będzie wzmacniane przez sam układ i układ znajdujący się za nim, co spowoduje pojawienie się dużego błędu w odczycie wartości mierzonego prądu. Lepiej zastosować jakiś bardziej nowoczesny wzmacniacz o niewygórowanej cenie, za to o kilkaset razy lepszych parametrach.Tomasz Gumny pisze:Aż tak źle nie jest - sądzę, że wystarczy zamiast masy zasilić tego LM-a z -15V.
Od połowy grudnia przeprowadzam remont domu (składanie nowych mebli, gruntowne sprzątanie, po prostu koszmar; przez prawie tydzień byłem odcięty od internetu). Pewnie zejdzie mi jeszcze z tą robotą do końca stycznia, bo ciągle nie widać końca pracTomasz Gumny pisze:Romek, a gdzieś Ty był jak Cię nie było?
Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ  . . . .