Jak nawinąć trafo sieciowe do wzmacniacza na ECL86
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Jak nawinąć trafo sieciowe do wzmacniacza na ECL86
Witam.
Mam pytanie takie jak w temacie.
Znalazłem na tej stronie
( http://www.fonar.com.pl/audio/projekty/ ... 12/wzm.htm )
informacje że Tr3 - transformator sieciowy. Można wykonać samemu. Do tego celu jest potrzebny rdzeń o przekroju 11,5cm2, na którym należy nawinąć uzwojenie: pierwotne - 880zw. drutu 0,4mm w emalii; wtórne anodowe - 840zw. drutu 0,35mm w emalii; wtóne żarzeniowe - 28zw. drutu 1,1mm
Tylko że ja mam trafo EI o przekroju rdzenia 2,2cm x 3,2cm (7,04cm2)czy takie trafo da rade pociągnąć wzmacniacz na lampie ECL 86 (lub PCL86) może ktoś mi to przeliczyć ile zwoi i jakim drutem na pierwotne a ile na wtórne. żarzenie nie musi być na tym trafie dorobie je osobno.
Z góry serdecznie dziękuje za pomoc.
virus_lx@o2.pl
Mam pytanie takie jak w temacie.
Znalazłem na tej stronie
( http://www.fonar.com.pl/audio/projekty/ ... 12/wzm.htm )
informacje że Tr3 - transformator sieciowy. Można wykonać samemu. Do tego celu jest potrzebny rdzeń o przekroju 11,5cm2, na którym należy nawinąć uzwojenie: pierwotne - 880zw. drutu 0,4mm w emalii; wtórne anodowe - 840zw. drutu 0,35mm w emalii; wtóne żarzeniowe - 28zw. drutu 1,1mm
Tylko że ja mam trafo EI o przekroju rdzenia 2,2cm x 3,2cm (7,04cm2)czy takie trafo da rade pociągnąć wzmacniacz na lampie ECL 86 (lub PCL86) może ktoś mi to przeliczyć ile zwoi i jakim drutem na pierwotne a ile na wtórne. żarzenie nie musi być na tym trafie dorobie je osobno.
Z góry serdecznie dziękuje za pomoc.
virus_lx@o2.pl
-
- 625...1249 postów
- Posty: 934
- Rejestracja: ndz, 14 listopada 2004, 17:26
- Lokalizacja: Zawiercie
Witam.
Dwa transformatory sieciowe
.Rozwiązanie możliwe, ale niepraktyczne i może okazać sie kłopotliwe.To ze względu na dwa żródła przydżwięku sieciowego, z pozbyciem którego możesz mieć kłopoty.
Lepiej jednak zastosować jeden tr. jak w opisie .Oczywiście trzeba mieć odpowiedni rdzeń i przewody nawojowe. Z tym może być problem, większy niż zdobycie odpowiedniego trafa.
Dwa transformatory sieciowe

Lepiej jednak zastosować jeden tr. jak w opisie .Oczywiście trzeba mieć odpowiedni rdzeń i przewody nawojowe. Z tym może być problem, większy niż zdobycie odpowiedniego trafa.
Lech S.
eS tak nawijałem(mam o tym pojęcie i wiedze praktyczną gorzej z teorią
), potrzebuje tylko o rade fachowców co do przeliczania ilość zwoi i grubość drutu czy to moje trafko wystarczy do zasilenia wzmacniacza na jednej lampie ECL86. Wiem że trafko jest malutkie dlatego żarzenie lampy zrobił bym osobno na innym trafie.
Był bym bardzo wdzięczny za pomoc

