Wzmacniacz 6n13s od A do Z
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 500...624 posty
- Posty: 545
- Rejestracja: sob, 23 września 2006, 17:33
- Lokalizacja: Przeworsk/Kraków
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Oczywiście, że możesz. Ważne, aby moc średnia nie przekraczała 13W na triodę. Niestety w klasie AB nie ma prostego "pi". Trzeba walnąć dość nieprzyjemną całkę, albo oszacować z grubszasztyga20 pisze:Ale przy rysowaniu nie moge absolutnie przekroczyc linii mocy strat? Czy moge bo moc dla sinusa jest pi razy mniejsza.

-
- 500...624 posty
- Posty: 545
- Rejestracja: sob, 23 września 2006, 17:33
- Lokalizacja: Przeworsk/Kraków
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Fajnie. Tylko coś nachylenia się nie zgadzają 
Pamiętaj o podstawowej rzeczy:
Póki pracują obydwie lampy, czyli w okolicy punktu pracy, Ra widziane przez jedną lampę wynosi 1/2 Ra/a. Natomiast kiedy pracuje jedna lampa, czyli za załamaniem linii obciążenia, Ra widziane przez tą lampę wyniesie 1/4 Ra/a.
Nie możesz zapomnieć, że cały czas lampa pracuje na jeden i ten sam tansformator, a więc Ra/a jest wartością stałą, niezależną od poziomu wysterowania

Pamiętaj o podstawowej rzeczy:
Póki pracują obydwie lampy, czyli w okolicy punktu pracy, Ra widziane przez jedną lampę wynosi 1/2 Ra/a. Natomiast kiedy pracuje jedna lampa, czyli za załamaniem linii obciążenia, Ra widziane przez tą lampę wyniesie 1/4 Ra/a.
Nie możesz zapomnieć, że cały czas lampa pracuje na jeden i ten sam tansformator, a więc Ra/a jest wartością stałą, niezależną od poziomu wysterowania

-
- 500...624 posty
- Posty: 545
- Rejestracja: sob, 23 września 2006, 17:33
- Lokalizacja: Przeworsk/Kraków
-
- 500...624 posty
- Posty: 545
- Rejestracja: sob, 23 września 2006, 17:33
- Lokalizacja: Przeworsk/Kraków
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
-
- 500...624 posty
- Posty: 545
- Rejestracja: sob, 23 września 2006, 17:33
- Lokalizacja: Przeworsk/Kraków
No tak, to będzie ambitna konstrukcja.... Połówki 6n13s (w jednej bańce) mają duży rozrzut parametrów?
A tak o moim punkcie, nada się czy szukać lepszego? Zależy mi, aby lampy podczas grania nie męczyły się zbytnio, nie chciałbym wymieniać z trudem
sparowanych lamp co 500 godzin.
A amplituda ~260V do sterowania, faktycznie, chyba cieżko z tym będzie znalazłem schematy specjalnych układów o dużej amplitudzie wyjściowej ale i tak dwukrotnie mniejszej niż mi potrzeba. A 6n13s mają stosunkowe duże oporności wejściowe... i nie mam pojęcia jak zabrać się za stopień sterujący.
Ale poprawne wyznaczenie punktu pracy bardzo mnie cieszy. Dzięki!
A tak o moim punkcie, nada się czy szukać lepszego? Zależy mi, aby lampy podczas grania nie męczyły się zbytnio, nie chciałbym wymieniać z trudem
sparowanych lamp co 500 godzin.
A amplituda ~260V do sterowania, faktycznie, chyba cieżko z tym będzie znalazłem schematy specjalnych układów o dużej amplitudzie wyjściowej ale i tak dwukrotnie mniejszej niż mi potrzeba. A 6n13s mają stosunkowe duże oporności wejściowe... i nie mam pojęcia jak zabrać się za stopień sterujący.
Ale poprawne wyznaczenie punktu pracy bardzo mnie cieszy. Dzięki!
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Różnie to bywa. Na pewno będzie potrzebna niezależna regulacja napięć siatkowych.sztyga20 pisze:Połówki 6n13s (w jednej bańce) mają duży rozrzut parametrów?
No, jak to mówią, albo rybki, albo akwariumsztyga20 pisze:A tak o moim punkcie, nada się czy szukać lepszego? Zależy mi, aby lampy podczas grania nie męczyły się zbytnio, nie chciałbym wymieniać z trudem
sparowanych lamp co 500 godzin.

