witam! Jak się realizuje pomysł wejścia i wyjścia liniowego we wzmacniaczach (u mnie akurat w gitarowcu) ? Wejście widzialem akurat na schematach w ampegu że się poprostu do siatki ECC83 stopnia drugiego włącza. Czy jest to dobry sposób czy stosuje się inne? No i jak zrobić wyjscie liniowe ze wzmacniacza? Z katody ostatniego stopnia preampa czy z odpowiednio sporządzonego dzielnika napięcia na samym trafie głośnikowym?
I pytanie pośrednio związane z tematyką forum bo efekt na tranzystorach ale retro bo schemat fuzz face na jakim grywał Jimi Hendrix. Radio odzywa się kiedy chce. Jak złożyłem go na samym poczatku to było ładnie i cicho, a niedawno zaczęło radio dokuczać. Jakie robi się ''zabiegi'' by uciszyć to denerwujące radyjo?
Pozdrowienia
Airnox
P.S.
Jak nie ten dział to proszę o przeniesienie Bo trochę do gitarowego sie nadaje a troche tu...
Witam,
Może nie jestem najlepszą osobą do doradzania czegokolwiek w tym temacie ale spróbuję, najwyżej znowu mnie wszyscy zjadą
Na szybko tylko zerknąłem na kilka schematów ampeg-a i nie wiem za bardzo o co Ci chodzi?!? Wejście liniowe we wzmaku zawsze rozumiałem jako te do którego wpina się gitarę (czasem dwa o innej czułości lub na każdy kanał osobno jak dokładnie w starych ampegach chociażby), mogę się mylić Na ampega schemacie za to widnieje cóś takiego jak wyjście z preampu na zew. końcówkę mocy "Ext. Amp" o to chodzi?? Może chodzi Ci o pętlę efektów tak wogóle?? Poniżej schemat końcówki mocy Soldano SLO100 z modem Slave-Out z regulowany poziomem. Nie wiem w 100% czy to akurat jest opcja wyjścia liniowego konkretnie ale zakładam, ze tak. Spotkałem się w jakimś tranzystorku chińskim z wyjściem dokładnie tak nazwanym, zrobionym na dwóch RCA !?!
Pozdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Airnox pisze:
I pytanie pośrednio związane z tematyką forum bo efekt na tranzystorach ale retro bo schemat fuzz face na jakim grywał Jimi Hendrix. Radio odzywa się kiedy chce. Jak złożyłem go na samym poczatku to było ładnie i cicho, a niedawno zaczęło radio dokuczać. Jakie robi się ''zabiegi'' by uciszyć to denerwujące radyjo?
Odbieranie radia to czeste zjawisko, sam zbudowałem przypadkiem trzy całkiem niezłe "radia". Spróbuj odfiltrować składową wucze sygnału, poprzez zwarcie wejścia efektu do masykondensatorem kilkadziesiąt pF, lub zastosuj dławik wucze (kilka zwojów drutu nawojowego w powietrzu) w szereg z wejściem.
O pętlach, wejściach, wyjściach toczy się dyskusja w sąsiednim temacie "pomoc przy gitarowcu" czy jakoś tak.
Airnox pisze:Wejście i wyjście mają służyć do ''sterowania'' wzmacniaczami. Na przykład bym mógł połączyć dwa wzmaki żeby grały i aby jeden sterował drugim.
Jasne, pętla się do tego nadaje, tylko zrób równoległą z rezystorem między wysyłką a powrotem.
Ja bym nie dawał zresztą pętli za preampem, tylko za pierwszym/drugim stopniem, zbuforowane jakimkolwiek wtórnikiem.
Pozdrawiam.