transformator międzylampowy
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
transformator międzylampowy
Tak się akurat złożyło, że potrzebny mi jest transformator międzylampowy. Będzie on zastosowany między lampą stopnia reakcyjnego a lampą stopnia końcowego w odbiorniku radiowym. Liczę, że w ten sposób można będzie zaoszczędzić jedną lampę w stopniu m.cz.
Jak jednak taki transformator wykonać? Przeglądając moje zapasy znalazłem mały transformator o oznaczeniu TS-740 produkcji Telkom RWT (1980 rok). Nie pamiętam niestety z czego go wyjąłem (raczej nie był to telefon). Transformator ten ma dwa uzwojenia liczące po 3000 zwojów drutem 0,06. Prosty rachunek wskazuje, ze odwijając 2250 zwojów z jednego uzwojenia uzyska się transformator o przekładni 1:4.
Sedno sprawy: może ktoś wie, gdzie były używane w/w transformatory?
Jak jednak taki transformator wykonać? Przeglądając moje zapasy znalazłem mały transformator o oznaczeniu TS-740 produkcji Telkom RWT (1980 rok). Nie pamiętam niestety z czego go wyjąłem (raczej nie był to telefon). Transformator ten ma dwa uzwojenia liczące po 3000 zwojów drutem 0,06. Prosty rachunek wskazuje, ze odwijając 2250 zwojów z jednego uzwojenia uzyska się transformator o przekładni 1:4.
Sedno sprawy: może ktoś wie, gdzie były używane w/w transformatory?
-
- 375...499 postów
- Posty: 452
- Rejestracja: wt, 7 marca 2006, 22:32
- Lokalizacja: Lublin
Witam
Zmierz indukcyjność uzwojenia pierwotnego i Rcu. A jaki jest przekrój rdzenia i czy uzwojenia są nawijane obok siebie czy warstwowo, najlepiej jakby był sekcyjny. Można też zmierzyć częstotliwość rezonansu własnego trafa, to jest też ważne.
Pozdrowienia
Zmierz indukcyjność uzwojenia pierwotnego i Rcu. A jaki jest przekrój rdzenia i czy uzwojenia są nawijane obok siebie czy warstwowo, najlepiej jakby był sekcyjny. Można też zmierzyć częstotliwość rezonansu własnego trafa, to jest też ważne.
Pozdrowienia
Interstage transformers in addition to providing added voltage gain, transformer coupling eliminates the necessity of voltage-blocking (coupling) capacitor and provides a low-resistance path for direct current to the tube plate.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 673
- Rejestracja: ndz, 22 stycznia 2006, 19:38
- Lokalizacja: Poznań
Alku, odwijając 2250 zwoi możesz za nadto obniżyć indukcyjność (bo to by miało być pierwotne chyba....) a w międzystopniowych powinna być duża.
Robiłem kiedyś próby i okazało się, że trafo o przekładni 1:1 potrafi zastąpić jedną lampę, noooo o małym wzmocnieniu. dobre rezultaty uzyskałem przy kilkudziesięciu Henrach (pamiętam, że na pierwotnym nawaliłem chyba z 8 000 zwojów, ogólnie to było kilka sekcji po 2 000, które różnie podłączałem).
Im większa indukcyjność, tym większe wzmocnienie stopnia lampowego....
Pozdrawiam
Robiłem kiedyś próby i okazało się, że trafo o przekładni 1:1 potrafi zastąpić jedną lampę, noooo o małym wzmocnieniu. dobre rezultaty uzyskałem przy kilkudziesięciu Henrach (pamiętam, że na pierwotnym nawaliłem chyba z 8 000 zwojów, ogólnie to było kilka sekcji po 2 000, które różnie podłączałem).
Im większa indukcyjność, tym większe wzmocnienie stopnia lampowego....
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niż topór w boju?
