Witam
Postanowilem isc na calosc i nawinac sobie trafo glosnikowe dla malego
wzmacniacza SE. Rdzen EI66 i plastikowy karaks mam ze spalonego
tranformatora. Rdzen jest bez zadnych wiercen i bez obejmy -
trzymal sie "na wcisk". Chcac zrobic szczeline bede go musial zlozyc
bez przekladania ksztaltek - i zastanawiam sie czym go potem scisnac i zblokowac "E" z "I"? Przy okazji chcialbym mu dorobic jakies mocowanie,
bo w tej chwili nie bardzo jest go za co przykrecic do chasis.
Przy okazji - gdzie w krakowie mozna kupic drut nawojowy i czy da sie
kupic pare(dziesiat) metrow (bo musialby mi ktos go przewinac na mala
szpule; zwijanie "na lokciu" moze sie nie udac :)?
pozdrawiam
marcin
mocowanie rdzenia
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 100...124 posty
- Posty: 114
- Rejestracja: sob, 25 września 2004, 10:04
- Lokalizacja: Kraków
-
- 100...124 posty
- Posty: 112
- Rejestracja: pt, 10 września 2004, 10:28
- Lokalizacja: Warszawa
Re: mocowanie rdzenia
W Krakowie jest np. sklep Bujnowicz s.c. Firma Handlowazorba128 pisze: Przy okazji - gdzie w krakowie mozna kupic drut nawojowy i czy da sie
kupic pare(dziesiat) metrow (bo musialby mi ktos go przewinac na mala
szpule; zwijanie "na lokciu" moze sie nie udac?
ul. Czarnieckiego 8
30-536 Kraków
tel/fax 012 656 05 44
http://www.bujnowicz.com
Jednak drut nawojowy jest tam dość drogi.
Polecam zakup drutu nawojowego na aukcji:
http://allegro.pl/show_item.php?item=32406715
Dostępny jest tam dość duży przedział średnic drutów.
-
- 250...374 postów
- Posty: 290
- Rejestracja: pn, 1 marca 2004, 22:47
- Lokalizacja: Grodzisk Wlkp.
-
- 100...124 posty
- Posty: 112
- Rejestracja: pt, 10 września 2004, 10:28
- Lokalizacja: Warszawa
Szczeline powietrzną między kształtkami E oraz I możesz zachować wycinając prostokącik np. z preszpanu (taka gruba tektura) i wkładając go między kształtki E i I.
Następnym etapem będzie złożenie wszystkiego w całość tak aby się nie rozpadło. Do tego celu możesz zastosować takie skręcane paski z blachy.
W załączniku umieszczam wygląd takiego mocowania.
Następnym etapem będzie złożenie wszystkiego w całość tak aby się nie rozpadło. Do tego celu możesz zastosować takie skręcane paski z blachy.
W załączniku umieszczam wygląd takiego mocowania.
Izolację najprościej usunąć drobnoziarnistym papierem ściernym.taboret1 pisze:A ja mam takie male pytanko odnosnie takich drutow. W zasadzie nie znamzadnego porzadnego sposobu na usuniecie emalii z drutu celem przylutowania jego do jakichs elementow. Jakie Wy znacie i jakie sa najlepsze???
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2837
- Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
- Lokalizacja: Łódź
Można też skrobać żyletką lub nożykiem, co ja stosuję. Lub mocniej drut podgrzać lutownicą.
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
-
- moderator
- Posty: 928
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 11:01
- Lokalizacja: Bytom, Górny Śląsk
Skalpel, żyletka, albo metoda chemiczna - przyciskasz lutownicą do tabletki polopiryny (konieczna wentylacja!).taboret1 pisze:W zasadzie nie znamzadnego porzadnego sposobu na usuniecie emalii z drutu celem przylutowania jego do jakichs elementow. Jakie Wy znacie i jakie sa najlepsze???
Pozdrawiam
========== Mente et malleo ==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
========== Mente et malleo ==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
========== Mente et malleo ==============
-
- 250...374 postów
- Posty: 290
- Rejestracja: pn, 1 marca 2004, 22:47
- Lokalizacja: Grodzisk Wlkp.
Ta druga to troche mnie zadziwilajdubowski pisze:
Skalpel, żyletka, albo metoda chemiczna - przyciskasz lutownicą do tabletki polopiryny (konieczna wentylacja!).
