Dwa pytania odnośnie 6N2P-EV... Trzy wyszły :)

[mroovka]

Witam wszystkich.
Jestem tu nowy, więc wszystkich pozdrawiam. Jeżeli pytania są bzdurne, to proszę się nie krępować...
(Próbowałem guglować i wyszukiwarki na Forum też użyłem)

Kupiłem na aukcji internetowej 10 sztuk lampek ww. typu. Pochodzą one z lat 1970-'89 i pierwsze pytanie wynika z tej rozpiętości:
Czy i jakie roczniki mogą być lepsze lub gorsze

Drugą sprawą jest oporność żarnika (na zimno): Część lamp ma żarnik o oporze ok. 5 omów a część 8,2-8,6 omów. O czym to może świadczyć? Czy może mieć wpływ na trwałość lampy (tak kombinuję odnośnie grubości drucika).

I sprawa trzecia, prawdopodobnie ostatnia, białe kropki na zgrzewie. Wątek przewinął się kilka razy, np. w temacie o czerwonej kropce, jednakże w postaci przywoływania ogólnie znanego faktu którego nie ma potrzeby powtarzać. Mnie jednakże nie udało się odnaleźć znaczenia takiego znacznika, więc intryguje mnie to nadal.

Jeżeli ktoś będzie łaskaw odpowiedzieć, będę niezmiernie ucieszony i wdzięczny.
Pozdrawiam Wojtek

[tszczesn]

Czy i jakie roczniki mogą być lepsze lub gorsze

To jest nieistotne - ważne tylko, żeby nie były robione w poniedziałek ;)

Drugą sprawą jest oporność żarnika (na zimno): Część lamp ma żarnik o oporze ok. 5 omów a część 8,2-8,6 omów. O czym to może świadczyć? Czy może mieć wpływ na trwałość lampy (tak kombinuję odnośnie grubości drucika).

Nieważne. Metal ma silnie zmienną oporność przy wzroście temperatury, oporność żarnika na zimno zależy od tego jakiego stopu użyto na budowę żaenika, ważne jest aby katoda miała odpowiednią temperaturę. W lampach z dodatkiem E (długowieczne) raczej dobrze o to zadbano...

I sprawa trzecia, prawdopodobnie ostatnia, białe kropki na zgrzewie. Wątek przewinął się kilka razy, np. w temacie o czerwonej kropce, jednakże w postaci przywoływania ogólnie znanego faktu którego nie ma potrzeby powtarzać. Mnie jednakże nie udało się odnaleźć znaczenia takiego znacznika, więc intryguje mnie to nadal.

To oznacza coś, ale co to wie tylko ten co oznaczał - nie ma na to żadnej reguły.