Mój pierwszy wzmacniacz lampowy - pyt. dot. budowy
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1836
- Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój pierwszy wzmacniacz lampowy - pyt. dot. budowy
Zobacz kiedy wysłana, bo jak szybko, to wogóle zastanawianie się nad negatywem jest nie ma miejscu.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój pierwszy wzmacniacz lampowy - pyt. dot. budowy
Nieuczciwi sprzedawcy tylko na to liczą, że nie wystawisz negatywa w obawie przed odwetem.Misiolak pisze:BTW lampy kupiłem 15 lutego więc szły bagatela 18 dni![]()
![]()
![]()
I teraz wystawić pozytywa czy nie
Chyba tak bo nie chcę mieć u siebie negatywnego.
Ale w tym przypadku kto wie czy to nie wina poczty.
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2337
- Rejestracja: śr, 22 listopada 2006, 14:45
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój pierwszy wzmacniacz lampowy - pyt. dot. budowy
Pieczątka na paczce prawdę Ci powie 

http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
-
- 75...99 postów
- Posty: 94
- Rejestracja: czw, 24 stycznia 2008, 17:41
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój pierwszy wzmacniacz lampowy - pyt. dot. budowy
Pieczątka przemówiła:
"PACZKA ZOSTAŁA NADANA 28.02.08".
Na wysłanie sprzedawca ma chyba 2 tygodnie, więc zdążył.
Nie pisało na aukcji: wysyłam natychmiast po zaksięgowaniu wpłaty, więc jest ok.
Będzie pozytyw chyba, tylko "z drobnymi komplikacjami"(bo nie odpisywał na maile.
"PACZKA ZOSTAŁA NADANA 28.02.08".
Na wysłanie sprzedawca ma chyba 2 tygodnie, więc zdążył.
Nie pisało na aukcji: wysyłam natychmiast po zaksięgowaniu wpłaty, więc jest ok.
Będzie pozytyw chyba, tylko "z drobnymi komplikacjami"(bo nie odpisywał na maile.
"Ja go pytam: "Jakub, gdzie upolowałeś taką zółtą wiewiórke? ", a on mi na to: "Powiedziało, że nazywa się Pikaczu"..."
-
- 625...1249 postów
- Posty: 673
- Rejestracja: ndz, 22 stycznia 2006, 19:38
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój pierwszy wzmacniacz lampowy - pyt. dot. budowy
Zostaje Ci "Neutral".
Kiedyś kupiłem diabły, szły 11dni (poczta). Zapakowane były jak "niemowle w brzuchu u mamy" w folię bombelkową, piankę, styropian i karton..... i z 20 dotarło w całości 15. Oni chyba tą paczką rzucali z 1-go piętra.
Ciesz się, że dotarły w całości
można reklamować, ale to znowu 2 tyg.......
Pozdrawiam
Kiedyś kupiłem diabły, szły 11dni (poczta). Zapakowane były jak "niemowle w brzuchu u mamy" w folię bombelkową, piankę, styropian i karton..... i z 20 dotarło w całości 15. Oni chyba tą paczką rzucali z 1-go piętra.

Ciesz się, że dotarły w całości

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niż topór w boju?
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3899
- Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
- Lokalizacja: Zamość
Re: Mój pierwszy wzmacniacz lampowy - pyt. dot. budowy
Co to są "diabły"?Pyra pisze:Kiedyś kupiłem diabły [...]
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
-
- 500...624 posty
- Posty: 607
- Rejestracja: pn, 26 listopada 2007, 19:50
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój pierwszy wzmacniacz lampowy - pyt. dot. budowy
To są diabły 