Był bym bardzo wdzięczny za pomoc
Czesc
Nawin na tym mniejszym rdzeniu 1350 zwojow drutu 0.3mm - pierwotne, a wtorne, to 1200 zwojow 0.22mm jako anodowe, plus 40 zwojow drutu 0.9 do 1.0mm na zarzenie. Powinien wystarczyc nawet na stereo - 2 x ECL86. Bedzie troche cieply przy 2 lampach, ale powinien wytrzymac. Jezeli Ci sie zmieszcza grubsze druty nawojowe, to daj je, ale nie wiecej jak o 20%. Trafo bedzie sie mniej grzalo.
Pozdrowienia
Nawin na tym mniejszym rdzeniu 1350 zwojow drutu 0.3mm - pierwotne, a wtorne, to 1200 zwojow 0.22mm jako anodowe, plus 40 zwojow drutu 0.9 do 1.0mm na zarzenie. Powinien wystarczyc nawet na stereo - 2 x ECL86. Bedzie troche cieply przy 2 lampach, ale powinien wytrzymac. Jezeli Ci sie zmieszcza grubsze druty nawojowe, to daj je, ale nie wiecej jak o 20%. Trafo bedzie sie mniej grzalo.
Pozdrowienia
TO są inne napiecia -inne poziomy napięć .
W technice tranzystorowej -powszechnie używanej w domach-
oszczedność na uzw. ekranu jest -za to w diodach prost. są stosowane kond. ........
W technice lampowej zakłócenia wędrują różnymi drogami -między innymi -przez pojemność między uzw sieciowym a anodowym .
Mozna wykonac piękny wzmacniacz i na tym drobnym -ale ważnym
szczególe się przejechać .Zatem lepiej wiedzieć przed ,niż po szkodzie..
A jak to ogólnie bywa -decyzja nalezy do wykonawcy.
W technice tranzystorowej -powszechnie używanej w domach-
oszczedność na uzw. ekranu jest -za to w diodach prost. są stosowane kond. ........
W technice lampowej zakłócenia wędrują różnymi drogami -między innymi -przez pojemność między uzw sieciowym a anodowym .
Mozna wykonac piękny wzmacniacz i na tym drobnym -ale ważnym
szczególe się przejechać .Zatem lepiej wiedzieć przed ,niż po szkodzie..
A jak to ogólnie bywa -decyzja nalezy do wykonawcy.
-
- 25...49 postów
- Posty: 32
- Rejestracja: wt, 22 czerwca 2004, 17:38
- Lokalizacja: Kołbiel (okolice Wa-wy)
No i warto pamiętać o przekładkach - zarówno międzyzwojowych jak i (chyba ważniejszych) między uzwojeniami - szczególnie pierwotnym a wtórnymi
Jeśli nie będziesz o tym pamiętał, to Twoje trafo może się uszkodzić (przebić) przy pierwszym włączeniu.
Jako izolatora na przekładki można użyć estrofolu lub innych, specjalnych ciepłowytrzymałych folii. Jeśli nie masz do nich dostępu, możesz z powodzeniem wykorzystać papier do pieczenia (taki brązowy, do kupienia w sklepie na rogu
) - u mnie świetnie zdał egzamin w uzwojeniu anodowym o Ua = 550V
Polecam też literaturę - Flisak - Transformatory i dławiki - skan do ściągnięcia z netu za darmo. Książka stara, ale wiele wskazówek będzie przydatna.
Pozdrawiam
Birkovv

Jako izolatora na przekładki można użyć estrofolu lub innych, specjalnych ciepłowytrzymałych folii. Jeśli nie masz do nich dostępu, możesz z powodzeniem wykorzystać papier do pieczenia (taki brązowy, do kupienia w sklepie na rogu

Polecam też literaturę - Flisak - Transformatory i dławiki - skan do ściągnięcia z netu za darmo. Książka stara, ale wiele wskazówek będzie przydatna.
Pozdrawiam
Birkovv
-
- 625...1249 postów
- Posty: 934
- Rejestracja: ndz, 14 listopada 2004, 17:26
- Lokalizacja: Zawiercie
Witam.
Praktycznie, jeżeli różnica napięć miedzy zwojami warstw nie przekracza 30V, to można sobie darować przekładki. Jednakże wszystko zależy od jakości izolacji DNE i warunków eksploatacji.Dlatego tez lepiej jest stosować owe przekładki , a poza tym lepiej układa się zwoje - zwłaszcza przy mniejszych średnicach.
Praktycznie, jeżeli różnica napięć miedzy zwojami warstw nie przekracza 30V, to można sobie darować przekładki. Jednakże wszystko zależy od jakości izolacji DNE i warunków eksploatacji.Dlatego tez lepiej jest stosować owe przekładki , a poza tym lepiej układa się zwoje - zwłaszcza przy mniejszych średnicach.
Lech S.
-
- 250...374 postów
- Posty: 329
- Rejestracja: sob, 14 stycznia 2006, 22:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Lech Sołtysik napisał :
Ooo tak... Znajmniejszym drutem jakim miałem doczynienia to (fi) 0.16 mm przechodziłem przez folie twadre miękkie , wkońcu zostałem obdarowany ceratką na przekładki " za co jeszcze raz dziekuje
" i nie ma porównania z nawijaniem bez lub na foli...
Witam.
Praktycznie, jeżeli różnica napięć miedzy zwojami warstw nie przekracza 30V, to można sobie darować przekładki. Jednakże wszystko zależy od jakości izolacji DNE i warunków eksploatacji.Dlatego tez lepiej jest stosować owe przekładki , a poza tym lepiej układa się zwoje - zwłaszcza przy mniejszych średnicach.
Ooo tak... Znajmniejszym drutem jakim miałem doczynienia to (fi) 0.16 mm przechodziłem przez folie twadre miękkie , wkońcu zostałem obdarowany ceratką na przekładki " za co jeszcze raz dziekuje

A tam. 0.035 to jest klapa. Wiesz jak się nawija drutem którego nie widać?Lech Sołtysik pisze:DNE o fi 0,16 mm - nie jest jeszcze tak tragicznie, ale średnica O,O9 mm , to już zupełna klapa



http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper