Nadajnik AM

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
jdubowski
moderator
Posty: 928
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 11:01
Lokalizacja: Bytom, Górny Śląsk

Post autor: jdubowski »

frycz pisze:Z tego co wiem, pierwsza łączność foniczna przez atlantyk była zrealizowana właśnie tak. Czytałem fascynujący opis jak to radjoamator prowadził łączność telegraficzną a potem podpiął mikrofon do anteny i "przeszedł na fonię", z tym, że mikrofon weglowy podpiął od strony anteny.
Ale to było w czasach gdy eter był czysty jak łza, nie było "siejących" zasilaczy impulsowych, elektronicznych dławików do świetlówek, tyrystorowych napędów...
========== Mente et malleo ==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
========== Mente et malleo ==============
Awatar użytkownika
frycz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1015
Rejestracja: czw, 18 sierpnia 2005, 09:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: frycz »

jdubowski pisze:
Ale to było w czasach gdy eter był czysty jak łza, nie było "siejących" zasilaczy impulsowych, elektronicznych dławików do świetlówek, tyrystorowych napędów...
Masz rację. Nie było też milionów pilotów do autoalarmów, miliardów telefonów omórkowych, Wi-Fi, Wimaxów i Bluetooth.... Taaaak. Te czasy nie wrócą...
A wtedy na łączność transatlantycką wystarczało 5 W i grzmiałeś jak dzwon! I komu to przeszkadzało... :)

Ale cuda się zdarzają. Kolega 4 lata temu "od niechcenia" na RBM -ce zrobił Rumunię na CW 1,2 W 3,5 MHz. :shock: Kiedy siedziałem zdumiony bez ruchu on machnął ręką, powiedział przeciągle łeeee tam....., bo najdalszą łączność na RBM miał z jakąś wyspą na pacyfiku wiele lat temu....

Wzruszający podpis: "Wyżej opisana stacja nadawcza, o ile jest starannie wykonana, ma dość duży zasięg." A.D. 1928r.

Pozdrawiam!
f.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.