kolejny zielony gitarowiec

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

wszyscy się upieraja na ten g******y kit i maja ten sam problem... w tym tygodniu już drugi...
Awatar użytkownika
Odi
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 30
Rejestracja: ndz, 5 sierpnia 2007, 17:13
Lokalizacja: Ślęża

Post autor: Odi »

Kit - to zestaw z płytką i częściami? Ale ja robiłem w pająku.
Zmierzyłem jeszcze na 1 nóżce Lampy przedwzmacniacza - zamiast 150 - 160V jest 200V. Trochę nie wiem ocb.
Czy kabel doprowadzający napięcie żarzenia musi mieć pewną dostateczną grubość? Ja mam przy samej lampie kawałek dość cienkiego kableka, a przsebiega tam chyba większe natężęnie. Czy w takim przypadku przewód po prostu się podgrzewa?

I jeszcze jedno pytanie: czy to normalne, że napięcie anodowe rozładowuje się po wyłączeniu aż ok. 15 min.?!!
kloslos
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 45
Rejestracja: śr, 28 listopada 2007, 17:48

Post autor: kloslos »

a założyłeś rezystor który rozładowuje kondensatory? R22=250K zwróć uwagę na schemat

też zrobiłem ten wzmacniacz i jak na razie czekam na lampy bo troszkę cicho gra ale na pewno nie ciszej od gitary hehe
Awatar użytkownika
Teslacoil
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 679
Rejestracja: pn, 31 stycznia 2005, 23:51
Lokalizacja: Czarnów

Post autor: Teslacoil »

Odnośnie napięcia 200V, może być lampa niesprawna, za duża wartość Rk, za mała wartość Ra. Zmierz lub oblicz prąd anodowy, zmierz napięcie na katodzie, porównaj punkt pracy z charakterystyką.
Jeśli kabel jest grubszy od telefonicznego, to jest o.k.
Rozładowanie - normalne. Lampy stygną szybko. Nienormalne jest to, że nie zastosowałeś rezystora rozładowującego. Zadbaj o swoje bezpieczeństwo, to podstawa.
Awatar użytkownika
Odi
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 30
Rejestracja: ndz, 5 sierpnia 2007, 17:13
Lokalizacja: Ślęża

Post autor: Odi »

kloslos pisze:a założyłeś rezystor który rozładowuje kondensatory? R22=250K zwróć uwagę na schemat

też zrobiłem ten wzmacniacz i jak na razie czekam na lampy bo troszkę cicho gra ale na pewno nie ciszej od gitary hehe
Może mam głośniejszą gitarę :wink:

Ale rezystor jest, 250 k, ok 1cm długości, więc chyba ma te 0,5 W (jeśli to wogóle jest ważne). Głośnik buczy ok. 1 min. po wyłączeniu.
kloslos
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 45
Rejestracja: śr, 28 listopada 2007, 17:48

Post autor: kloslos »

to może coś źle podłaczyłeś ale sprawdź miernikiem ten rezystor... i zobacz czy dobrze go podłączyłeś C15+ do masy kondensatory po wyłączeniu zasialania po około 20s max powinny sie całkowicie rozładować i nic nie powinno buczec
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

To zamiast 250k wstaw 160k. Będą sie szybciej rozładowywać.
Awatar użytkownika
fresostrowiec
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 283
Rejestracja: pn, 1 maja 2006, 10:00
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: fresostrowiec »

Odi pisze: Ale rezystor jest, 250 k, ok 1cm długości, więc chyba ma te 0,5 W (jeśli to wogóle jest ważne). Głośnik buczy ok. 1 min. po wyłączeniu.
lepszą opcją jest wstawienie włacznika przed pierwszy kondesator filtra, wtedy przedłożysz życie lamp i kondesatory będą się szybciej rozładowywać
Awatar użytkownika
Odi
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 30
Rejestracja: ndz, 5 sierpnia 2007, 17:13
Lokalizacja: Ślęża

Post autor: Odi »

Ok, zmieniłem rezystor (był trochę większy) i się rozładowuje w ok. minutę. Kloslos, C15 nie ma być + do masy, chyba o C17 ci chodziło?

