Regulowany wzmacniacz dławikowy w.cz.

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

maciej_333
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 952
Rejestracja: śr, 19 listopada 2003, 14:33
Lokalizacja: Grudziądz

Regulowany wzmacniacz dławikowy w.cz.

Post autor: maciej_333 »

Zrobiłem prosty generator strojony indukcyjnie na E88CC. Stroi się ładnie i dość stabilnie w zakresie od 52MHz do 145MHz. Zasadniczo to fragment prostego wobulatora (takiego robionego jako w zasadzie bajer). Zrobiłem też drugi generator też strojony indukcyjnie. Stroi się w zakresie od 29MHz do 54MHz. Przy zmianie napięcia na warikapie w zakresie od 0V do 30V częstotliwość zmienia się o 7,92%. Przy niższym zakresie możliwe jest pozyskanie odstrojenia (kiedyś dewiacji) 10MHz.

No i niby fajnie, tylko teraz muszę zrobić stabilizację wartości skutecznej Uwy. Wiem już jak to zrobić. Zrobie to w prostym układzie z prostownikiem wartości między szczytowej napięcia w.cz. i wzmacniaczem różnicowym na wzmacniaczu operacyjnym. Jednak potrzebny mi wzmacniacz który ma Zwy=50R i regulowane wzmocnienie w zakresie od poniżej 1 do powiedzmy 3V/V. Musi on pracować właśnie w pasmie 29Mhz do 145MHz.

Myślałem by zrobić to na selektodzie EF183 jako wzmacniacz dławikowy w układzie WK. Chcę regulować właśnie jego wzmocnienie ze wzmacniacza różnicowego, który będzie odejmował widamo co od czego.

Czy to jest realne ???
maciej_333
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 952
Rejestracja: śr, 19 listopada 2003, 14:33
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: maciej_333 »

W załączniku jest koncepcja takiego bloku (częściowo zrealizowanego w praktyce). Zakresy zmieniane są przez przełączanie napięcia anodowego. Pytanie o człon wyjściowy. Będzie on działał, ale czy regulacja Us3 spowoduje zmianę Uwy ? Może jednak da radę w stopniu wyjściowym dać szeroko pasmowy wzmacniacz dławikowy o tak małym wzmocnieniu jak Ku=3V/V.

Myślałem też o zastosowaniu wzmacniacza antenowego od TV przed EF183.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
MarekSCO
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2678
Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
Lokalizacja: Żołynia podkarpackie

Post autor: MarekSCO »

