Wzmacniacz w.cz.

AdamC · Post autor: **AdamC** » sob, 21 kwietnia 2007, 21:34

Witam

Jestem w posiadaniu takiego cuda jak na foto.A w środku dwie lampki
driver GS14 popędzający końcówkę mocy na GS15b.
Pochodzi to zapewne z jakiejś radiostacji wojskowej - jakiej ?

Jak układ ożywić,zasilić - lampy wyglądają na sprawne.

Wszelakie informacje mile widziane.

Pozdrawiam
Adam

MarekSCO · Post autor: **MarekSCO** » sob, 21 kwietnia 2007, 22:44

AdamC

1. Sprawdź, czy siatki triod są na tym samym potencjale... Tzn czy są połączone z obudową...
2. Pstryknij fotkę od tej strony, gdzie są wychodzą kondensatory przepustowe...
3. Określ, jakie masz doświadczenie w uruchamianiu układów w.cz. ze szczególnym uwzględnieniem wzmacniaczy sterowanych w katodzie...

darczar · Post autor: **darczar** » pn, 23 kwietnia 2007, 20:48

To cudo jest wzmacniaczem mocy od radiolinii R-409.
Ta wersja bloku pracuje w paśmie 60-120 MHz.

AdamC · Post autor: **AdamC** » śr, 25 kwietnia 2007, 12:57

Dziękuję za zainteresowanie.
Usiłowałem szukać dokumentacji od R-405 ale z mizernym skutkiem.
Z R-409 podobnie pewnie dla tego, iż to w miarę świeży demobil.
Pytam o zasilanie, bo chcę uniknąć sytuacji gdy lampy czerwienią się za uruchamiającego urządzenie.
Czyli można liczyć na ok. 100W w.cz. w pasmie 144MHz.Choć widzę w różnych opracowaniach, że zasilanie anody stopnia końcowego waha się od 380 do 1100V.
Proszę o wspomożenie schematem - czy to jest jeszcze ściśle tajne i przed przeczytaniem spalić

Co do zabawy w.cz. to popełniłem trochę wzmacniaczy ,ale lampowych tylko do do 30 MHz ,tak że sobie i innym krzywdy nie zrobię.

Pozdrawiam
Adam

MarekSCO · Post autor: **MarekSCO** » śr, 25 kwietnia 2007, 13:19

AdamC pisze: Co do zabawy w.cz. to popełniłem trochę wzmacniaczy ,ale lampowych tylko do do 30 MHz ,tak że sobie i innym krzywdy nie zrobię.

Nie nie

Nie o to mi chodziło. Po prostu przypuszczam, że przedstawiony przez Cibie moduł jest dwustopniowym wzmacniaczem, którego każdy stopień pracuje jako wzmacniacz " z uziemioną siatką"... W dodatku zrealizowany jest na triodach bezpośrednio żarzonych... A to sprawę trochę komplikuje... Chociaż może nie tak bardzo...
Problem polaryzacji lamp w takim wzmacniaczu opisał Zbigniew Bieńkowski w "Poradniku Ultrakrótkofalowca" na stronie 800...
Zapewne znasz tą książkę, ale na wszelki wypadek podaję link pod którym jest ona dostępna w sieci:
http://winntbg.bg.agh.edu.pl/skrypty2/0067/main.html
Jeśli wzmacniacz ma pracować w klasie AB, konieczna wydaje mi się dobra stabilizacja punktu pracy ostatniej triody...
Ale przyznaję, nie znam tego modułu, stąd moja prośba o zamieszczenie dodatkowych zdjęć i określenie czy siatki triod są na tym samym potencjale

Pozdrawiam
Marek

darczar · Post autor: **darczar** » śr, 25 kwietnia 2007, 18:22

Sporo informacji o tym sprzęcie jest tutaj:
http://museum.radioscanner.ru/r_409/r_409.html
Niestety schematów brak.

MarekSCO · Post autor: **MarekSCO** » czw, 26 kwietnia 2007, 10:36

darczar

A znasz może przypadkiem tą radiolinię ?
To jest rzeczywiście dwa stopnie o podstawie siatkowej ?
Ciekaw jestem, czy w tym module, który pokazał AdamC są jakiekolwiek elementy polaryzacji lamp ?

darczar · Post autor: **darczar** » czw, 26 kwietnia 2007, 18:50

Znam ten sprzęt tylko "z widzenia", jednak analiza informacji z podanego
wyżej linku nasuwa pewne wnioski. Zauważyłem, że zasilacz nadajnika nie
daje żadnego napięcia ujemnego, a trzeba jakoś tę klasę C uzyskać.
Dostępne napięcia to: anodowe końcówki 970/500 V, anodowe drivera i być może siatka druga końcówki 240V, żarzenie 6,3 V, 27 V zapewne zasilanie
wzbudnika. Na zdjęciu wzmacniacza widać dokładnie uziemienie siatki drivera, natomiast tetroda końcowa jest w podstawce izolacyjnej. Jak dotąd nie spotkałem się w ruskim sprzęcie wojskowym z tetrodą mocy sterowaną w
katodzie. Widziałem natomiast ciekawy wzmacniacz na GS-35 z anodą na
masie. Po prostu korpus wzmacniacza był jednocześnie radiatorem anody.
Jak jest w tym przypadku, dowiemy się gdy kolega AdamC zrysuje schemat.

. Zatem omomierz w dłoń i powodzenia!

AdamC · Post autor: **AdamC** » czw, 26 kwietnia 2007, 19:52

Witam

Jest to 3-stopniow moduł na WE 6Ż9P.
Na foto otoczenie 1 lampy i od strony przepustów,niestety ogołocone z okablowania i może elementów.
Na poprzednich zdjęciach podobny moduł i tak nie zdemolowany jak mój.

Hm omomierz i metoda prof. Macjewa

(( to ostateczność.
Ciężko ale idzie do przodu

.
Życzliwa Dusza poratowała schematem,co prawda bez wartości elementów
ale to już Coś

.
Jakoś się odtworzy.
Schemat dla zainteresowanych ( pliki ok 500 kB).

darczar · Post autor: **darczar** » czw, 26 kwietnia 2007, 20:14

Jest to schemat bloku na zakres 240-480 MHz. Nie zawiera on wzmacniacza mocy, a jedynie dwa powielacze i driver. Końcówka mocy w tym zakresie
to osobny blok z przestrajaną komorą.

MarekSCO · Post autor: **MarekSCO** » czw, 26 kwietnia 2007, 20:23

AdamC

Tak tak... darczar ma rację... GS15B to tetroda... Pomieszało mi się z GI15W ( nie wiem dlaczego - zrobiłem przecież wzmacniacz na GI15W i powinienm wiedzieć jak wygląda

)
http://www.df6na.de/df6na/gs15b.htm
Ten schemat nie jest od tego modułu

Rozważ jeszcze raz zastosowanie metody prof Macajewa