Ech... No to masz jeszcze moją odpowiedź, chociaż marnąAlek pisze:Nie było dalszych odpowiedzi w temacie

1. Rys historyczny:
Kiedy mieszkałem jeszcze w Krakowie (końcówka lat 80) prowadziliśmy z kolegami seryjną produkcję OTV Helios TC 500




2. Dawno do niej nie zaglądałem, ale pewnie jeszcze jestem włascicielem porządnie wyposażonej stolarni ( jakieś 18 czy 20 obrabiarek ) która przez jakiś czas służyła mi za główne źródło utrzymania... Zajmowałem się właściwie tylko stolarką budowlaną i meblową do zabytkowych budynków w Łańcucie...
Zabytkowy - to taki, do którego renowacji "dokłada się" konserwator zabytków

O ile sobie przypominam, robiłem też "galanterię drzewną"


3. Moja żona jest z zawodu grafikiem i specjalizuje się między innymi w serigrafi ( cokolwiek by to nie znaczyło )

4. Ze zdjęć widać, że "pupcia" do Mazura jest łatwiejsza w seryjnej produkcji od Pioniera... ( Można zaoszczędzić do 15 minut na sztuce )...
5. Niestety czas nie jest z gumy... Obaj to wiemy

Jeśli zainwestujesz w narysowanie projektu ( skala 1:1, żeby można było wedle niej wykonać szablon dla obróbki na frezarce górnowrzecionowej ), to ja zastanowię się kiedy mam wolną chwilę... Ale wcześniej niczego nie mogę obiecać

6. Za celowe ( demokratyczne ) uważam wykonanie co najmniej 10 sztuk w jednej serii... Bo pewnie będą na nie chętni... Jak już się w to bawić...