Odbiornik detektorowy

[zjawisko]

Podobno wielki uczony Łosiew z bratniego Kraju Rad w ten sposób zaobserwował elektroluminescencję jakieś 90 lat temu...

[lampiak]

Właśnie, pisało tam, że dioda ma służyć do wskazywania wielkości sygnału, coś takiego

[Tomek Janiszewski]

Ja zaobserwowałem ją nieco później, bo gdzieś u schyłku lat 70-tych ub. wieku ale za to w diodzie krzemowej BAYP17. Była ona przylutowana do końcówek cewki przekaźnika MT6, a ja omyłkowo włączyłem ten przekaźnik do napięcia 12V, ale odwrotnie, polaryzując tym samym diodę w kierunku przewodzenia W pierwszej chwili naprawdę uwierzyłem że zwykła dioda w szklanej obudowie też może pełnić rolę diody świecącej - przy dostatecznie wysokim napięciu

[Maciek1]

A czy ktoś z forumowiczów wykonał detektor z diodą LED zamiast germanowej ? W ukraińskim "Świat Radio" podobno był taki schemat. Ciekawe czy to będzie działać ?

Widziałem podobny odbiornik w zakamarkach internetu... na stronie amerykańskiego radioamatora. Dioda była wstępnie polaryzowana z ogniwa 1,5v.(Podobnie jak we wczesnych "detektorkach" wykorzystujących karborund jako kryształ. Czytałem opis takiego z 1914r)

[ciasteczkowypotwor]

Panowie, czy z kawałka jednorodnego czystego krzemu, detektor będzie działał? Krzem, najprawdopodobniej, bez domieszek.

[sp3vzx]

W czystym krzemie nie ma złącza p-n http://pl.wikipedia.org/wiki/Dioda
tutaj jakie minerały można użyć do budowy detektorahttp://www.crystalradio.net/minerals/index.shtml

[ciasteczkowypotwor]

W takim razie, kryształki się nie przydadzą do niczego..

[Jado]

Niemczyński w swojej książce "Budowa odbiorników i wzmacniaczy kryształkowych i lampowych" z 1927 roku podaje taką tabelkę:

pary_detektorowe.jpg

Więc może można próbować? Trudno powiedzieć jakim krzemem dysponowali wówczas....
Sam mam pamiątkową bryłkę krzemu z CMAT'u, ale ....może zbyt czysta?

[Michał_B]

Mnie zaś ciekawi w jaki sposób realizowali pojedyncze złącze MS.
Kryształ trzeba jakoś złapać w związku z czym powinny się tworzyć pasożytnicze złącza..

Chyba, że używali uchwyt z jednego metalu a igłę z innego metalu.

Jak ktoś wymyśli z czego zrobić elektrody to mogę porobić testy na podłożu krzemowym typu n.

[Jado]

No jak z czego - ze złota (do krzemu)

[ciasteczkowypotwor]

Jak dostanę te kawałki, to wypróbuję, bo jest tego sporo i są raczej niepotrzebne.

[Jado]

Tak dla ciekawości pomierzyłem omomiarką tą bryłkę krzemu co posiadam - i o dziwo, jest przejscie
Jak b. slabo dociskam, to ok 100k, jak dobrze docisnę to spada do 40k... znalazłem też miejsce, gdzie przy dobrym dociśnięciu ostrzy pomiarowych (są z mosiądzu) omomiarka pokazywała poniżej 1,5k.

Dla ciekawości pomierzyłem też bryłkę pirytu - ten bez wysiłku pokazuje rezystancję 15k.
Co ciekawe nie reaguje zupełnie z magnesem neodymowym (zero przyciągania), mimo, że to przecież siarczek żelaza....

Natomiast syntetyczny węglik krzemu zachowywał się zupełnie jak izolator....

[Michał_B]

Wszystko to zależy od rodzaju kontaktu.

Aby uzyskać diodę detekcyjną potrzebujemy kontaktu omowego i shottky'ego. W tym celu każda elektroda powinna być z innego materiału, lub płytka krzemowa powinna być odpowiednio domieszkowana pod kontaktem omowym(n+).

Jeśli mamy elektrody z tego samego materiału mamy 2 przypadki-
-jeśli próbka przewodzi - mamy 2 złącza omowe
-jeśli nie przewodzi- mamy 2 złącza shottky.


Z tego co pamiętam do SiC trzeba było stosować specjalne warstwy kontaktowe.