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 673
- Rejestracja: ndz, 22 stycznia 2006, 19:38
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój pierwszy wzmacniacz lampowy - pyt. dot. budowy
Wygląda jak wyżej, czyli już powinieneś zrozumieć dlaczego się tak mówi (rogi)
A nazywa się 6C33C (6s33s).
Pozdrawiam
A nazywa się 6C33C (6s33s).
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niż topór w boju?
-
- 75...99 postów
- Posty: 94
- Rejestracja: czw, 24 stycznia 2008, 17:41
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój pierwszy wzmacniacz lampowy - pyt. dot. budowy
Jednak ta cyfronika nie taka ok.
Zobaczyłem że na schemacie jest 100om/5W w zasilaczu, a dostalem 150om/5W(zamowilem 100om)
Jako że trafo sieciowe mam stare dostosowane pod 220V, to pomyślałem sobie że jeśli teraz jest 230V to może być, ale lepiej Wy mi napiszcie.
niestety nie mam innych 5Watowych rezystorów więc nie połączę:/ mam tylko 0,25.
I need support

Zobaczyłem że na schemacie jest 100om/5W w zasilaczu, a dostalem 150om/5W(zamowilem 100om)
Jako że trafo sieciowe mam stare dostosowane pod 220V, to pomyślałem sobie że jeśli teraz jest 230V to może być, ale lepiej Wy mi napiszcie.
niestety nie mam innych 5Watowych rezystorów więc nie połączę:/ mam tylko 0,25.
I need support



"Ja go pytam: "Jakub, gdzie upolowałeś taką zółtą wiewiórke? ", a on mi na to: "Powiedziało, że nazywa się Pikaczu"..."
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1836
- Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój pierwszy wzmacniacz lampowy - pyt. dot. budowy
Trafo bedzie ok, tylko skontroluj napięcie żarzenia pod obciążeniem calej obsady lamp. Jeśli jest 6,3V +- 5% to jest ok, jak jest wiecej to daj opornik. Jego wartość i moc policzysz sobie ze wzorów z gimnazjum.Misiolak pisze:Jednak ta cyfronika nie taka ok.
Zobaczyłem że na schemacie jest 100om/5W w zasilaczu, a dostalem 150om/5W(zamowilem 100om)
Jako że trafo sieciowe mam stare dostosowane pod 220V, to pomyślałem sobie że jeśli teraz jest 230V to może być, ale lepiej Wy mi napiszcie.
niestety nie mam innych 5Watowych rezystorów więc nie połączę:/ mam tylko 0,25.
I need support![]()
![]()
-
- 75...99 postów
- Posty: 94
- Rejestracja: czw, 24 stycznia 2008, 17:41
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój pierwszy wzmacniacz lampowy - pyt. dot. budowy
Rozumiem to tak:
Podłącz wszystkie lampy(krótkotrwale dołączone inne napięcie ich nie uszkodzi) i zmierz.
Jeśli jest za duże to dać opornik.
Dobrze rozumiem?
Podłącz wszystkie lampy(krótkotrwale dołączone inne napięcie ich nie uszkodzi) i zmierz.
Jeśli jest za duże to dać opornik.
Dobrze rozumiem?
"Ja go pytam: "Jakub, gdzie upolowałeś taką zółtą wiewiórke? ", a on mi na to: "Powiedziało, że nazywa się Pikaczu"..."
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1836
- Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój pierwszy wzmacniacz lampowy - pyt. dot. budowy
Tak. Ale daj im sie pogrzać przez minute czy 2 i wtedy pomierz.Misiolak pisze:Rozumiem to tak:
Podłącz wszystkie lampy(krótkotrwale dołączone inne napięcie ich nie uszkodzi) i zmierz.
Jeśli jest za duże to dać opornik.
Dobrze rozumiem?
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3899
- Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
- Lokalizacja: Zamość
Re: Mój pierwszy wzmacniacz lampowy - pyt. dot. budowy
Dobrze, tylko masz już gotowy ten wzmacniacz? Jeśli nie, to zacznij go składać, wtedy pojawią się ważniejsze problemy, niż rezystor większy o 50 Omów. U mnie trafo sieciowe daje ponad 7V po zmianie w sieci z 220 na 230, więc za małego napięcia na pewno nie będziesz miał. Jeśli już, to za duże, ale w tej chwili nikt Ci nie powie o ile i jaki tam dać rezystor, żeby było idealnie...Misiolak pisze:Rozumiem to tak:
Podłącz wszystkie lampy(krótkotrwale dołączone inne napięcie ich nie uszkodzi) i zmierz.
Jeśli jest za duże to dać opornik.
Dobrze rozumiem?
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
-
- 75...99 postów
- Posty: 94
- Rejestracja: czw, 24 stycznia 2008, 17:41
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój pierwszy wzmacniacz lampowy - pyt. dot. budowy
Jeszcze nie jest zrobiony.
Narazie jest to co na zdjęciach - nawet nie ma potęcjometerków,
może jeszcze dzisiaj powierce na nie otwory.
Podstawki wylutowałem ze starego tv ametysta i wlutowałem je na takie płyteczki, żeby się je dało zamocować.
Na zdjęciu widać taką różową linię. Tu planuję pociągnąć maśę, tylko właśnie proszę o opinię i ewentualne korekcje w jej torze. Z chassis będzie złączona przy IN - tak jest na większości wzmaków, które oglądałem.
Możliwe że dzisiaj jeszcze pomierzę te napięcia.
------
Właśnie wyczytałem w danych 6n2p że max Uh=7V, czy większe napięcie przez chwilę (1-2min) nie zaszkodzi jej??
------
Aha i jeszcze jedno: to Uż to podłączyć stałe(tak ma być na koniec) czy zmienne?? A jeśli stałe to + do 4 a - do 5??
Narazie jest to co na zdjęciach - nawet nie ma potęcjometerków,

