Co to jest?

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Czujnik
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 322
Rejestracja: wt, 24 lipca 2007, 09:11
Lokalizacja: Kraków

Co to jest?

Post autor: Czujnik »

Z dzisiejszego pchlego targu przyniosłem jedynie takie coś. Wydaje mi się, że to jakaś neonówka. Czyżby wskaźnik nastrojenia? W środku widać maleńkie kropelki ( chyba Hg? ) Bardzo mnie korci sprawdzić, czy funkcjonuje. Nie wiem jednak w jaki sposób to podłączyć, a szkoda by zniszczyć przez nieostrożność. Wygląda, że nada się oprawka samochodowa np. od żarowki migaczy. No ale jakie napięcie? Pomóżcie, a obiecuję, że zrobię piękną fotkę świecącej rurki.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
szalony
moderator
Posty: 1863
Rejestracja: wt, 14 sierpnia 2007, 14:15
Lokalizacja: Kraków/Zielona Góra

Re: Co to jest?

Post autor: szalony »

Senza mai stancià nè mai rifiatà
Cumbattenti d'onore di Santa Libertà
Parechji sò spariti à o fior' di l'età
Surghjent'è acque linde di lu fium'unità
Awatar użytkownika
Czujnik
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 322
Rejestracja: wt, 24 lipca 2007, 09:11
Lokalizacja: Kraków

Re: Co to jest?

Post autor: Czujnik »

Najlepsze jest to, że ja tam dziś zaglądałem i nie znalazłem :oops: . No to przystępuję do instalacji rurki. Dzięki za link.
Awatar użytkownika
efekt02
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 607
Rejestracja: śr, 21 marca 2007, 08:55
Lokalizacja: Oświęcim

Re: Co to jest?

Post autor: efekt02 »

sorki za offtopa ale w ktorym miejscu gieldy/targu staroci namierzacie rozne lampki ? :)
Awatar użytkownika
Czujnik
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 322
Rejestracja: wt, 24 lipca 2007, 09:11
Lokalizacja: Kraków

Re: Co to jest?

Post autor: Czujnik »

efekt02 pisze:w ktorym miejscu gieldy/targu staroci namierzacie rozne lampki ?
Ja na przestrzeni od budynku hali do narożnika Dietla ( za wiaduktem kolejowym). Nigdy nie wiadomo, gdzie się co wysypie z torb, pudel, worków itp.