Mój gitarowy minimalizm i oczywiście małe kłopoty
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11113
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Mój gitarowy minimalizm i oczywiście małe kłopoty
Vic powierzył mi kilka lampek, abym skonstruował jakieś wzmacniaczyki do gitar. Pierwszą na warsztat wziąłem 15BD11 - pentoda + 2x trioda. Jak nic w sam raz aby zrobić typowego fendera. Niestety lampa ta nie jest lampą audio i pentoda jej nie pracuje w nim w optymalnych dla siebie warunkach. Wystąpiła u mnie niespotykane w zadnej z moich konstrukcji zjawisko. Przy wejściu zwartym do masy i przy potencjometrze gain rozkręconym na 3/4 zanika szum w głośniku jakby odciąć go nożem, a przy podanym sygnale z gitary (przy tym samym ustawieniu potencjometru) zaczyna zachowywać się jak licznik Gajgera czy jak mu tam. Kłębowisko w środku nieułatwia niestety przeróbki czy pomiary... Ma ktoś pomysła...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1516
- Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
- Lokalizacja: Bestwina
1. Próbowałeś odsprzęgnąć pierwszy stopień filtrem RC? Może przy rozkręconym Gainie układ się wzbudza?
2. Być może triody źle pracuja przy rezystorach siatkowych rzędu 1M - to by tłumaczyło to, dlaczego przy skręconym pot. Gain wszystko jest OK (siatka zwierana jest wtedy do masy dużo mniejszą rezystancją) a gdy go odkręcisz układ zaczyna świrować.
Mógłbyś pierwszej triodzie wymienić Rs na 330kOhm (dla gitary to i tak bardzo dużo) a potencjometr dać 470kOhm albo 220k (można poeksperymentować).
Pozdrawiam
2. Być może triody źle pracuja przy rezystorach siatkowych rzędu 1M - to by tłumaczyło to, dlaczego przy skręconym pot. Gain wszystko jest OK (siatka zwierana jest wtedy do masy dużo mniejszą rezystancją) a gdy go odkręcisz układ zaczyna świrować.
Mógłbyś pierwszej triodzie wymienić Rs na 330kOhm (dla gitary to i tak bardzo dużo) a potencjometr dać 470kOhm albo 220k (można poeksperymentować).
Pozdrawiam
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Myślę, że gachu13 ma rację.
Zasilania kolejnych stopni poinne być filtrowane osobno, Rg mogą być mniejsze niż 1M (np. 330-470k) i obowiązkowo szeregowe rezystory we wszystkich siatkach, nawet w tej z potencjometrem i w siatce ekranującej lampy mocy. Można zastosować większe wartości niż zwykle, powiedzmy 2k2 nawet do 10k, a w siatce ektanującej przynajmniej 100R.
Zasilania kolejnych stopni poinne być filtrowane osobno, Rg mogą być mniejsze niż 1M (np. 330-470k) i obowiązkowo szeregowe rezystory we wszystkich siatkach, nawet w tej z potencjometrem i w siatce ekranującej lampy mocy. Można zastosować większe wartości niż zwykle, powiedzmy 2k2 nawet do 10k, a w siatce ektanującej przynajmniej 100R.
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
470k?jethrotull pisze:Antyparazytowegow szereg z siatką. Oczywiście dopóki nie jest śmiesznie wielki.

No, taka wartość dla mnie jest już wielka i to wcale nie śmiesznie.
Pomyśl jaka jest górna częstotliwość graniczna takiego stopnia.
Punkt pracy wbrew pozorom może się zmienić - nawet minimalny prąd powoduje znaczny spadek napięcia na nim. Nie mówiąc już o zachowaniu takiego stopnia podczas przesterowania

-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
W przypadku ECC83 z pojemnością wejściową 1.6p rezystor ten tworzy filtr dolnoprzepustowy o częstotliwości granicznej ponad 200kHzPiotr pisze:470k?jethrotull pisze:Antyparazytowegow szereg z siatką. Oczywiście dopóki nie jest śmiesznie wielki.
No, taka wartość dla mnie jest już wielka i to wcale nie śmiesznie.
Pomyśl jaka jest górna częstotliwość graniczna takiego stopnia.
Prąd siatki powoduje spadek napięcia także na potencjometrze, który ma wartość nawet większą: typowo 1M.Punkt pracy wbrew pozorom może się zmienić - nawet minimalny prąd powoduje znaczny spadek napięcia na nim.
Dodam że taka wartość antyparazyta jest na oryginalnym schemacie bodajże Soldano Atomic.
Pozdrawiam.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 680
- Rejestracja: pn, 31 stycznia 2005, 23:51
- Lokalizacja: Czarnów
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Pod warunkiem, że jest to wtórnik.jethrotull pisze:W przypadku ECC83 z pojemnością wejściową 1.6p rezystor ten tworzy filtr dolnoprzepustowy o częstotliwości granicznej ponad 200kHz
Przy przeciętnym stopniu WK na ECC83 dostaniesz Cin na poziomie 80pF (efekt Millera), co daje fg w okolicach 4kHz

Właśnie. A jeżeli do tego 1M dodasz jeszcze 470k, to może okazać się przegięciemjethrotull pisze:Prąd siatki powoduje spadek napięcia także na potencjometrze, który ma wartość nawet większą: typowo 1M.