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
-
- 375...499 postów
- Posty: 452
- Rejestracja: wt, 7 marca 2006, 22:32
- Lokalizacja: Lublin
Spotkałem się z terminem wzmocnienia i tłumienia transformatora niedopasowanego impedancyjnie w instrukcjach pomiarowych ale to daleko idące uproszczenie. Transformator zawsze wykazuje tłumienie mocy bo ma sprawnosć mniejszą od jedności. Jeżeli wyjdziemy z tego założenia to czynniki iloczynu dla mocy jedne muszą być mniejsze a dugie mogą ale nie muszą być wieksze od jedności. Nie ma to jednak nic wspólnego ze wzmocnieniem napięciowym. Wzmocnienie dotyczy czwórnika aktywnego i jeżeli mówimy o wzmocnieniu napięciowym lub prądowym to również w układzie tego czwórnika mówimy z reguły o wzmocnieniu mocy. W przciwnym przypadku czwórnik nie jest aktywny.
Transformator nie jest czwórnikiem aktywnym.
Transformator nie jest czwórnikiem aktywnym.
Interstage transformers in addition to providing added voltage gain, transformer coupling eliminates the necessity of voltage-blocking (coupling) capacitor and provides a low-resistance path for direct current to the tube plate.
-
- moderator
- Posty: 6973
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
Witam.
Alku, obawiam się, że Pyra ma rację - odwijając ponad 2000 zwojów za bardzo obniżysz indukcyjność uzwojenia pierwotnego. Gdy jeszcze w latach szkolnych bawiłem się w konstruowanie układów odbiorczych i nadawczo-odbiorczych, to najtrudniejszym do wykonania elementem był właśnie transformator międzystopniowy. Do transformatora o przekładni 1:4 wykorzystywałem drut nawojowy o średnicy 0,05mm, nawijając na małym rdzeniu 2500 zwojów uzwojenia pierwotnego i 10000 zwojów uzwojenia wtórnego. W sekcjonowanie uzwojeń się nie bawiłem, bo duża szerokość pasma przenoszenia nie była w tych układach wymagana.
Pozdrawiam,
Romek
Alku, obawiam się, że Pyra ma rację - odwijając ponad 2000 zwojów za bardzo obniżysz indukcyjność uzwojenia pierwotnego. Gdy jeszcze w latach szkolnych bawiłem się w konstruowanie układów odbiorczych i nadawczo-odbiorczych, to najtrudniejszym do wykonania elementem był właśnie transformator międzystopniowy. Do transformatora o przekładni 1:4 wykorzystywałem drut nawojowy o średnicy 0,05mm, nawijając na małym rdzeniu 2500 zwojów uzwojenia pierwotnego i 10000 zwojów uzwojenia wtórnego. W sekcjonowanie uzwojeń się nie bawiłem, bo duża szerokość pasma przenoszenia nie była w tych układach wymagana.
Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
-
- 625...1249 postów
- Posty: 673
- Rejestracja: ndz, 22 stycznia 2006, 19:38
- Lokalizacja: Poznań
Oczywiście że jest to duże uproszczenie.Piotr pisze:Czy to jakiś skrót myślowy?Pyra pisze:Im większa indukcyjność, tym większe wzmocnienie stopnia lampowego....
Bo od indukcyjności zależy pasmo (dół od głównej, góra od rozproszenia), a wzmocnienie zależy od lampy i jej obciążenia, które w tym przypadku znajduje się po wtórnej stronie transformatora.

Chodziło mi o to, że większa inukcyjność, jest jakby odpowiednikiem większego rezystora w anodzie. A wiadomo, że on wpływa na wzmocnienie, lecz nie można z nim przesadzać.
Stosowałem w swoich układach obciążenie uzwojenia wtórnego rezystorem 100k. co dodatkowo poprawiało liniowość pasma.
Izali miecz godniejszy niż topór w boju?
