Katoda wolframowa może być uważana za katodę najprostszą. Posiada jednak pewne niedogodności, z których trzeba wymienić rekrystalizację drutu prowadzącą do jego kruchości, z drugiej zaś dużą pracę wyjścia, wynoszącą 4,53eV.
Katoda renowo- molibdenowa posiada pracę wyjścia wynoszącą 4,23eV. Jest to co prawda dużo więcej niż dla wolframu torowanego (2,63eV; czysty tor ma pracę wyjścia 3,35eV), ale też jest to mniej niż dla czystej katody renowej (4,87eV) czy molibdenowej (4,41 eV).
Katoda taka jest także dość odporna na zapowietrzenie.
Katoda taka jest obecnie testowana w głowicy próżniomierza jonizacyjnego, pracującego w układzie pompowym.
Ze względu na możliwość ewentualnych odkształceń katody te zostały zamontowane do "Bolesławieckiej" wersji sondy SJW2M/S, wyposażonej we wsporniki katody. Możliwość zwarcia z siatką sondy została dzieki temu wyeliminowana.
Katoda pracuje dość ekonomicznie; moc pobierana wynosi 9,9W przy prądzie elektronowym 1mA (wobec 13,4W w przypadku uprzednio używanej katody wolframowej).
katoda renowo-molibdenowa
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
katoda renowo-molibdenowa
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 375...499 postów
- Posty: 474
- Rejestracja: czw, 18 stycznia 2007, 03:50
- Lokalizacja: Mississauga
-
- moderator
- Posty: 1863
- Rejestracja: wt, 14 sierpnia 2007, 14:15
- Lokalizacja: Kraków/Zielona Góra
Drut z metali nieżelaznych się na ogół ciągnie z walcówki na wielociągu, nie walcujealpher pisze:Torowany wolfram jest bardzo popularny i tani , uzywany w spawarkach typu TIG.
Elektrody kosztuja grosze, a podejzewam ze z jednej bys zrobil ~1000 katod.
Tylko kto podejmie sie ich rozwalcowania na drut?

Wolfram na pewno nie da się walcować na zimno - co najwyżej na gorąco i z długim zdrowieniem. Poza tym nawet na walcach bruzdowych (a takie by były konieczne) się takiej rzeczy łatwo nie zrobi.. W ogóle szansa na wywalcowanie produktu o średnicach rzędu milimetra jest w praktyce zerowa.
Alku


Re: katoda renowo-molibdenowa

W załączeniu rzeczony wykres. Szybkość parowania w nieco może dziwnej jednostce -gigaatom/cm2*s

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.