Mogę kupić (jeśli się uda), przeciąć na pół (bo tak wielkiego poczta nie przyjmie, a na pewno połamie w drzazgi) i wysłać
Odnowa skrzynki Pionierka U3
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
futrzaczek2
- 625...1249 postów

- Posty: 1066
- Rejestracja: ndz, 5 marca 2006, 19:30
- Lokalizacja: Warszawa (czasowo...)
W Piotrkowskiej Fabryce Sklejek można kupić (a przynajmniej mnie się udało
) fornir brzozowy albo olchowy - w zależności od tego, co sprzedawca przyniesie. Świeżo zdjęty z obrabiarki, trzeba zostawić na dwa tygodnie w mieszkaniu by podsechł. Trochę się przy tym pofaluje, ale po fornirowaniu jest płaski jak naleśnik. Arkusz 130x40cm (około) kosztuje około 3-4zł.
Mogę kupić (jeśli się uda), przeciąć na pół (bo tak wielkiego poczta nie przyjmie, a na pewno połamie w drzazgi) i wysłać
Mogę kupić (jeśli się uda), przeciąć na pół (bo tak wielkiego poczta nie przyjmie, a na pewno połamie w drzazgi) i wysłać
Jeżeli chcesz pogadać, zapraszam na GG pod numerem 7021498 
-
nnu2008
- 500...624 posty

- Posty: 563
- Rejestracja: wt, 3 kwietnia 2007, 15:26
- Lokalizacja: GDYNIA CITY
-
futrzaczek2
- 625...1249 postów

- Posty: 1066
- Rejestracja: ndz, 5 marca 2006, 19:30
- Lokalizacja: Warszawa (czasowo...)
Myślę, że dwa-trzy takie arkusze w zupełności wystarczą. Czemu tyle? Trzeba pomijać miejsca z sękami, gdyż różne cuda się z nimi dzieją - wypadają, pękają etc.
Tym fornirkiem robiłem skrzynkę (tranzystorowego) radia Ślęża. Była to moja pierwsza próba, nawet przymiarek na desce nie robiłem. Skrzynka została zabejcowana i pokryta dwunastoma warstwami "lakieru poliuretanowego Dragon" Wynik na fotce
Tym fornirkiem robiłem skrzynkę (tranzystorowego) radia Ślęża. Była to moja pierwsza próba, nawet przymiarek na desce nie robiłem. Skrzynka została zabejcowana i pokryta dwunastoma warstwami "lakieru poliuretanowego Dragon" Wynik na fotce
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jeżeli chcesz pogadać, zapraszam na GG pod numerem 7021498 
-
Marconi
- 375...499 postów

- Posty: 497
- Rejestracja: pt, 31 sierpnia 2007, 16:26
Witaj Komornik
Ja kupiłem na Allegro, nawet ostatnio sosnowy specjalnie do załączonego powyżej Pionierka U3. Pewnie renowacja zajmie mi trochę czasu, ale na pewno doprowadzę ją do końca. Jako wykończnie ostateczne położę na to politurę, by lepiej zakonserwować drewno i uzyskać lepszy efekt. Do lakieru nie mam narzędzi.
Pozdrawiam
http://www.allegro.pl/search.php?string ... interval=7
Pozdrawiam
http://www.allegro.pl/search.php?string ... interval=7
-
nnu2008
- 500...624 posty

- Posty: 563
- Rejestracja: wt, 3 kwietnia 2007, 15:26
- Lokalizacja: GDYNIA CITY
-
Marconi
- 375...499 postów

- Posty: 497
- Rejestracja: pt, 31 sierpnia 2007, 16:26
-
nnu2008
- 500...624 posty

