Ma. Nie zmieniam kierunków nawijana, ponieważ wymaga to kilku minut grzebania w nawijarce.Piotr pisze:ciach
Co do mocy - jedyne, co przychodzi mi do głowy to:
-Za niski prąd spoczynkowy, ale to chyba sprawdzałeś.
-Jakiś błąd w transformatorze, lub sprzężeniu zwrotnym. Czy uzwojenie wtórne ma właściwy kierunek?
Znów EL34 SE stereo
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
Witam.
Potencjometr ma prawo wpływać na górną granice pasma przenoszenia, szczególnie gdy wartość jego oporności jest wysoka, gdyż wówczas tworzy z pojemnościami lampy (głównie z pojemnością siatka sterująca-anoda – efekt Milera) filtr górnozaporowy. Nie powinien jednak obcinać pasma od dołu, gdyż świadczyłoby to o zbyt małej wartości kondensatora znajdującego się przed potencjometrem, który z rezystancją potencjometru tworzyłby filtr dolnozaporowy. Jaka jest wartości potencjometru i kondensatora?
Pozdrawiam,
Romek
Potencjometr ma prawo wpływać na górną granice pasma przenoszenia, szczególnie gdy wartość jego oporności jest wysoka, gdyż wówczas tworzy z pojemnościami lampy (głównie z pojemnością siatka sterująca-anoda – efekt Milera) filtr górnozaporowy. Nie powinien jednak obcinać pasma od dołu, gdyż świadczyłoby to o zbyt małej wartości kondensatora znajdującego się przed potencjometrem, który z rezystancją potencjometru tworzyłby filtr dolnozaporowy. Jaka jest wartości potencjometru i kondensatora?
Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
- Piotr
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
- Kontakt:

Romku, chciałem odpowiedzieć na Twój post, który właśnie skasowałeś.
Zdziwił mnie trochę komunikat wygenerowany przy próbie zacytowania nieistniejącej wiadomości:
Kod: Zaznacz cały
Przepraszamy, ale tylko mogą odpowiadać na posty na tym forum
O błędzie zorientowałem się prawie natychmiast po wysłaniu posta, dlatego niezwłocznie zmieniłem jego treść
Jednak z opisanym przeze mnie zjawiskiem spotkałem się jakiś czas temu. W lampowym wzmacniaczu stracił pojemność kondensator sprzęgający potencjometr z wcześniejszym stopniem, w wyniku czego nastąpiło zupełne wycięcie z pasma przenoszenia niskich częstotliwości. To samo mogłoby wystąpić przy zastosowaniu małej pojemności sprzęgającej i zbyt niskiej rezystancji potencjometru.