Trochę mnie dziwi milczenie kolegów, bo przecież post Maćka dotyka bardzo ciekawego tematu :)
Może na początek kilka moich uwag Ci się przyda :)
maciej_333 pisze: Przy zmianie napięcia na warikapie w zakresie od 0V do 30V częstotliwość zmienia się o 7,92%. Przy niższym zakresie możliwe jest pozyskanie odstrojenia (kiedyś dewiacji) 10MHz.
No właśnie uzyskanie dużej dewiacji (span ) jest głównym problemem w wobulatorach ( itp ustrojstwach ) To może skupmy się na początek na tym problemie...
Zauważ, ze w proponowanych przez Ciebie układach generatorów maksymalna możliwa do osiągnięcia dewiacja wzrasta wraz z częstotliwością na jakiej pracuje generator :)
Spróbujmy skupić się na chwilę na generatorze na wyższą częstotliwośc pracy ( górny na schemacie )... Przy częstotliwościach około 150 MHz możliwe jest w prosty sposób uzyskanie przestrajania ( VCO ) w granicach 30 MHz... A to pokrywa nam już cały zakres fal krótkich ;)
No tak... Gdybyż on jeszcze chciał pracować w tym zakresie ( 1 - 30 MHz )
A to wcale nie jest niemożliwe :D Zauważ, że jeśli na końcowej pentodzie
zamiast proponowanego wzmacniacza mógłbyś wykonać mieszacz iloczynowy... A w obciążeniu mieszacza zastosować prosty dwuobwodowy filtr dolnoprzepustowy... No i oczywiście drugi generator pracujący na odpowiednio dobranej częstotliwości :)
Ten drugi generator to oczywiście drugi problem ;)
Zauważ, że stosując generator przestrajany warikapem ( VCO ) i doprowadzając do układu przestrajania napięcie piłokształtne nie możemy zapomnieć o bardzo ważnej sprawie...
Funkcja f(Uvar) dla takiego generatora nie będzie funkcją liniową !
W celu "uliniowienia" generatora stosuje się zwykle układy kształtujące napięcie piłowe przed podaniem na warikap... Układy te są dosyć uciążliwe w realizacji ze względu na strojenie ( uwzględnienie osobniczych cech konkretnego generatora ) dlatego w wobuloskopach stosuje się zwykle jeden liniowo pracujący przestrajany napięciem generator ;)
Wniosek z tego taki, że drugi generator wcale nie musi być przestrajany liniowo ( w granicznym przypadku wcale nie musi być przestrajany ;) )
No ale na okoliczność tych rozważań uczyńmy go przestrajanym i odpowiedzialnym za kolejny parametr wobuloskopu - centr :)
Inaczej mówiąc za środkową częstotliwość zakresu jaki osiągniemy po mieszaczu... Jak widać nic prostszego... Na początek wystarczą dwa takie same generatory... Jeden przestrajany napięciem piłowym, drugi potencjometrem :)
Jeśli jeszcze uzbroimy drugi generator w możliwość przełączania zakresów, zaś mieszacz w przełączane filtry dolno/górno przepustowe... To otrzymamy już coś na kształt wobuloskopu :)
Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie w stosowaniu przełączania zespołów generator + mieszacz :)
Teraz to o co pytasz, czyli stabilizacja amplitudy napięcia wyjściowego w funkcji częstotliwości... Sprawa wcale nie jest taka prosta, jak się wydaje...
Na początek warto zastanowić się nad tym, jaką stabilność chcemy uzyskać... Pozwól, że powrócę do tego co napisałem na wstępie...
Wraz ze wzrostem częstotliwści pracy VCO rośnie jego zakres przestrajania... Wyobraźmy sobie, że chcemy uzyskać zakres przestrajania w granicach 30 MHz... Dla częstotliwości środkowej 600 MHz ch-a U(f) takiego generatora będzie bardziej płaska niż dla 60 MHz :)
A co za tym idzie... Stabilność napięcia wyjściowego w zadanym zakresie przestrajania - większa...
Dlatego proponuję, skieruj dalsze prace w stronę ustabilizowania generatora na wyższe częstotliwości. Następnie spróbuj poradzić sobie z "uliniowieniem" f(Uvar) a na koniec dobuduj stosowny układ/układy przemiany częstotliwości...
Moim zdaniem problem w kształcie, w jakim go przedstawiłeś będzie bardzo trudny do pokonania :)
Pozdrawiam
Marek
Miło mi z Wami :)
Pozdrawiam
maciej_333
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 952
Rejestracja: śr, 19 listopada 2003, 14:33
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: maciej_333 »

Pomysł z przemianą jest ciekawy, ale układy filtrów wyjściowych nie najprostsze. Udało mi się zrobić generator VCO strojony w zakresie od 15MHz do 100MHz. Tu musiałem dać jednak dobry warikap BB204. W sumie pokryte prawie zostało to co mnie interesuje (tor p.cz. wizji w TV, górny radiofoniczny UKF-prawie pokryty). Brak jednak p.cz. 10,7MHz.

Dlatego też chyba zrobię tak: układ generatorów podobny, ale faktycznie już dwa osobne generatory piłokształtne. Wtedy łatwiej zrobić liniowość. Problem, ale teraz z przestrajaniem. Dam potencjometr stereo dla regulacji dewiacjii. Dla pozyskania liniowości f=f(Uvar) miałem dać regulowane źródło prądowe, z którego ładuję się kondensator, dla pozyskania piły. Wtedy dałoby się odpowiednio zdeliniować przebieg z generatora liniowego i wówczas suma obu charakterystyk ( f=f(Cvar) i f=f(Uvar) ) da coś w miarę liniowego.

Najciekawsza w tej konstrukcji miała być lampa obrazowa. Miał tu być wstawiony mały kineskop ! Jego przekątna to ok. 4". Na oryginalnym trafie linii zrobię zasilacz W.N. i zasilanie dla lamp. Cewki wysteruję z TDA2005, a centrowanie zrobię składową stałą prądu płynącego przez cewki odchylania. Regulacja tego prądu przez dwa tranzystory zasilane +/- lub jakiś TDA użyty niekonwencjonalnie. Kinol pochodzi z komputera Macintosh SE/30, dlatego jak obrócę zespół odchylania to pozyskam pasmo jakieś 60KHz dla odchylania Y. Tu jednak nawet takie pasmo nie jest potrzebne, a takie cewki (mało oporowe, odchylanie prądowe) potrzebują więcej mocy...