Podstawki wylutowałem ze starego tv ametysta i wlutowałem je na takie płyteczki, żeby się je dało zamocować.
Na zdjęciu widać taką różową linię. Tu planuję pociągnąć maśę, tylko właśnie proszę o opinię i ewentualne korekcje w jej torze. Z chassis będzie złączona przy IN - tak jest na większości wzmaków, które oglądałem.
Możliwe że dzisiaj jeszcze pomierzę te napięcia.
------
Właśnie wyczytałem w danych 6n2p że max Uh=7V, czy większe napięcie przez chwilę (1-2min) nie zaszkodzi jej??
------
Aha i jeszcze jedno: to Uż to podłączyć stałe(tak ma być na koniec) czy zmienne?? A jeśli stałe to + do 4 a - do 5??
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Ja go pytam: "Jakub, gdzie upolowałeś taką zółtą wiewiórke? ", a on mi na to: "Powiedziało, że nazywa się Pikaczu"..."
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1836
- Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój pierwszy wzmacniacz lampowy - pyt. dot. budowy
Wiec tak podstawowe pytanie: czy ta podkladka nie robi zwarcia?
Przedwzmacniacz zarz napieciem stalym, filtrowanym dosc duza pojemnoscia ok. 10'000uF, lampe mocy obojetnie, moze byc zmienne.
Te 7V to troche duzo jak na prace ciagla lepiej mniej - lampka dluzej pozyje.
Przy krotkich testach tej lampce nie powinno zaszkodzic napiecie nawet wyzsze niz 10V, wiec nie masz sie o co martwic. EL34 zyja nawet na >20V
+ i - to nie ma znaczenia gdzie co.
Przedwzmacniacz zarz napieciem stalym, filtrowanym dosc duza pojemnoscia ok. 10'000uF, lampe mocy obojetnie, moze byc zmienne.
Te 7V to troche duzo jak na prace ciagla lepiej mniej - lampka dluzej pozyje.
Przy krotkich testach tej lampce nie powinno zaszkodzic napiecie nawet wyzsze niz 10V, wiec nie masz sie o co martwic. EL34 zyja nawet na >20V
+ i - to nie ma znaczenia gdzie co.