Jednak z opisanym przeze mnie zjawiskiem spotkałem się jakiś czas temu. W lampowym wzmacniaczu stracił pojemność kondensator sprzęgający potencjometr z wcześniejszym stopniem, w wyniku czego nastąpiło zupełne wycięcie z pasma przenoszenia niskich częstotliwości. To samo mogłoby wystąpić przy zastosowaniu małej pojemności sprzęgającej i zbyt niskiej rezystancji potencjometru.
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
- Piotr
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
- Kontakt:
Romku, nie wiem czy dobrze rozumiem, ale obcięcie niskich tonów, które opisujesz nie powinno wykazywać zależności od położenia ślizgacza potencjometru. Przynajmniej przy klasycznym sposobie jego włączenia i założeniu, że rezystancja potencjometru jest mała w porównaniu z dodatkowym Rg, jeżeli taki w ogóle zastosowano.
- MKramer
- 250...374 postów
- Posty: 350
- Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 19:13
- Lokalizacja: Wieliszew
- Kontakt:
Złożona całość - gra ślicznie. Przydźwięk praktycznie niesłyszalny, ale.... wzbudza się na częstotliwości ponad 100kHz. Jutro pobadam skąd to wzbudzenie. Jak macie jakiś pomysł, to proszę napisać.
Co do mocy - aplikacja jest katalogowa. Ia=65mA. Jak zmieniłem Rk i Ia wzrosło do 80mA nic praktycznie się nie zmieniło. Moc zawsze wynosi około 4W.
Co do mocy - aplikacja jest katalogowa. Ia=65mA. Jak zmieniłem Rk i Ia wzrosło do 80mA nic praktycznie się nie zmieniło. Moc zawsze wynosi około 4W.
Pozdrawiam
Mariusz Kram
Mariusz Kram
- Piotr
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
- Kontakt:
65mA i 240V to niecałe 16W, kiedy można 25W, a nawet więcej (licząc Ik, czyli Pa+Pg2). Mało katalogowo...
Katalog mówi raczej Ua=250V, Ia=100mA, Ra=2k. W takich warunkach powinno się uzyskać Po około 10W.
Wzbudzenie można zlikwidować za pomocą kondensatora równolegle z rezystorem sprzężenia zwrotnego. Nie zaznaczałem go na schemacie, gdyż trzeba go dobierać indywidualnie, a czasem w ogóle nie jest potrzebny.
Wzbudzenie, jeżeli jest silne, również może powodować ograniczenie mocy wyjściowej.
Katalog mówi raczej Ua=250V, Ia=100mA, Ra=2k. W takich warunkach powinno się uzyskać Po około 10W.
Wzbudzenie można zlikwidować za pomocą kondensatora równolegle z rezystorem sprzężenia zwrotnego. Nie zaznaczałem go na schemacie, gdyż trzeba go dobierać indywidualnie, a czasem w ogóle nie jest potrzebny.
Wzbudzenie, jeżeli jest silne, również może powodować ograniczenie mocy wyjściowej.
- MKramer
- 250...374 postów
- Posty: 350
- Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 19:13
- Lokalizacja: Wieliszew
- Kontakt:
No dobra - wiem trochę więcej. Zmiana ułożeń kabli anodowych i siatkowych lamp mocy, podłączenie kondensatora 100p równolegle z rezystorem sprzężenia zwrotnego zlikwidowało wzbudzenia. Ufff....
Co do mocy, to niestety niedrogie transformatory z Allegro są przy okazji kiepskie. Obciążalność uzwojenia wtórnego napisana na kartce - 0,3A. W rzeczywistości już 100mA znacznie obniża napięcie. Że też cholera sprzedają takie badziewie!
Poradziłem sobie na dwa sposoby - zmniejszyłem rezystor w filtrze zasilania i zmieniłem lampy prostownicze z EZ80 na EZ81, które mają mniejsze straty napięcia. Po tych zabiegach moc użyteczna osiąga prawie 7W. Już jest dobrze i na tych transformatorach lepiej nie będzie.
Masę poprowadziłem niezależnie dla obu kanałów i zgodnie ze sztuką - czyli od zasilacza, przez stopień mocy, stopnie wstępne i potencjometr aż do gniazd wejściowych. Tam też obie masy połączyłem. Przydźwięku praktycznie nie ma nawet po rozkręceniu potencjometru głośności do końca.
Co do mocy, to niestety niedrogie transformatory z Allegro są przy okazji kiepskie. Obciążalność uzwojenia wtórnego napisana na kartce - 0,3A. W rzeczywistości już 100mA znacznie obniża napięcie. Że też cholera sprzedają takie badziewie!
Poradziłem sobie na dwa sposoby - zmniejszyłem rezystor w filtrze zasilania i zmieniłem lampy prostownicze z EZ80 na EZ81, które mają mniejsze straty napięcia. Po tych zabiegach moc użyteczna osiąga prawie 7W. Już jest dobrze i na tych transformatorach lepiej nie będzie.
Masę poprowadziłem niezależnie dla obu kanałów i zgodnie ze sztuką - czyli od zasilacza, przez stopień mocy, stopnie wstępne i potencjometr aż do gniazd wejściowych. Tam też obie masy połączyłem. Przydźwięku praktycznie nie ma nawet po rozkręceniu potencjometru głośności do końca.
Pozdrawiam
Mariusz Kram
Mariusz Kram
Hym, nie cierpię świecącego się jak psu..... wylakierowanego drewna i bardziej preferuję olchę, dębinkę (taką z siwym odcieniem, nie wiem niestety , od czego zależy taka "karnacja" drewna) i sosenkę - ale to moje osobiste gusta
- poza tym wzmacniacz super, myślałeś o jakimś ekranowaniu w środku, chociażby zwykłą folią aluminiową?
P.S. i gratuluję dokładnego wykonania obudowy, ja pomimo "stolarskich" tradycji mojej rodziny spartoliłem niejedną

P.S. i gratuluję dokładnego wykonania obudowy, ja pomimo "stolarskich" tradycji mojej rodziny spartoliłem niejedną