Wrąbałem jeszcze opornik przed ecc83 i za R5 spadło do prawidłowych 150, ale i tak nie działa.

Teslacoil - nie mogę zmierzyć, bo mi padł amperomierz. Jak mogę obliczyć i gdzie znaleźć charakterystyki?
Awatar użytkownika
Odi
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 30
Rejestracja: ndz, 5 sierpnia 2007, 17:13
Lokalizacja: Ślęża

Post autor: Odi »

Dodam jeszcze, że nie zrobiłem tych przełączników brillance, bas, middle. Wydawały mi się niepotrzebne. Tak samo z dwoma wejściami, low i high gain - to drugie jest chyba na aktywną gitarę? Lampy montowałem bez podstawek, nie pytajcie jak, w każdym razie trzymają się i połączenia są ok.
kloslos
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 45
Rejestracja: śr, 28 listopada 2007, 17:48

Post autor: kloslos »

Odi pisze:Ok, zmieniłem rezystor (był trochę większy) i się rozładowuje w ok. minutę. Kloslos, C15 nie ma być + do masy, chyba o C17 ci chodziło?
na schemacie jest C15+masa R22 ale jak wstawiłeś gdzieś indziej i działa to ok.a pot1 i pot2 jak podłączyłeś?
Awatar użytkownika
Odi
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 30
Rejestracja: ndz, 5 sierpnia 2007, 17:13
Lokalizacja: Ślęża

Re: kolejny zielony gitarowiec

Post autor: Odi »

Heh...
Po dłuugiej przerwie wziąłem się znowu za ten wzmacniacz, tzn. wyrąbałem wszystko ze starej obudowy, kupiłem podstawki, złożyłem wszystko jeszcze raz w nowym chassis. No i gra :D Tylko dziwnie trochę :( A nawet bardzo dziwnie, dźwięk jest mocno przesterowany, poza tym tak jakby pojawia się i znika - czasem się urywa i po chwili szybko narasta. Mam trochę za duże żarzenie, to się jeszcze poprawi, napięcie anodowe też jest trochę większe, ale w granicach rozsądku. Vs zamiast 300 jest 310 (na lampach jest mniejsze oczywiście). Nie wiem czy lampy są jeszcze dobre, w sumie od początku miałem wątpliwości (3,50 za sztukę :) ). Na pierwszą siatkę triody "położyło" mi się raz napięcie anodowe, nie wiem, czy mogło to jakoś zaszkodzić lampie. W sumie najbardziej dziwi mnie to zanikanie dźwięku, no i przester - brzmi trochę dziwnie, zresztą powinno być czysto.
Nie wiem, czy pisałem o tym wcześniej, ale w korektorze c4 i c8 miało być 470p 250V, ale nie ma takich u mnie w sklepie, więc dałem takie małe żółte "lizaki" podpisane 47. Nie wiem, czy wytrzymują 250V. Co będzie, jak dam większe pojemności, np. 1n?
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: kolejny zielony gitarowiec

Post autor: Marvel »

Odi pisze:A nawet bardzo dziwnie, dźwięk jest mocno przesterowany, poza tym tak jakby pojawia się i znika - czasem się urywa i po chwili szybko narasta.
Miałem podobny objaw przy problemie z rezystorem antyparazytowym na siatce triody. U ciebie to będzie R1 i R2. Sprawdź, czy zamontowałeś je bezpośrednio na podstawce lampy.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
lew z cepelii
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 99
Rejestracja: sob, 28 kwietnia 2007, 13:54

Re: kolejny zielony gitarowiec

Post autor: lew z cepelii »

:arrow: Odi
Sprawdź rezystor upływowy R17
Ja złożyłem ten wzmacniaczyk, ale dodałem jeszcze jeden stopień wstępny na EF86. Wyszło naprawdę świetnie (ale to tak na marginesie)
tom202
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 11
Rejestracja: śr, 7 maja 2008, 16:22

Re: kolejny zielony gitarowiec

Post autor: tom202 »

Witam, mam lamerskie pytanie. Ilu watowe muszą być rezystory w przedwzmacniaczu, 0,25 wystarczą ?