-
- 375...499 postów
- Posty: 452
- Rejestracja: wt, 7 marca 2006, 22:32
- Lokalizacja: Lublin
Transformator międzylampowy wykazuje własności rezonansu własnego nie dla kilkunastu kHz jak głośnikowy, ale juz w okolicach paru kHz i im mniej tym lepszy. Linearyzuje się go właśnie po stronie wtórnej odpowienio dobranym rezystorem około 100kohm lub wiecej. Od razu widać kto w tym siedział. W swoim radiu o wzmocnieniu bezposrednim z roku 1969 zastosowałem gotowy taki transformator niemiecki firmy RFT z dodatkowym ekranem permalojowym. Trafko miało niewielkie wymiary, było znacznie mniejsze od M42.
Interstage transformers in addition to providing added voltage gain, transformer coupling eliminates the necessity of voltage-blocking (coupling) capacitor and provides a low-resistance path for direct current to the tube plate.
-
- moderator
- Posty: 6973
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
Właśnie dlatego w transformatorach międzystopniowych (używanych w układach lampowych) nie stosowało się większych przekładni niż 1:2 do 1:5. W układach służących do komunikacji radiowej górna granica pasma sięgała 3-5kHz i niewielki rezonans, podbijający poziom sygnału w górnej części tego pasma, nawet poprawiał zrozumiałość mowy przy pogorszonych warunkach odbioru (przy zakłóceniach i na granicy zasięgu).Retroman pisze:Transformator międzylampowy wykazuje własności rezonansu własnego nie dla kilkunastu kHz jak głośnikowy, ale juz w okolicach paru kHz i im mniej tym lepszy. Linearyzuje się go właśnie po stronie wtórnej odpowiednio dobranym rezystorem około 100kohm lub więcej.
Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
-
- 375...499 postów
- Posty: 452
- Rejestracja: wt, 7 marca 2006, 22:32
- Lokalizacja: Lublin
Natomiast w starych odbiornikach radiowych dawał przez to przyjemniejszą barwę dźwięku, czasem mimo braku potencjometru jej regulacji.
Interstage transformers in addition to providing added voltage gain, transformer coupling eliminates the necessity of voltage-blocking (coupling) capacitor and provides a low-resistance path for direct current to the tube plate.
Rzeczywiście, transformator ten daje stosunkowo małą korzyść i tylko nieznacznie poprawia głośność radia
. Spróbuję postąpić odwrotnie: Odwinę pozostałe 750 zwojów i w to miejsce nawinę ile wlezie możliwie cienkim drutem.
Możliwe jednak, że transformator będzie zbyt mały
Konieczność stosowania transformatora wynika z faktu, że moje lampy mają małe wartości współczynnika wzmocnienia oraz nachylenia. Ponieważ jednak lampa pierwsza pracuje w układzie reakcyjnym stosowanie nawet lampy lepszej nie pozwoli na uzyskiwanie dużej amplitudy sygnału. Liczbę lamp chcę jednak ograniczyć do minimum (2 szt plus lampa-reduktor żarzenia). Jako lampa reakcyjna dobrze sprawia się T01 z katodą wolframową; w stopniu końcowym stosuję lampę z katodą tlenkową. Pozwala to na zasilanie obwodu żarzenia szeregowo z typowego transformatora o napieciu 6,3V. W tym tkwi więc cała zaleta.

Możliwe jednak, że transformator będzie zbyt mały

Konieczność stosowania transformatora wynika z faktu, że moje lampy mają małe wartości współczynnika wzmocnienia oraz nachylenia. Ponieważ jednak lampa pierwsza pracuje w układzie reakcyjnym stosowanie nawet lampy lepszej nie pozwoli na uzyskiwanie dużej amplitudy sygnału. Liczbę lamp chcę jednak ograniczyć do minimum (2 szt plus lampa-reduktor żarzenia). Jako lampa reakcyjna dobrze sprawia się T01 z katodą wolframową; w stopniu końcowym stosuję lampę z katodą tlenkową. Pozwala to na zasilanie obwodu żarzenia szeregowo z typowego transformatora o napieciu 6,3V. W tym tkwi więc cała zaleta.