- Posty: 563
- Rejestracja: wt, 3 kwietnia 2007, 15:26
- Lokalizacja: GDYNIA CITY
Mówisz o Pionierku? W moim elektronika wygląda dobrze, poza tym, że jest zakurzona, z pajęczyną i brak jej 1 UCH21, która do mnie jedzie PP. Wydaje mi się, że ktoś w nim grzebał, bo widać "świerzsze" luty i jeśniejsze kablekiMarconi pisze:Moja elektronika też na razie stoi w miejscu ze wzgledu na cewki. Mam też problemy ze znalezienie schematu odpowiadającemu radiu.Podziel się ze mną wrażeniam z naprawy eletroniki, co wymieniałeś, na co zwrócić uwagę. chętnie skorzystam z podpowiedzi.
pozdrawiam serdecznie. Mieczysław
Jak w końcu zacznę walkę z Pionierem postaram się fotki wrzucić i przebieg akcji
Pozdro
"Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota (...)"
Albert Einstein
Albert Einstein
-
Marconi
- 375...499 postów

- Posty: 497
- Rejestracja: pt, 31 sierpnia 2007, 16:26
Co do chassis to na początek spróbuj tylko bęzyną ekstrakcyjną i wełną stalową 000. Potem można zabezpieczyć czymś w sprayu, ja to robiłem srebrzanką odporną na wysokie temperatury. Cynkowanie czy chromowanie chassis chyba nie ma sensu, bo trzeba demontować wszystko, nawet podstawki lamp, a potem nitować bądź przykręcać do chassis. Jeśli korozja jest tylko na górze to proponuję jak wyżej, a jeśli i pod spodem, to już będziesz miał więcej pracy. Będę obserwował postępy i na pewno skorzystam z porad dotyczących elektroniki. Mam wolną obudowę z bakelitu, ale to nie jest to samo co drewno. Powodzenia
Mieczysław
Mieczysław
-
nnu2008
- 500...624 posty

- Posty: 563
- Rejestracja: wt, 3 kwietnia 2007, 15:26
- Lokalizacja: GDYNIA CITY
-
Marconi
- 375...499 postów

- Posty: 497
- Rejestracja: pt, 31 sierpnia 2007, 16:26
-
nnu2008
- 500...624 posty

- Posty: 563
- Rejestracja: wt, 3 kwietnia 2007, 15:26
- Lokalizacja: GDYNIA CITY
-
Marconi
- 375...499 postów

- Posty: 497
- Rejestracja: pt, 31 sierpnia 2007, 16:26
Benzyna i wełna stalowa to na początek. Wełnę kupiłem oczywiście na Allegro z myślą o renowacji skrzynek, ale się przydała także do chassis. W niektórych miejscach nie pomogło więc zastosowałem włoski preparat antykorozyjny Fertan. Próbowałem polskich, ale nie reagowały. Jak pisałem wcześniej, można potem spróbować zamalować srebrzanką w sprayu po wcześniejszym oklejeniu i zabezpieczeniu tego co zostało na chassis. Obudowa z bakelitu oczywiście pasuje, ma tylko inne wkręty mocowania chassis i deski z głośnikiem do obudowy, ale drewno jest piękniejsze dlatego odnawiam moją skrzynkę rezygnując z bakelitowej oprawki. 
-
nnu2008
- 500...624 posty

- Posty: 563
- Rejestracja: wt, 3 kwietnia 2007, 15:26
- Lokalizacja: GDYNIA CITY
-
Marconi
- 375...499 postów

- Posty: 497
- Rejestracja: pt, 31 sierpnia 2007, 16:26
Można potraktować chassis drobnym papieremvściernym, ale papier równa z uszkodzonymi zdrowe ftagmenty powierzchni zaś wełna stalowa dopasowuje się do krzywizn. Na początku spróbuj wyczyścić benzyną, jeśli nic nie wyjdzie sięgnij po materiały trące, ale z umiarem. Potem najlepiej byłoby zaszpachlować nierówności i zasprayować dla estetyki. Najważniejsze to powstrzymać korozję.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
Marconi
- 375...499 postów

- Posty: 497
- Rejestracja: pt, 31 sierpnia 2007, 16:26
Można potraktować chassis drobnym papieremvściernym, ale papier równa z uszkodzonymi zdrowe ftagmenty powierzchni zaś wełna stalowa dopasowuje się do krzywizn. Na początku spróbuj wyczyścić benzyną, jeśli nic nie wyjdzie sięgnij po materiały trące, ale z umiarem. Potem najlepiej byłoby zaszpachlować nierówności i zasprayować dla estetyki. Najważniejsze to powstrzymać korozję.
Pozdrawiam
Pozdrawiam