Jeżeli chcesz oszczędzić lampy możesz zredukować prąd spoczynkowy, ale w zamian dostaniesz większe zniekształcenia.
Mnie ten punkt pracy się podoba. Zniekształcenia są już niskie, a lampy nie będą zarzynane.
Najprościej zrobić przeciwsobny stopień na 6SN7 (6N8S) zasilany wysokim napięciem. Oczywiście będzie potrzebny osobny zasilacz i to w okolicy 400-450Vsztyga20 pisze:A amplituda ~260V do sterowania, faktycznie, chyba cieżko z tym będzie znalazłem schematy specjalnych układów o dużej amplitudzie wyjściowej ale i tak dwukrotnie mniejszej niż mi potrzeba.

To przejęzyczenie, prawda?sztyga20 pisze:A 6n13s mają stosunkowe duże oporności wejściowe...
Proponuję 6SN7 (6N8S) przeciwsobnie w stopniu sterującym, 6SL7 (6N9S) jako odwracacz o sprzężeniu katodowym, a przed nim jeszcze jeden stopień napięciowy na którejś z tych lamp, ewentualnie jako SRPP żeby zagospodarować wolną połówkę lampy.sztyga20 pisze:nie mam pojęcia jak zabrać się za stopień sterujący.
Będzie tego trochę, ale coś w końcu musi zrobić z połowy wolta ponad 100V

I oto chodziłosztyga20 pisze:Ale poprawne wyznaczenie punktu pracy bardzo mnie cieszy.

-
- 500...624 posty
- Posty: 545
- Rejestracja: sob, 23 września 2006, 17:33
- Lokalizacja: Przeworsk/Kraków
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
-
- 500...624 posty
- Posty: 545
- Rejestracja: sob, 23 września 2006, 17:33
- Lokalizacja: Przeworsk/Kraków
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Ale po co, skoro można zrobić coś samodzielniesztyga20 pisze:Może stopień sterujący dałoby się skopiować z jakiegoś już istniejącego i sprawdzonego układu, musi gdzieś coś być.

Jedyny myk, jaki znam, to zasilanie stopnia sterującego z odczepów uzwojeń transformatora wyjściowego. Ale w tym przypadku nie da się go zrealizować, gdyż napięcie zasilania stopnia mocy jest za niskie.
Podwyższający transformator międzystopniowy raczej też nie wchodzi w grę.
Pozostaje więc zwykły przeciwsobny stopień sterujący o wysokim napięciu zasilania. Chyba, że ktoś inny coś zaproponuje

-
- 500...624 posty
- Posty: 545
- Rejestracja: sob, 23 września 2006, 17:33
- Lokalizacja: Przeworsk/Kraków
Poczekamy, może ktoś ma jakąś koncepcję na prosty układ sterujący o dużej amplitudzie, takiej 260-280V. Poczekam, coś też sam spóbuje pomyśleć. Jeśli myślenie i czekanie nic nie da spróbuje założyć osobny wątek w układach i urządzeniach, taki układ sterowania na pewno nie jednemu by się przydał.
Nie ma jakis małych triod na które można zapodać 500V? A może warto byłoby układ sterujacych na jakis pentodach zrobić?
Nie ma jakis małych triod na które można zapodać 500V? A może warto byłoby układ sterujacych na jakis pentodach zrobić?
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Bez przesady - przecież wystarczy 200V na anodzie. Większość duotriod wytrzymuje bez problemu 250V, np. 6SN7 i ECC81,2,3.sztyga20 pisze:Nie ma jakis małych triod na które można zapodać 500V? A może warto byłoby układ sterujacych na jakis pentodach zrobić?
Szczególnie, że w takim stopniu sterującym napięcie anody (w punkcie pracy) może być równe lub nawet mniejsze, niż napięcie zasilania tego stopnia. Do stopnia zasilanego z napięcia mniejszego, niż 500V możesz spokojnie użyć każdej z wymienionych duotriod.
Pentoda istotnie pozwoli na wyduszenie większej amplitudy, ale rośnie rezystancja wyjściowa. No i myślałem, że chcesz super-hi-fi bez pentod po drodze
