Montaż podstawek noval na chassis

[elektro-nowy]

W jaki sposób montuje się podstawki noval do chassis z taką odejmowaną blaszką - z blaszką ową na wierzchu czy pod spodem? Albo może jeszcze inaczej? Tak sobie myślę nad nimi bo dopiero do mnie jadą i nawet ich w rękach nie mam żeby się pobawić... Proszę się nie śmiać, do tej pory obcowałem tylko z podstawkami do druku!

[Thereminator]

Te podstawki są tak skonstruowane, że możliwe są oba sposoby montażu. Osobiście tylko raz spotkałem się z urządzeniem, gdzie blaszki zamontowano od góry. Moim zdaniem montaż z blaszkami od spodu wyglada estetyczniej.

[Piotr]

Stosuję obydwie wersje, w zasadzie równie często

[Lech S.]

Witam.
Chyba ,że otwór do podstawki jest wykonany nieestetycznie. Wtedy blaszka świetnie maskuje tą niedoskonałość, a na działanie wzmacniacza nie ma to zupełnie wpływu. Widziałem obydwa rozwiązania i obydwa akceptuję.

[Vault_Dweller]

Wady i zalety poszczególnych rozwiązań:

Od góry:
+maskuje brzydki otwór (oj, wiem coś o tym, przydałby się stojak do wiertarki i ostre wiertła... )
+można czasem zaoszczędzić trochę miejsca pod spodem, ważne przy cienkim chassis lub gęsto upakowanych elementach.
-trzeba niestety przewlekać podstawkę przez otwór (upierdliwy demontaż...)
Od dołu:
+łatwiejszy montaż i demontaż
+ładniej wygląda o ile otwór nie jest poszarpany itp.
-wymaga ciut więcej miejsca pod chassis, co czasem bywa ważne.

Ja również stosuję oba sposoby.

[elektro-nowy]

A która metoda dominuje w konstrukcjach fabrycznych? Z tego co napisał Thereminator wynika - że z blaszką od spodu?
Czy też pisząc "Osobiście tylko raz spotkałem się z urządzeniem, gdzie blaszki zamontowano od góry" miaĺeś na myśli konstrukcje amatorskie?

[Thereminator]

Miałem na myśli urządzenia fabryczne. A żeby jeszcze trochę namieszać wrzucam poniżej zdjęcia resztek dwulampowego modułu, w którym zamocowano podstawki w odmienny od wyżej opisanych sposobów.

[Vault_Dweller]

Tym niemniej z ekranem to łatwiej montować tak: podstawka i obejma od spodu, ekran (na te same śruby) od góry i jedziemy z tym koksem. Patent ze zdjęcia trochę jak na mnie przekombinowany, chyba że pod blachą było za mało miejsca.

[Piotr]

Patent ze zdjęcia trochę jak na mnie przekombinowany, chyba że pod blachą było za mało miejsca.

Może chodziło o to, żeby elementy przylutowane bezpośrednio do wyprowadzeń znalazły się jak najbliżej chassis.
Ja czasem stosuję obejmę od góry w przypadku octalowych podstawek lamp mocy, aby możliwie najbardziej wypchnąć lampy w górę ograniczając w ten sposób rozgrzewanie chassis.
W wypadku małych lamp obejma na górze przydaje się, jeżeli otwory były wykonywane w pośpiechu

[Thereminator]

Piotr ma chyba rację - pomiędzy podstawkami a krawedziami otworów w chassis są szczeliny rzędu 1 mm, co mogło ułatwiać chłodzenie elementów, poza tym nóżki podstawek i koncówki lutownicze łączówek (jedną widać na zdjęciu) są na tej samej wysokości, co zapewne wpływało na łatwość i estetykę montażu.

[_idu]

Te podstawki są tak skonstruowane, że możliwe są oba sposoby montażu. Osobiście tylko raz spotkałem się z urządzeniem, gdzie blaszki zamontowano od góry. Moim zdaniem montaż z blaszkami od spodu wyglada estetyczniej.

Dziwne bo jakoś jak widywałem różne urządzeni fabryczne to nigdy nie trafiłem na mocowanie obejmy od spodu chassis!!!!

Ponadto wyjmowanie do góry podstawki w przypadku jej uszkodzenia stwarza miej problemów z kolizją z innymi elementami montażowymi.

Innym aspektem jest analiza sił przy wkładaniu i wyjmowaniu lamp.
W przypadku ciasnych kontaktów lub nieco pokrzywionych nóżek lamp przy wkładaniu używa się większej siły (nie mówiąc że ogólnie łatwiej coś wpychać niż wyciągać tj podczas wpychania lub pchania możemy zadziałać większą siła) - przy wkładaniu lamp podstawka opiera się dużą powierzchnią w wytrzymała blachę chassis. W przypadku montażu obejmy od spodu - podstawka ma oparcie w cienkiej obejmie!!!.

[OTLamp]

Dziwne bo jakoś jak widywałem różne urządzeni fabryczne to nigdy nie trafiłem na mocowanie obejmy od spodu chassis!!!!

A więc będzie to Twój pierwszy raz Jest to wnętrze oscyloskopu OK12 Radiotechniki Wrocław. 13 lamp ma podstawki mocowane od spodu, a jedna (stabilizator jarzeniowy) od góry.

[_idu]

No szczęka mi opadła i potoczyła się....
Pomijam stabilizator - prawdpodobnie podstawka była wymieniana - nie ma uzasadnienia by na tym samym chassis w tym samym etapie technologiczny zastosowano inny sposób montażu (tj odwrócić chassis podczas mocowania podstawek!).

Popatrz na kształt chassis. Jakby nie patrzeć wygodnie jest je umieścić lampami do dołu podczas montażu (zagięte krawędzie ułatwiają mocowanie). Może stąd wynikać taki sposób ich zamontowania.

[OTLamp]

Pomijam stabilizator - prawdpodobnie podstawka była wymieniana - nie ma uzasadnienia by na tym samym chassis w tym samym etapie technologiczny zastosowano inny sposób montażu (tj odwrócić chassis podczas mocowania podstawek!).

Nie była wymieniana:) Po prostu jest nieco innej budowy niż reszta, jej obejma została przystosowana do montażu tylko od góry. Może akurat wtedy nie mieli takich heptali, jak reszta nowalowych.