-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Te 4kHz będą już ze spadkiem 3dB.
No i taki stopień będzie miał strasznie żyletowaty przester w momencie wejścia w dodatnie napięcia siatki.
Nigdy nie dawałem więcej, niż 10k, z wyjątkiem wypadków celowego ostrego obcinania - wtedy nie więcej, niż 100k. Ale w takim układzie, jak powyżej skutki byłyby raczej marne. To oczywiście moja subiektywna opinia
No i taki stopień będzie miał strasznie żyletowaty przester w momencie wejścia w dodatnie napięcia siatki.
Nigdy nie dawałem więcej, niż 10k, z wyjątkiem wypadków celowego ostrego obcinania - wtedy nie więcej, niż 100k. Ale w takim układzie, jak powyżej skutki byłyby raczej marne. To oczywiście moja subiektywna opinia

-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11113
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Jeśli się wzbudza to na ponadakustycznych. Układ wogóle nie wyje.gachu13 pisze:1. Próbowałeś odsprzęgnąć pierwszy stopień filtrem RC? Może przy rozkręconym Gainie układ się wzbudza?
2. Być może triody źle pracuja przy rezystorach siatkowych rzędu 1M - to by tłumaczyło to, dlaczego przy skręconym pot. Gain wszystko jest OK (siatka zwierana jest wtedy do masy dużo mniejszą rezystancją) a gdy go odkręcisz układ zaczyna świrować.
Mógłbyś pierwszej triodzie wymienić Rs na 330kOhm (dla gitary to i tak bardzo dużo) a potencjometr dać 470kOhm albo 220k (można poeksperymentować).
Pozdrawiam
Dla pierwszej triody 1M nie jest za dużo. Wzmacniacz gra do momentu jak gain nie przekroczy 3/4. Pomijam fakt, że tridody w bańce nie są do końca identyczne i w sumie dla drugiej może być, że 1M to za dużo. Gdybym miał generator przedmuchałbym układ u znalazł miejsce gdzie powstaje problem. Niestety jakaś gnida zawsze musi mnie przelicytować

Jakoś mam nieodparte wrażenie, że problem jest z końcówką.... W poniedziałek lub wtorek spróbuje użyć komputera jako generatora, zobaczymy co wyjdzie...
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1572
- Rejestracja: śr, 22 lutego 2006, 05:06
- Lokalizacja: Toronto
Czesc
Wczoraj nie moglem, to dzisiaj pisze.
Ja mialem "troche" inne wartosci elementow. Z zapiskow : oporniki anodowe = 33k, katodowe = 680 om i 510 om, w pentodzie 200 om. Oporniki siatkowe = 330k, oporniki szeregowe siatek 2 x 10k i 1x 1k. Napiecie zasilania okolo 185V. Po mostku 470u, k1, 220u, 2k,22u, 3k3,22u. S2 zasilana z punktu "220u" przez 5k1 z kondensatorem 22u. Kondensatory z zasilaczy komputerowych - dlatego 185V. Trafo tez z punktu "220u". Oporniki anodowe triod z kolejnych "22u". Kondensatory w katodach triod mam zaznaczone pytajnikiem - byly albo nie, nie pamietam. Tak samo mam zaznaczony kondensator w S2. Dodatkowo mam tez zaznaczone w nawiasach oporniki triod 24k i 20k, czyli na takich tez musial pracowac. Ja z zasady stosuje wieksze prady anodowe triod - okolo 50% i wiecej, wartosci nominalnych. Trafo okolo 8k do 4 om, 3.2 cm^2.
Tyle na dzisiaj.
Pozdrowienia
Wczoraj nie moglem, to dzisiaj pisze.
Ja mialem "troche" inne wartosci elementow. Z zapiskow : oporniki anodowe = 33k, katodowe = 680 om i 510 om, w pentodzie 200 om. Oporniki siatkowe = 330k, oporniki szeregowe siatek 2 x 10k i 1x 1k. Napiecie zasilania okolo 185V. Po mostku 470u, k1, 220u, 2k,22u, 3k3,22u. S2 zasilana z punktu "220u" przez 5k1 z kondensatorem 22u. Kondensatory z zasilaczy komputerowych - dlatego 185V. Trafo tez z punktu "220u". Oporniki anodowe triod z kolejnych "22u". Kondensatory w katodach triod mam zaznaczone pytajnikiem - byly albo nie, nie pamietam. Tak samo mam zaznaczony kondensator w S2. Dodatkowo mam tez zaznaczone w nawiasach oporniki triod 24k i 20k, czyli na takich tez musial pracowac. Ja z zasady stosuje wieksze prady anodowe triod - okolo 50% i wiecej, wartosci nominalnych. Trafo okolo 8k do 4 om, 3.2 cm^2.
Tyle na dzisiaj.
Pozdrowienia