-
- 375...499 postów
- Posty: 452
- Rejestracja: wt, 7 marca 2006, 22:32
- Lokalizacja: Lublin
Lepiej odwiń całość uzwojenia zewnętrznego i nawiń drutem 0,05 do wypełnienia, znajdziesz taki drut na uzwojeniach przekaźników RT5 o cewkach zasilanych z 220V~. To powinno wystarczyć, zresztą drut 0,04 jest raczej nie do zdobycia, nawet ja co zbieram od lat "cieniznę" nie mam takiego.
Interstage transformers in addition to providing added voltage gain, transformer coupling eliminates the necessity of voltage-blocking (coupling) capacitor and provides a low-resistance path for direct current to the tube plate.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 673
- Rejestracja: ndz, 22 stycznia 2006, 19:38
- Lokalizacja: Poznań
Alku
Jest jeden patent.
kiedyś zastosowałem połączone uzwojeniami wtórnymi dwa trafa TG 2,5.
Nie miało to konkretnego celu, było po prostu rozwiązaniem zastępczym, ale dało mi jakieś pojęcie o wpływie trafa międzystopniowego na wzmocnienie układu.
Możesz nawet zastosować różne typy transformatorów i uzyskać różne przekładnie..... A drugie trafo nie musi mieć szczeliny, gdyż teoretycznie pąd stały przez jego uzwojenia nie płynie...
Dokładnie nie wiem co ma takie rozwiązanie na celu, ale widziałem kilka schematów fabrycznych wzmacniaczy z takim rozwiązaniem, gdzie jeszcze pomiędzy trafami montowano potencjometry głośności
Pozdrawiam
Jest jeden patent.
kiedyś zastosowałem połączone uzwojeniami wtórnymi dwa trafa TG 2,5.
Nie miało to konkretnego celu, było po prostu rozwiązaniem zastępczym, ale dało mi jakieś pojęcie o wpływie trafa międzystopniowego na wzmocnienie układu.
Możesz nawet zastosować różne typy transformatorów i uzyskać różne przekładnie..... A drugie trafo nie musi mieć szczeliny, gdyż teoretycznie pąd stały przez jego uzwojenia nie płynie...
Dokładnie nie wiem co ma takie rozwiązanie na celu, ale widziałem kilka schematów fabrycznych wzmacniaczy z takim rozwiązaniem, gdzie jeszcze pomiędzy trafami montowano potencjometry głośności
Pozdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Izali miecz godniejszy niż topór w boju?
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
To jeden z pseudoaudiofilskich wynalazków, który zakłada, że niskoomowy potencjometr (najczęściej drutowy) wpięty między niskonapięciowe uzwojenia wprowadzi mniejsze zniekształcenia.Pyra pisze:Dokładnie nie wiem co ma takie rozwiązanie na celu, ale widziałem kilka schematów fabrycznych wzmacniaczy z takim rozwiązaniem, gdzie jeszcze pomiędzy trafami montowano potencjometry głośności
Nie muszę chyba tłumaczyć nieracjonalności takiego rozwiązania?
Schemat, który zamieściłeś, to jakieś kwadratowe kuriozum.
-
- 375...499 postów
- Posty: 452
- Rejestracja: wt, 7 marca 2006, 22:32
- Lokalizacja: Lublin
Popieram Piotra. Transformatory międzylampowe stosować należy wyłącznie tam, gdzie z jakichkolwiek względów nie można zastosować sprzężenia pojemnościowego. Ktoś tu przesadza a to świadczy o tym, że nadużywa celowo tych transformatorów aby doprowadzić do absurdu. Najlepiej by było jakby taki ktoś ponawijał sobie te trafka w takiej ilości jak tu pokazuje to by mu się odechciało ich stosować.
Interstage transformers in addition to providing added voltage gain, transformer coupling eliminates the necessity of voltage-blocking (coupling) capacitor and provides a low-resistance path for direct current to the tube plate.